Pomysł na łatwe zarobienie pieniędzy mieli czterej elblążanie. Pomysł być może by się sprawdził, jednak policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą skutecznie przeszkodzili w jego realizacji. Teraz zamiast pieniędzy czwórka mężczyzn dostanie zarzuty. Za przygotowania do podrabiania dokumentów służących do oszustw odpowiedzą przed sądem. Może im grozić do 8 lat pozbawienia wolności.
39-letni Rafał K. i 44-letni Wojciech R. oraz 36-letni Adam R. zostali zatrzymani przez policjantów zwalczających przestępczość gospodarczą w momencie, gdy szli odebrać zamówioną pieczątkę firmową. Jak wcześniej ustalili policjanci, mężczyźni ci przy jej użyciu chcieli wystawiać fałszywe zaświadczenia o zatrudnieniu. Miały one posłużyć do wyłudzania pożyczek i kredytów bankowych. Pierwsze zaświadczenie chcieli wystawić zaraz po odebraniu pieczęci.
Namówili do tego 35-letniego Tomasza Z., to on z wystawionym przez Rafała K. zaświadczeniem miał zgłosić się do sklepu ze sprzętem elektronicznym i wziąć na raty przenośny komputer. Po transakcji, komputer miał trafić do wystawiającego zaświadczenie, a 35-latek tzw. „słup” miał otrzymać niewielką zapłatę. W ten sposób mężczyźni chcieli zarabiać pieniądze.
- Funkcjonariusze PG skutecznie przeciwdziałają jednak takim praktykom. Rafał K. i Wojciech R. trafili do policyjnego aresztu pod zarzutem usiłowania oszustwa. Kodeks Karny przewiduje za ten czyn karę nawet do 8 lat pozbawienia wolności – mówi sierż. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.
Ciekawy artykuł... próba wyłudzenia jest karalna !? Z doświadczenia wiem, że samo wyłudzenie nie , a jeżeli już, to bardzo łagodnie( czytaj; przez elbląską prokuraturę )