Tak niekorzystnego dla siebie rozwiązania nie spodziewał się 16-letni Kamil W., który planował napad na pawilon handlowy na elbląskiej Kamionce. Swój czyn zaplanował na sobotni wieczór. Nastolatek około 19 wszedł do sklepiku, wcześniej zaopatrzył się w nóż i kominiarkę. Gdy był już w środku zażądał od stojącego za ladą mężczyzny wydania „całodziennego” utargu.
- Sprzedawca nie wystraszył się jednak zamaskowanego napastnika. Widząc zagrożenie chwycił stojący obok lady drewniany trzonek – relacjonuje darzenie sierż. Krzysztof Nowacki, oficer prasowy KMP w Elblągu. - 16-latek wiedział że nie ma szans na osiągnięcie swojego celu więc zbiegł. O zdarzeniu natychmiast został powiadomiony dyżurny elbląskiej komendy. Chwilę później policjanci zatrzymali uciekającego sprawcę. Okazał się nim 16-letni Kamil W. Funkcjonariusze znaleźli przy nim wspomnianą kominiarkę oraz nóż. Sprawca nie zdążył zabrać nic z wnętrza sklepu z uwagi na postawę sprzedającego.
To jednak nie koniec przewinień 16-letniego bandyty. Kamil W. przyznał się policjantom, do tego, że był to jego drugi rozbój. Pierwszego w podobny sposób dokonał w połowie stycznia 2010 roku w jednym ze sklepów nieopodal ulicy Obrońców Pokoju. Wtedy jednak jego łupem padło 150 złotych ze sklepowej kasy. 16-latek pomimo młodego wieku był już wcześniej karany. Teraz odpowie i za te czyny. Z racji swojego wieku stanie przed sądem rodzinnym i nieletnich.
tak jasne sam się przyznał.
to waszka g był
uciąć łapy i puścić złodzieja.
do gazu z nim!!! takich ludzi powinno sie utylizowac zaraz po urodzeniu!
Jak to dobrze ze w Polsce nie ma wszechobecnego dostepu do broni jak w USA. Wtedy zamiast z nozem pewnie ten gamon wpadlby do sklepu z pistoletem....a tak poza tym to kara mustafa:)
mylisz sie. po 1sze: w tym wieku nie dostalby broni nawet gdyby dostep byl powszechny, po 2gie: moglby sam zostac zastrzelony jesli zaczalby szalec z bronia - i napadnietemu nic by za to nie grozilo.
Arnold mylisz się, a mało to jużbyło spraw gdzie poszkodowany był oskarżonym, bo "przekroczył obronę konieczną"? Mamy popierdzielone prawo i sędziów (o prokuratorach nie wspomnę) dlatego takie rzeczy sie dzieja.
Rodzinki milicyjne z placu wolności próbowały obrabować niewinne osoby dokonując w perfidnej zmowie z milicją czyny przestępcze. Co za to grozi ?
Arnold a malo to w stanach cymbalow w szkole zastrzelilo swoich kolegow i kolezanek? Pewnie tez nie dostali broni co? A czemu zakladasz, ze napadany mialby rowniez bron?