Na parkingu przy ulicy Bema, 21 - letni kierujący samochodem Fiat 126p, uderzył w stojącego Nissana. Nikomu nic się nie stało, uszkodzony jedynie został przód malucha.
Kierujący może mówić o podwójnym pechu. Po pierwsze stojący nissan to policyjny radiowóz, po drugie rok temu wyrokiem Sądu kierującemu zostały odebrane dokumenty uprawniające go do kierowanie pojazdem. Popełnił przestępstwo kierując po pijanemu i ma zakaz prowadzenia pojazdów. Teraz odpowie z artykułu 244 kodeksu karnego za niestosowanie się do poleceń sądu. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.