Ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie miał 36-letni mieszkaniec powiatu elbląskiego zatrzymany przez policjantów z elbląskiej drogówki na ulicy Browarnej. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Teraz odpowie za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Może mu grozić do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na 10 lat.
36-letni Karol P. jechał wczoraj po godzinie 22.00 swoim fordem escortem ulicą Browarną, gdy został zatrzymany przez policyjny patrol ruchu drogowego. Funkcjonariusze od razu wyczuli od kierującego zapach alkoholu. Był on na tyle silny, że badanie alkotestem było już tylko formalnością. Urządzenie pokazało ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie 36-latka. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy, a następnie przewieziono do policyjnego aresztu. Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za ten czyn oprócz utraty prawa jazdy grożą mu 2 lata pozbawienia wolności.