Elbląscy policjanci zatrzymali w ciągu minionej doby, pięciu nietrzeźwych kierujących poruszających się po drogach Elbląga i powiatu. Niechlubny rekordzista miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Teraz, oprócz utraty prawa jazdy grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Policyjne kontrole drogowe przyniosły efekty w postaci zatrzymania pięciu nietrzeźwych kierujących.
- Zatrzymany wczoraj około godziny 2.00 w nocy na ul. Obrońców Pokoju 31-letni Krzysztof N. miał 1,9 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna ten jechał osobowym nissanem. Jego auto trafiło na policyjny parking, a on sam za kratki. Podobna sytuacja miała miejsce nieco wcześniej, bo po godzinie 16.00 na ul. Bema w Elblągu. Tam policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę fiata marea. Podczas legitymowania poczuli od niego zapach alkoholu i postanowili go przebadać alkotestem. Wynik 1,3 promila okazał się być niekorzystny dla kierowcy fiata. 54-letniego Ryszarda K. czeka teraz odpowiedzialność przed sądem. To jednak nie koniec zatrzymań nietrzeźwych kierujących. Policjanci zatrzymali jeszcze trzy inne osoby. Dwie z nich kierowały samochodami osobowymi mając odpowiednio 1,2 promila oraz 0,4 promila alkoholu w organizmie. Na policyjną kontrolę zorganizowaną przez dzielnicowych na drodze Pilona – Myślęcin najechał również 55-letni rowerzysta mający 0,45 promila alkoholu. Odpowie on za popełnione wykroczenie - informuje sierż. Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.
Zgodnie z Ustawą o Wychowaniu w Trzeźwości i Przeciwdziałaniu Alkoholizmowi, stan po użyciu alkoholu występuje wówczas, gdy zawartość alkoholu w organizmie wynosi od 0,2 do 0,5 promila. Natomiast stan nietrzeźwości występuje, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila.
Prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie po użyciu alkoholu jest wykroczeniem, za popełnienie którego grozi kara ograniczenia wolności lub grzywny. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości jest już przestępstwem zagrożonym karą grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat dwóch. W obydwu przypadkach sąd orzeka o zakazie prowadzenia pojazdów.