27-letni kierowca opla omegi z nieznanych przyczyn zjechał na prawe pobocze i uderzył w przydrożne drzewo. Kierujący samochodem, oraz 20-letni pasażer opla zginęli na miejscu. Szczegóły śmiertelnego wypadku wyjaśni śledztwo.
- Do wypadku doszło wczoraj około godziny 23.00 w miejscowości Aniołowo na terenie gminy Pasłęk. Na lekkim łuku drogi prowadzącej do krajowej "siódemki" kierowca osobowego opla najprawdopodobniej nie zapanował nad
pojazdem i pokonując łuk zjechał na prawe pobocze i uderzył przodem pojazdu w drzewo. W wyniku siły uderzenia, śmierć na miejscu poniósł 27-letni kierowca oraz 20-letni pasażer. Na miejscu zdarzenia pracowali policjanci
strażacy oraz prokurator. Okoliczności śmiertelnego wypadku wyjaśni śledztwo - informuje Krzysztof Nowacki oficer prasowy KMP w Elblągu.
Policjanci apelują do kierowców poruszających się po drogach w czasie długiego weekendu o zachowanie ostrożności oraz dostosowanie prędkości do panujących warunków drogowych.
Zabawiał się w Hołowczyca i tyle w tym temacie