Firma Koma z Ełku, której najtańsze oferty w przetargu na odbiór odpadów komunalnych z terenu Elbląga zostały przez Miasto odrzucone, odwołała się od tej decyzji do Krajowej Izby Odwoławczej. W zeszłym tygodniu KIO odrzuciło jednak odwołanie ełckiej firmy. Oznacza to, że Magistrat może już podpisać umowy z elbląskimi spółkami MPO i Cleaner, których oferty wybrano w przetargu.
Łącznie na ogłoszony przez Urząd Miejski przetarg wpłynęło 18 ofert, złożonych przez 4 firmy: Koma z Ełku, Sita Północ z Gdańska, Cleaner Zakład Sprzątania z Elbląga oraz konsorcjum MPO z Elbląga (lider) i Remondis z Olsztyna (partner). Postępowanie podzielono na pięć części dla pięciu sektorów, na które podzielono Elbląg. Po otwarciu ofert, okazało się, ze w trzech sektorach najlepsze stawki na wywóz odpadów zaoferowała Koma z Ełku, a w dwóch Cleaner z Elbląga.
Badanie ofert, które wpłynęły na przetarg zajęło urzędnikom ponad miesiąc. Wynik prac komisji przetargowej był zaskakujący. Tuż przed świętami Bożego Narodzenia, z postępowania wykluczono firmę Koma z Ełku. Wobec tego, prawdziwym zwycięzcą przetargu została elbląska firma Cleaner, której oferty wybrano w aż czterech sektorach (nr 1, 3, 4 i 5 na łączną kwotę 8 mln 666 tys. zł). W jednym (nr 2 na kwotę 3 mln 164 tys. zł) wybrano ofertę konsorcjum MPO z Elbląga i Remondis z Olsztyna.
Dlaczego oferty ełckiej Komy, mimo iż najkorzystniejsze cenowo, zostały odrzucone, a firma wykluczona z postępowania?
Oferta firmy Koma nie była zabezpieczona wadium, które w przetargu było wymagane, tym samym było to podstawą do odrzucenia niniejszej oferty. Inni wykonawcy prawidłowo wnieśli wadium
- tłumaczył nam w grudniu Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Miasto na początku tego roku zamierzało podpisać umowę ze zwycięzcami przetargu na okres 33 miesięcy. Z ich zawarciem musiało się jednak wstrzymać, bowiem ełcka Koma odwołała się od decyzji komisji przetargowej. Firma uważała, że wykluczenie jej z przetargu było niezgodne z prawem. Tuż przed końcem minionego roku złożyła więc odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej. Ta jednak nie dopatrzyła się nieprawidłowości i decyzją z dnia 13 stycznia odrzuciła odwołanie Komy, utrzymując tym samym wybór komisji przetargowej. Jak udało nam się dowiedzieć, ełcka firma nie zamierza podejmować już dalszych prób odwoławczych do wyższych instancji. Urząd Miejski ma tym samym zielone światło na podpisanie umów z wybranymi w przetargu firmami.
To jednak Cleaner wyrwał z MPO zdobycz. Nigdy się z tym nie pogodzę, że nie dokapitalizowano MPO.
Tylko szkoda że MPO dorabia olsztyńską firmę i nasza kasa popłynie do olsztyna
O nieeeeeeee, nie chcemy Clenaera !!!!!!!!!!
bardzo dobrze ze przetarg wygrały elbląskie firmy i tu zostanie przynajmniej część zysku. Mam nadzieję ze będzie stałą praktyką UM preferowanie firm lokalnych. Szkoda tylko że w spółkach komunalnych, które podlegają gminie nie stosuje się takich praktyk i przetargi wygrywają firmy z drugiego końca Polski. Namawiam Pana Prezydenta do przyjrzenia się tym praktykom i przetargom w ogóle w spółkach Mu podległych.
A co z Cleanerem jest nie tak??? U nas na osiedlu współpraca jest wzorowa...wcześniej było MPO tez było OK Julita odpowiesz???
A po co na m Ełk albo Olsztyn , mamy swoje firmy