Po ulewie, która w czwartek, 9 sierpnia przeszła nad Elblągiem, wiele ulic, posesji i piwnic znalazło się pod wodą. Zobacz zdjęcia nadesłane przez Czytelników info.elblag.pl.
W czwartek (8 sierpnia) po załamaniu pogody strażacy na terenie Elbląga odebrali 64 zgłoszenia związane z usuwaniem skutków intensywnych opadów deszczu. Interwencje w przeważającej większości dotyczyły pompowania wody z zalanych ulic, piwnic i posesji. W działaniach brali udział strażacy z elbląskich Jednostek Ratowniczo - Gaśniczych oraz Strażacy Ochotnicy - informuje Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu.
A ja się pytam, co robi w sprawie zaniedbanej kanalizacji i pozatykanych kanałów burzowych obecna władza, kontynuatorka nieudaczników z ekipy wróblewsko-libko-pseudolewicowej, która kompletnie, nomen-omen, olewała temat udrożnienia odpływów i zalewania przez to mieszkańców; a wszystko przeca dyplomowane inżyniory były, co to miasto zabetonowali, drzewa powycinali i dyszcz teraz nima gdzie wsiąkać (śmiech na sali z takich inżyniorów;) #tePytania; 🖤🚩
Sprzedam auto zalany pod korek
Idac spacerem obserwowaliśmy niechlujstwo EPWIK. Zapchane studzienki kratki na ulicach. Np przy wjeździe do garazu ul. Nowowiejska do biedronki woda wypływa że studzienki. Tak czyścicie studzienki. Dziwię się dyrekcji tej firmy ze nie widzi bajzlu waszego.
na uroczej budynek nr 13 jest systematycznie zaleany od chwili wybudowania czyli od 1975 roku i spoldzielnia "SIELANKA"ma to generalnie w d........ale za to jest mistrzem podnoszenia oplat zaleznych od spoldzielni przeciez firmy kolesi musza zarobic np.przy koszeniu trawy ktora jeszcze nie odrosla a to ze zalewany jest budynek i piwnice do polowy wysokosci to ich nie interesuje
Wywalić tego Misztala że stołka. Albo podwyżki cen wody bo musi mieć kasę albo strajki załogi. A miasto zalane. Dosyć tego.!
Do wszystkich malkontentów. Kanalizacja burzowa obliczona jest na określoną ilość wody. Gdy ta ilość w wyniku gwałtownej ulewy zostaje przekroczona mamy zalania. A "spacerek" to taki dowcipniś. Z zapchanej studzienki wybijała woda. Czyli ona była zatkana w jedną stronę.
Uśmiechajcie się jest uśmiechnięta Polska , zaraz kolejne podwyżki , opłaty za drogi, ekologiczna unia a za wszystkie bzdury zapłacą zwykli obywatele
Opadów jest więcej niż na przełomie XX/XXI w. i możemy spodziewać się gorszych powodzi. Tymczasem rudy Niemiec kazał polikwidować umocnienia na dużych rzekach, więc nie tylko studzienki będą wylewały.