Myślę, że to jedna z najlepszych chwil w moim życiu - mówi Hubert Sartanowicz (12 lat) o swoim występie w The Voice Kids. Młody wokalista z Elbląga przebojem dostał się do 7. edycji popularnego talent show. "To prawdziwy skarb. To będzie czysta przyjemność pracować razem" skomplementował go Baron z Afromental.
Hubert Sartanowicz podczas Przesłuchań w Ciemno do 7. edycji The Voice Kids wykonał utwór B.R.O. "Jeszcze będzie pięknie" i odwrócił fotele wszystkich trenerów. Ostatecznie dołączył do drużyny Barona i Tomsona. To z nimi będzie w kolejnych etapach talent show walczył o tytuł najlepszego młodego głosu w Polsce.
Od zawsze moim marzeniem było stanąć na scenie The Voice Kids, zaśpiewać i odwrócić choć jeden fotel. Kilka lat temu spróbowałem swoich sił po raz pierwszy, ale wtedy nie dotarłem do blindów. Tym razem się udało. Na dodatek odwróciłem wszystkie fotele. To dla mnie ogromny sukces. Bardzo się ucieszyłem. To była jedna z najlepszych chwil w moim życiu
- mówi Hubert o swoim występie podczas Przesłuchań w Ciemno.
Mimo młodego wieku Hubert ma już na swoim koncie sporo sukcesów. Przygodę ze śpiewaniem zaczął w przedszkolu. Aktualnie możemy zobaczyć go na scenie Teatru Muzycznego w Gdyni, w takich spektaklach jak "Piotruś Pan" czy "Chłopi". Chłopiec śpiewa również w zespole Diamenty, działającym przy Młodzieżowym Domu Kultury w Elblągu.
Jesteśmy bardzo dumni z Huberta. Tak jak każdy rodzic, który widzi, że jego dziecko się spełnia, czujemy w sercu radość. To jednak wymagająca pasja. Hubert musi dawać z siebie naprawdę dużo, a także my - rodzice. Pewnie, gdybyśmy nie prowadzili swojej działalności, tylko pracowali na etatach, gra Huberta w teatrze nie byłaby możliwa. To jest wiele dojazdów do Gdyni, na każdą próbę, na spektakle, często nawet noclegi. Wymaga poświęcenia czasu i pieniędzy, ale uważamy, że warto. Dla Huberta to duże szczęście, przygoda życia
- mówi Anna Sartanowicz, mama 12-latka.
Zaczęło się od solowego występu 4-latka podczas apelu z okazji Dnia Matki. Na poważnie jednak śpiewaniem zajął się w II klasie szkoły podstawowej. - Hubert trafił do klasy pani Moniki Komoń, wspaniałej wychowawczyni, która w każdym starała się znaleźć coś dobrego. Ona zmotywowała nas, wysłała z Hubertem na casting do Diamentów. Trafił do zespołu i tak się zaczęła jego przygoda ze śpiewaniem na poważnie. Również casting do roli Piotrusia Pana był pomysłem pani Moniki. Mamy sporo szczęścia, że trafiamy na dobrych ludzi na swojej drodze, takich jak pani Eliza Kaczmarczyk z Diamentów, czy Gracjan Kalandyk, który go przygotowywał Huberta do programu - dodaje mama młodego wokalisty.
Hubert to prawdziwy żywioł. Oprócz muzyki, jego pasją jest również sport. Chłopiec uprawiał piłkę nożną, judo, tenisa, teraz trenuje w elbląskim klubie koszykówki. To jednak ze śpiewaniem wiąże swoją przyszłość, choć ma przygotowany również plan B.
Kocham śpiewać. Chciałbym zająć się tym w przyszłości na poważnie, zostać piosenkarzem. To moje marzenie. Jak nie wyjdzie, chciałbym zostać prawnikiem, albo zajmować się nieruchomościami
- dodaje 12-latek.
Przypomnijmy. Obecnie trwa 7. edycja The Voice Kids. Poprzednią edycję talent show TVP2 wygrała elblążanka Martyna Gąsak. Tym razem Przesłuchania w Ciemno przeszli już: Hubert Sartanowicz, Julia Anuszek i Agata Deja. Zobaczymy ich na kolejnym etapie rywalizacji, w Bitwach.
