Dziś (17 stycznia) rozpoczęła się rozbiórka pustostanu przy al. Odrodzenia 17. To jeden z obiektów, który zniknie w tym roku z elbląskiego krajobrazu.
W listopadzie ubr. Zarząd Budynków Komunalnych złożył do Urzędu Miejskiego w Elblągu wniosek o pozwolenie na rozbiórkę budynku przy al. Odrodzenia. Ogłosił również przetarg na wykonanie tych prac.
18 grudnia ubr. doszło do pożaru budynku.
Po dotarciu na miejsce strażacy zastali pożar poszycia dachowego budynku, który w chwili obecnej był niezamieszkiwany. Działania straży polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia i podaniu trzech prądów gaśniczych: jeden prąd wody z zewnątrz na palący się dach z drabiny mechanicznej oraz dwa prądy wody do wewnątrz budynku po klatce schodowej, co w efekcie doprowadziło do ugaszenia pożaru. Następnie dokonano rozbiórki części poszycia dachowego celem wykluczenia ognisk pożaru. W zdarzeniu nie odnotowano osób poszkodowanych
– informowali wówczas strazacy.
ZBK rozbiórkę budynku zaplanował na styczeń br. Dziś rozpoczęły się prace. Jakie plany ZBK ma względem terenu, na którym jeszcze znajduje się obiekt?
We wniosku o pozwolenie na rozbiórkę, jak i w załączonych dokumentach, brak jest informacji dotyczącej przyszłych planów inwestora. Do wniosku inwestor załączył zatwierdzony plan rozbiórek budynków gminnych na lata 2021 – 2024 r., z którego wynika, że przyczyną rozbiórki budynku jest m.in. zły stan techniczny
- informował Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Oprócz budynku przy al. Odrodzenia trwa również rozbiórka części pawilonów przy ul. Armii Krajowej.
Taka jest chora polityka Urzędu Miejskiego w Elblągu. No remontować substancji komunalnej, pozwolić by niszczarka a potem...zniszczyć, rozwalic, zburzyć I sprzedać i kasą się podzielić. Ot to. Taki dom w Łodzi, Zgierzu byłby wyremontowany i ludzie cieszy by sie mieszkaniami
Do kwietnia wyburzą cały Elbląg
Brawo urząd miasta brawo zbk W kwietniu wypalić gorącym żelazem
@Zniszczyć,... Oj, moja ś.p. Babcia mieszkała w Zgierzu od głębokiej komuny do końca życia w domu chyba w podobnym wieku jak ten. Dookoła wysoka trawa, trochę ciasno zrobiło od lat dwutysięcznych, bo większość lokatorów pobliskich kamienic zmotoryzowała się. Ale miejsce wciąż miało swój urok, można rzec, że mikroklimat. Za drugim domem ruchliwa ulica. Owszem, przejście przez nią to była tragedia, a i współczesność witała dookoła, lecz u nich było czuć latami 80. Tylko liczne, nowsze samochody i anteny satelitarne trochę zaburzały klimat. Babcia czuła się przywiązana do swojego mieszkania. Mimo, że zimne i nieduże. Ale na swój sposób "swojskie", nie to co późniejsze blokowiska bez duszy. No i nikt nie myślał, że dom w sumie staje się zabytkiem. Stoi nadal. Mieszka się tak jak wcześniej.
A ten styl architektoniczny był wizytówką Elbląga, no ale patodew, ani zbójeckie władze wsiowe, nie będą martwić się takimi fanaberiami jak "klimat." Po tusk im zawracać sobie głowę? Ten klimat przetrwał aż nastał wieczny wiceprezydent z mafią PeOwską Z każdym rokiem tej zbójeckiej władzy, Elbląg coraz bardziej się staczał i coraz bardziej tracił swój dawny klimat. Mogliśmy pozostać zadupiem, ale chociaż zadupiem na swój sposób, urokliwym. Zamiast tego będziemy zadupiem zabetonowanym obskurnymi blokowiskami z mieszkaniami dla gdańszczan. Tak to jest kiedy głosuje się na olsztyniaków, pacanowców i innych, byle byli na szczycie odpowiedniej listy.
PG7 - A w Paryżu są tanie skórzane walizki, natomiast w Londynie wyjątkowo tanie są dynie. O ile wiem to w Zgierzu część ludzi chodzi w specjalnym kołnierzu.
@z cegłą na głowie, Tak napieprzyć wszędzie brzydkie budynki o nazwach dla debili. Więcej "różanych kloców" z widokiem na cmentarz. Na pewno skorzysta ktoś poza decydentami i patodew... A zadupie pozostanie zadupiem. Tyle, że straci to co je odróżniało od większości z tych tysięcy zadupi, które zniszczyli debile przy urnach.
A co z garażami stojącymi obok?
Budowa tor tramwaj al.Odrodzenia ?