- O wejściu do finału Miss Polski 2023 dowiedziałam się mailowo. Moja radość była ogromna. Popłakałam się ze szczęścia, bo wiem, że przede mną wspaniała przygoda – przyznała pochodząca z Nowakowa Agata Filipowicz. Jak ocenia swoje szanse po pierwszym zgrupowaniu?
Choć Agata Filipowicz na co dzień mieszka w Nowakowie, to w Elblągu toczy się jej życie. - Tak naprawdę Elbląg to moje miasto. Mieszkam w Nowakowie i tutaj chodziłam do podstawówki, ale dalsze etapy edukacji przechodziłam w Elblągu. Tutaj też są wszyscy moi przyjaciele, rodzina. Wszelkie aktywności, moje zajęcia również odbywają się tutaj. Tu toczy się większość mojego życia – mówiła w rozmowie z nami.
Jak Agata Filipowicz zareagowała na wieść o dostaniu się do finału Miss Polski 2023?
O wejściu do finału dowiedziałam się mailowo. Moja radość była ogromna. Popłakałam się ze szczęścia, bo wiem, że przede mną wspaniała przygoda. Moje przygotowania teraz opierają się głównie na kompletowaniu garderoby
– powiedziała w rozmowie z nami.
Finalistki konkursu Miss Polski 2023 wzięły udział w pierwszym zgrupowaniu, które odbyło się w dniach 5-7 maja w Łodzi.
Już z niektórymi dziewczynami się zapoznałam, jednak teraz miałyśmy okazję poznać się wszystkie bliżej. Myślę, że wszystkie mamy równe szanse. Jury wybrało grono pięknych, mądrych i interesujących dziewczyn
– zaznaczyła Agata Filipowicz.
Jak wrażenia po pierwszym zgrupowaniu? - Wrażenia bardzo pozytywne. Bardzo się cieszę, że mogłam uczestniczyć w zgrupowaniu – mówiła Agata Filipowicz. - Poznałam się z innymi finalistkami, przyswoiłam ogromną dawkę wiedzy ze szkoleń i oficjalnie dostałam szarfę finalistki. Emocje były ogromne i szczerze już tęsknię za wszystkimi.
Jak po pierwszym zgrupowaniu Agata Filipowicz ocenia swoje szanse? - Nie patrzę kto jakie ma szanse. Na pewno nie traktuje tego jak rywalizacji, tylko jako super przygodę – zapewnia Agata Filipowicz.
Kiedy kolejne zgrupowanie? - Jeżeli się uda to zobaczymy się jeszcze w maju. Jeśli nie, to kolejne zgrupowanie w drugiej połowie czerwca już w Krynicy Zdrój – dodała Agata Filipowicz.
Jeśli tak wychwala Elbląg to dlaczego ma szarfę warmia i mazury. Żuławy i powiśle się wychwala.
Brawo, dziewczyna wygląda cudownie naturalnie. Tylko dlaczego potem jak są pokazy i gra o wyższa stawkę, to diametralnie wygląd się zmienia na sztuczność. Trzymam kciuki i dalej proszę panią, zdobywać świat.
Teee, Pytam. Bo ci żyłka pęknie. Skrupulatny jesteś jak garbato nosi... Hahaha
jakis kacap czy zza buga. ot swołocz.