Przed nami kolejny sezon żeglarski. Będzie od obfitował w wiele wydarzeń organizowanych głównie na Zalewie Wiślanym, ale nie tylko. Wodniacy dziś (5 maja) podzielili się swoimi planami na najbliższe miesiące.
Konferencja prasowa, którą w piątek (5 maja) zorganizowało Biuro Regionalne w Elblągu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego poświęcona była temu, co w najbliższym czasie będzie działo się na wodach m.in. Zalewu Wiślanego. Wodniacy, przedstawiciele samorządów podzielili się swoimi planami na sezon 2023.
Jedną z pierwszych i największych imprez będą Regaty o Puchar Marszałków (województwa warmińsko-mazurskiego i pomorskiego). W tym roku odbędą się one 10 i 11 czerwca w Krynicy Morskiej.
To ciekawa inicjatywa. Bierze w niej udział bardzo dużo jachtów, wodniaków i kibiców. Regatom towarzyszyć będą koncerty i inne atrakcje. W tym roku wiodącym organizatorem jest strona pomorska. W przyszłym roku my zajmiemy się organizacją, wtedy też regaty odbędą się po naszej stronie Zalewu Wiślanego
- mówił Edward Pietrulewicz, dyrektor Biura Regionalnego w Elblągu.
To jedno z wielu wydarzeń, które żeglarze i motorowodniacy zaplanowali na sezon. - Elbląski Okręg Żeglarski zorganizuje sporo regat w tym sezonie. Pierwsze, odbędą się już na początku czerwca. Będzie to Puchar Mariny Elbląg i Puchar Mariny Suchacz. W kalendarzu jest również m.in. Puchar Tolkmicka (7-9 lipca). W tym roku planujemy również Żeglarski Puchar Żuław, to będzie cykl imprez skierowanych do dzieci i młodzieży. Chcemy zachęcić młode pokolenie do żagli. Dni Nowej Pasłęki XXI Międzynarodowe Regaty im. Jarka Rąbalskiego (28-30 lipca) i Fromborska Jesień (1 - 3 września) to będą najhuczniejsze regaty na Zalewie Wiślanym w tym sezonie - wyliczał Marian Drabiński, prezes Elbląskiego Okręgowego Związku Żeglarskiego.
Regaty w Nowej Pasłęce zorganizujemy w tym roku po raz 21. Rzeczywiście będzie to jedna z większych takich imprez na Zalewie. Te regaty zgromadzą 30 - 40 jednostek. Będzie co oglądać. Zapraszamy już teraz
- dodał Grzegorz Hejber, komandor Yacht Clubu Zalewu Wiślanego "Nowa Pasłęka“.
Jedną z nowszych propozycji w kalendarzu wodniaków będą rajdy motorowodne, organizowane przez Yacht Club "Nowa Pasłęka". Odbędą się dwa takie wydarzenia: Delta Wisły Tour (7 - 11 czerwca) i Zalew Wiślany Tour (11 - 15 sierpnia).
Żeglarze mają swoje regaty, mają okazję, aby się integrować. Środowisko motorowodne nie miało tego rodzaju imprez. W ubiegłym roku zrobiliśmy pilotażowy rajd po Zalewie Wiślanym, odkrywając dla turystyki motorowodnej rzekę Pasłękę i Braniewo. Ta impreza byłą nowością. Ponieważ jest coraz więcej amatorów łódek turystycznym motorowych, to ten pomysł spotkał się z dużym zainteresowaniem. W tym roku dobędą się dwa rajdy motorowodne. Jeden będzie na Zalewie Wiślanym, a drugi w Delcie Wisły. Rajd pilotażowy został zrealizowany dzięki wsparciu Biura Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego. Pomogły również lokalne władze, w Tolkmicku i Braniewie. W tym roku dołączył do nich również Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego. Udało nam się znaleźć także sponsora strategicznego - firmę Polbruk. Ten cykl wydarzeń nazwaliśmy Polbruk Boating Tours i mamy nadzieję, że stanie się on coroczną imprezą
- mówił Grzegorz Hejber.
Do Kadyn zaprasza z kolei firma Soulriders, która prowadzi tam szkółkę dla m.in. windsurferów i kitesurferów. - Między 1 a 4 czerwca organizujemy Dni Otwarte, na które serdecznie zapraszamy, dzieci, młodzież, a także dorosłych. Chcemy pokazać możliwości, jakie daje Zalew Wiślany, a także naszą ofertę. Z kolei 9 lipca zorganizujemy regaty windsurfingowe. Impreza będzie miała charakter charytatywny. Za zebrane pieniędzy sfinansujemy szkolenie windsurfingowe dla dzieci z domów dziecka z Elbląga i Pasłęka - mówiła Justyna Kożurno z Soulriders.
Grupa Wodna z Elbląga sezon żeglarski otworzyła już 3 maja, paradą wodną między mostami na rzece Elbląg. - Mam nadzieję, że ta impreza będzie przyciągała coraz więcej osób i w przyszłości stanie się dużym, ciekawym produktem turystycznym - podkreślił Marcin Trudnowski, właściciel Grupy Wodnej.
W zeszłym roku zrobiliśmy ok. 80 imprez na wodzie. W tym roku panujemy nie mniej, między innymi działania edukacyjne dla dzieci i młodzieży, półkolonie, kolonie wodniackie z naciskiem na naukę żeglarstwa, motorowodniactwa. W planach mamy również uruchomienie projektów związanych z szeroko rozumianą ekologią
- dodał Trudnowski.
Wodniaków w tym sezonie czekają też nowe możliwości. Jedną z nich jest otwarty we wrześniu ubiegłego roku kanał żeglugowy łączący Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską. - Pływamy nie tylko po Zalewie, ale również po Zatoce Gdańskiej. Myślę, że przekop Mierzei to będzie ułatwienie. Do tej pory niektóre jachty musiały wpływać przez Rosję, aby dostać się na Zatokę. Teraz mamy drogę bezpośrednią - mówił Marian Drabiński.
Kolejną może być szlak wodny na rzece Pasłęce.
Współdziałając z samorządowcami, wodniakami, udało na się przekonać ministerstwo i rzeka Pasłęka, na odcinku od ujścia do Braniewa, stanie się szlakiem wodnym. Do tej pory był problem z uzyskiwaniem funduszy zewnętrznych na inwestycje, m.in. w infrastrukturę turystyczną. Szlak wodny otwiera takie możliwości
- podkreślił Edward Pietrulewicz.
Panie Hejber jest Pan kłamcą od wielu lat OSW FALA Elbląg organizuje rejsy motorowodne i są one znane na szerokim froncie, przypisuje Pan sobie zasługi których Pan nie ma
Dobrze, że popeiracie postulaty rządu. Brawo dla Was!!!
A gdzie tzw. Towarzysz z senatorskiej ławy zwany motorówka? Czasu pewnie ni miał. Zbiera pidpisy za a nawet przeciw 100 mln. dla Elblaskiego portu na roZBudowe
Też mnie dziwi brak przydupasa Grodzkiego. Pewnie szykuje coś perfidnego.
Żeglarstwo to piękny sport, widokowy i wymagający. Wszystko zaczyna się w Suchaczu, Nowej Pasłęce, Tolkmicku, Krynicy i będzie tradycyjnie liczyć kilka do 15 jachtów po południowej stronie Zalewu. Gdzie jest Elbląg walczący o status "portu"? Elbląg śpi, a jachty, łodzie z Elbląga bazują w Suchaczu, Tolkmicku, Fromborku. Braniewo dogadało się z rządem a Elbląg nadal puszcza bąki i nie tylko. "Program" jest pompowany, bo w rzeczywistości dziecięcych i młodzieżowych szkółek żeglarskich nie ma - uczą się z rodzicami na łodziach w czasie wypraw rodzinnych. W proponowanych "imprezach " weźmie udział po kilka łódek. Może regaty w Krynicy będą bardziej masowe i widowiskowe. Elbląską delegaturę WMUM znamy tylko z lotów balonem i zawodów kilku jachtów.
Nie rozumiem dlaczego elbląski samorząd walczący wiecznie z PIS na czele z senatorem do tej pory nie zadbał o przystań pasażerską dla statków oraz o kursowanie tych statków z Elbląga na mierzeję. Przecież to jest rzeczą naturalną, konkurencyjną dla aut oraz ważna dla turystyki. Pana ćwierka i motorówkę pochłonęła całkowicie nienawiść i walka z PIS. Elblążanie powinni w trybie natychmiastowym wywieźć ich na taczce gnojowicy. Motorówka już miał ta przyjemność wyjechać na taczce z UM. POzostaje liczyć na to że spotka go to ponownie bo nic dla Elbląga nie zrobił i nie robi. A elblążanie stoją w korkach na mierzeji na wahadle. Tyle dla Elbląga robi elbląski samorząd.
Łączy woda. Niektórych ognista, co widać i czuć gdy żeglują do Borysa.
do FT: Szanowny Kolego motorowodniaku! Niesłusznie nazywasz mnie kłamcą, bo nigdy nie nie negowałem wiodącej roli OSW FALA w tradycji elbląskich rajdów wodniackich, tym bardzie, że sam brałem w kilku z nich udział i stanowią one dla wspaniałe wspomnienia. Media skracają wypowiedzi i nie podały ( o czym mówiłem w trakcie konferencji prasowej), że współorganizatorem cyklu POLBRUK BOATIN TOURS jest OSW FALA w Elblągu, które to Stowarzyszenie użycza swojej przystani i którego szef, kol. Stanisław Nowak będzie Komandorem Zlotu DELTA WISŁY TOUR. Pozdrawiam wszystkich fanów turystyki motorowodnej i zapraszam do udziału w imprezach POLBRUK BOATING TOURS. Będzie się działo !