Otwarcie kanału przez Mierzeję Wiślaną coraz bliżej. Gminy położone nad Zalewem Wiślanym spodziewają się, że to spowoduje ożywienie ruchu turystycznego w tym miejscu. Inwestycja już teraz przyciąga sporo osób. Nadal jednak nie znajdziemy tutaj ani jednego legalnego kąpieliska.
Elblążanie, jak co roku mają ten sam problem. Gdzie się wykąpać? Jeszcze niedawno władze miasta obiecywały, że już w te wakacje wykąpiemy się w basenach odkrytych przy ul. Moniuszki. Ostatecznie jednak wycofano się z tego pomysłu (więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ). To oznacza, że kąpielisk musimy szukać w okolicach miasta. Który kierunek wybrać najlepiej?
W najbliższym sąsiedztwie nie znajdziemy wielu miejsc, w którym można zrobić to legalnie i bezpiecznie.
W sezonie kąpielowym 2022 r., uchwałami rad gmin, na terenie województwa warmińsko-mazurskiego zostały wyznaczone 42 kąpieliska
- informuje Warmińsko-Mazurski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny.
Spośród nich tylko jedno znajduje się w powiecie elbląskim. To Jeziorko w Pasłęku. Tutaj sezon rozpoczął się 1 lipca i potrwa do końca sierpnia.
Popularnością, jak co roku cieszy się również Zalew Wiślany. Za sprawą przekopu Mierzei Wiślanej (jego otwarcie planowane jest na wrzesień tego roku) w najbliższym czasie to zainteresowanie może jeszcze wzrosnąć. Jednak w tym sezonie, tak jak w latach poprzednich, żadna z gmin nadzalewowych nie zdecydowała się na utworzenie na swoim terenie kąpieliska lub miejsca przeznaczonego do kąpieli.
W tym sezonie na terenie gminy nie funkcjonuje żadne kąpielisko. Nie mieliśmy też wniosków w tej sprawie
- mówi Katarzyna Paczkowska, sekretarz gminy Tolkmicko.
Nie mamy we Fromborku kąpieliska strzeżonego. Do urzedu nie zgłaszali się również operatorzy, którzy chcieliby się podjąć organizacji miejsca okazjonalnego do kąpieli. Mieszkańcy i turyści mogą korzystać z plaży miejskiej i wód Zalewu Wiślanego. Takie kąpiele są jednak na własną odpowiedzialność
- mówi Damian Krasiński, zastępca burmistrza Fromborka.
To oznacza, że wybierając się do Suchacza, Kadyn czy Fromborka w Zalewie kąpiemy się na własne ryzyko, nad bezpieczeństwem kąpiących się nie czuwają tutaj ratownicy, a sanepid nie przeprowadza badań wody.
Inaczej sytuacja wygląda na Mierzei Wiślanej. Na ten sezon uruchomiono tam dziewięć kąpielisk, w: Mikoszewie, Jantarze, Stegnie, Sztutowie, Kątach Rybackich i Krynicy Morskiej.
Kąpielisko znajdziemy również położonym ok. 30 km od Elbląga Malborku, gdzie wyznaczono je na Nogacie.
Pamiętajmy, że zarejestrowane kąpieliska to miejsca, w których nad bezpieczeństwem kąpiących się czuwa ratownik. Takiego zabezpieczenia nie ma na nielegalnych, dzikich kąpieliskach. Aktualne informacje o kąpieliskach, w tym o wydanych bieżących ocenach jakości wody, można uzyskać na stronie Serwis kąpieliskowy, prowadzonej przez Główny Inspektorat Sanitarny.
Jak zwykle żenada w Elblągu i okolicach z dostępem do strzeżonych kąpielisk. Nawet w Malborku potrafili na Nogacie takie urządzić. To pokazuje gdzie władze Elbląga mają mieszkańców... Takie duże miasto bez dostępu do wody !
Łatwiej wymienić czego "władza miasta" nie obiecywała. Ktoś napisał że "Wróblewski czuje swój koniec". Otóż on końca nie czuje, bo są faceci mający koniec w permanentnym zwisie i żyją chwilą a jako główną pracę traktują sprawdzanie swojego konta.
Ciekawe jak by wygladało kąpielisko w Zalewie, boje 5 km od brzegu?
Może dać nierobowi Wróblewskiemu jeszcze z 10.000 zł podwyżki i tym jego zastępcom i tym radnym nieporadnym. Wstyd i żenada
To jest pikuś...co rok jak podnosi się temperatura przychodzi czas na Bakterię E. coli niech mi teraz któryś omnibus wyjaśni w jakim celu te "...kilka tysięcy żaglówek ze skandynawii .." tu przypłynie latem kiedy można rozchorować się na śmierć? Po kąpieli czuć mułem....
Kąpielisko w Pasłeku polecam