Tylko nieliczne elbląskie szkoły prowadzą lekcje etyki - w ubiegłym roku były to dwie placówki. Zdecydowanie popularniejsza nadal jest religia - wszystkie szkoły w naszym mieście mają ją w planach lekcji. Dla miasta oznacza to dodatkowe, niebagatelne wydatki. Okazuje się jednak, że jesteśmy wśród tych samorządów w Polsce, które najmniej płacą katechetom w przeliczeniu na liczbę uczniów.
O tym, że w roku szkolnym 2019/2020 za lekcje religii Miasto zapłaciło 3 mln 296 tys. 158,70 zł (łącznie z placówkami niesamorządowymi dotowanymi przez miasto Elbląg jest to - 3 476 914 zł) pisaliśmy już w styczniu tego roku, kiedy dane te podała grupa "Świecka szkoła Pomorze". Teraz elbląskie wydatki możemy porównać z tymi, które ponoszą inne samorządy. Kilka dni temu uruchomiono interaktywną mapę cenareligii.pl, na której znajdziemy koszty zatrudnienia katechetów z podziałem na gminy.
Jak się okazuje, Elbląg w tym zestawieniu znajduje się wśród gmin, które najmniej wydają rocznie na nauczycieli religii w przeliczeniu na jednego ucznia. W naszym mieście daje to kwotę 192,34 zł. Więcej na religię wydaje np. pobliski Pasłęk (313 zł 61 gr na ucznia, ogółem 674 271,74 zł rocznie za lekcje dla 2150 uczniów). Jeszcze dalej nam np. do gminy Braniewo, gdzie wskaźnik ten wynosi 1026,01 zł (gmina ta w roku szkolnym 2019/2020 wydała na lekcje religii dla 196 uczniów 201 tys. 097 zł).
Pełne dane znajdziemy TUTAJ.
Na religię, choć to przedmiot nieobowiązkowy, uczęszcza zdecydowana większość uczniów elbląskich szkół (przykładowo w roku szkolnym 2019/2020 było ich 17 137). Tylko nieliczni wybierają lekcje etyki. Placówek, w których ten przedmiot znajduje się w planach lekcji, jest bardzo mało.
W ubiegłym roku szkolnym lekcje etyki były prowadzone w dwóch placówkach oświatowych. W Szkole Podstawowej nr 11 w Elblągu były to 4 godziny tygodniowo dla 25 uczniów (klasy I-III -18 osób, klasy IV-VIII -7 osób). Natomiast w Zespole Szkół Technicznych 2 godziny dla 21 osób. Nabory na ten rok szkolny właśnie trwają. Dopiero w październiku, po zebraniu deklaracji od rodziców, będzie można mówić o liczbie dzieci i godzin etyki w tym roku. Należy jednak podkreślić, że na dzień dzisiejszy nie ma obowiązku uczęszczania na lekcje religii lub etyki. W związku, z czym w ubiegłych latach niektórzy uczniowie nie uczestniczyli ani w lekcjach religii, ani etyki
- informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy Prezydenta Elbląga.
Religia w szkołach to temat, który od dawna wzbudza kontrowersje. Część środowiska chce, aby szkoły były świeckie, a nauczanie religii odbywało się w kościołach. Inny pomysł ma minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, które chce wprowadzić obowiązek uczęszczania na lekcje religii lub etyki. Ta zmiana miałaby zostać wprowadzona najwcześniej za dwa lata. Na razie w naszym kraju uczestnictwo w lekcjach religii nie jest obowiązkowe. To rodzic, lub sam uczeń jeśli jest pełnoletni, musi podjąć decyzję czy chce uczęszczać na zajęcia z tego przedmiotu. Podobnie jest z etyką.
Tez bym wybrał religię z uwagi na to ze etyka zawsze jest w beznadziejnych godzinach , a na religii jest fajnie kiedy gada sie o bzdetach, a czasem ksiądz jest ok , albo można nie przyjść tak bylo zawsze, ot i caly fenom wyboru! Z wiarą ma to malo wspólnego, zawsze jest wybór mniejszego zła
Nie ukrywajmy tego że Czarnek to debil. Zamiast iść w przedmioty: matematykę, fizykę, informatykę, itd. to chce wprowadzić do szkół jak najwięcej religii itp., aby dzieci były jak najmniej wykształcone, to jest cofanie szkół do średniowiecza. No cóż, głupim i niewykształconym narodem łatwiej sterować, on wychodzi z tego założenia.
Ha...ha...może w podstawówkach to i chodzą...ale potem? Mądrzejsi już są to i wiedzą co się święci...poza tym z tego co wiem czasami szkoda czasu...nic na religii się nie dzieje...nudy...oczywiście z mojego punktu widzenia A poza tym zabierać religię do kościołów...
A także idiota
Gdzie Prowincja to Ksiundz + religia ważniejsza,
I dla kilku dzieciaków co chodzą na etykę plan całej szkoły wywalony do góry nogami. Bo oni musza mieć dwie etyki rano, a cała szkoła poźniej do 16
Do Czerniak to.. Człowiek sądzi po sobie. Pewnie oceniasz innych jak knur. Przeszkadza ci to, że Profesor Czerniak chce cię nauczyć ludzkich postępowań w życiu wobec kobiet ludzi starszych i słabszych oraz rodziców i wychowawców.
Czarnek chce wciskać dzieciom średniowieczna ideologię ale na szczęście zadziała to odwrotnie od jego zamierzeń. A jednym z powodów że dzieci chodzą na religie jest to że tam dają 6 za nic i podwyższa im to średnia
~ Uczeń też wybrałbyś religię, bo jesteś pospoltym nieukiem i leserem zyciowym na utrzymaniu rodziców.
Od nauczania postępowania wobec kobiet czy słabszych to są rodzice a nie facet w sukience który z definicji zachowuje pewien dystans do płci pięknej. No chyba że mowa o średniowiecznym podejściu do kobiet bo w mentalnym zacofaniu to oni przodują...