Już wczoraj wszyscy żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej, za wyjątkiem tych już zaangażowanych w działania przeciwkryzysowe, otrzymali powiadomienia o konieczności stawienia się w swojej jednostce wojskowej. Szerokie powołania ochotników mają na celu jeszcze większe niż dotychczas zaangażowanie wojska w działania przeciwkryzysowe.
Od wczoraj żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej otrzymają też silniejsze wsparcie od Wojsk Operacyjnych. Oznacza to, że operacja „Trwała Odporność” nabiera charakteru operacji połączonej. Żołnierze Wojsk Operacyjnych będą wspierać wszystkie dotychczasowe linie wysiłku w ramach tej operacji. Naszym celem są działania przeciwepidemiczne o dużej intensywności prowadzone w kilkumiesięcznej perspektywie czasowej.
Zwiększenie zaangażowania - jakie zadania w ramach op. „Trwała Odporność”?
Terytorialsi zostaną wprowadzeni do wszystkich szpitali gdzie przejmą zadania wstępnej segregacji pacjentów, tzw. triażu, obecnie takie zadania wykonują w 262 placówkach. WOT skieruje też żołnierzy do wszystkich funkcjonujących punktów wymazowych, gdzie zajmą się oni pobieraniem materiału biologicznego na obecność koronawirusa.
Znacznie wzrośnie liczba samodzielnych punktów „test&GO”, które jak wykazały dotychczasowe doświadczenia pozwalają na pobieranie wymazów od bardzo dużej liczby osób w krótkim czasie.
Znaczący wzrost zaangażowania wojska będzie również na kierunku wsparcia Policji przy monitoringu kwarantanny oraz ocenie potrzeb i pomocy osobom w niej przebywającym. Ze względu na coraz większą liczbę osób przebywających w kwarantannie musi również zwiększyć się liczba patroli, które zajmą się jej monitoringiem. Obecnie żołnierze WOT wykonują te zadania we wspólnych patrolach z policjantami, ale rozpatrywane są scenariusze wsparcia realizacji tych zadań samodzielnie przez żołnierzy WOT, w miastach i aglomeracjach, gdzie liczba osób izolowanych będzie największa.
Równolegle ze stopniowym wzrostem zaangażowania w zadania wymienione powyżej, w WOT na szeroką skalę będzie odbywało się szkolenie żołnierzy pod kątem czekających ich zadań. Już trwają i będą realizowane kolejne kursy Kwalifikowanej Pierwszej Pomocy (KPP) oraz pobierania materiału biologicznego. Po ich ukończeniu wojskowi w jeszcze większym stopniu odciążą lekarzy i pielęgniarki, aby kadra medyczna mogła zająć się udzielaniem pomocy najbardziej potrzebującym.
Rzecznik prasowy Paulina Kucińska
Przestańcie nazywać te łamagi z WOT żołnierzami.
A nieroby na etatach co robią w tym czasie? Grają w ping ponga ?