Ostatnie godziny dla elbląskich strażaków były wyjątkowo pracowite. Wichura powaliła drzewa m.in. w Elblągu, Pasłęku, Kadynach i Braniewie. - Od godziny 5.00 interweniowaliśmy ponad 20 razy. W tej chwili sytuacja już się uspokoiła - mówi bryg. Krzysztof Karolkiewicz, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Elblągu.
Wichura przeszła w nocy i nad ranem nad województwie warmińsko-mazurskim. W całym regionie straż pożarna interweniowała ponad 130 razy. W Elblągu i okolicach strażacy wyjeżdżali ponad 20 razy.
Zdecydowana większość z tych zdarzeń dotyczyła wiatrołomów. Wszystkie drzewa na bieżąco były usuwane. Nie mieliśmy interwencji dotyczących wypompowywania wody z zalanych posesji czy uszczelniania wałów. Interweniowaliśmy w Elblągu i powiecie elbląskim, m.in. w Milejewie, Pasłęku, Tolkmicku, Braniewie, Gronowie Elbląskim i Kadynach
- wylicza bryg. Krzysztof Karolkiewicz.
Interwencje w Elblągu dotyczyły m.in. powalonych drzew w Parku Planty i na ul. Owocowej.
Obecnie sytuacja trochę się uspokoiła, ale jak alarmują synoptycy, w najbliższym czasie może się to jeszcze zmienić. Na terenie Żuław i Zalewu Wiślanego obowiązuje ostrzeżenie hydrologiczne 3 stopnia.
W związku z prognozowanym silnym wiatrem z kierunku północno-wschodniego, na Żuławach i Zalewie Wiślanym, woda może się utrzymać powyżej stanów ostrzegawczych i alarmowych
- ostrzega Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej Biuro Prognoz Hydrologicznych w Gdyni.
Ostrzeżenie obowiązuje do 15 października, do godz. 8.00 rano. Aktualnie poziom wody w rzece Elbląg wynosi 600 cm (stan na godz. 8.20).
Drzewa rosną stoją. Ruiny drzew które powinny być usunięte co zawieje wywracaja sie. Igtacie z zyciem ludzkim ZZM i UM Elbląg.