Dziś Wielkanoc. Katolicy gromadzą się wówczas przy wspólnym stole, na którym również króluje baranek - symbol zmartwychwstałego Chrystusa i jajko - symbol rodzącego się życia. Baranek, zazwyczaj z cukru lub ciasta, zajmuje centralny punkt stołu, a jego nieodłącznym atrybutem jest chorągiewka z napisem "Alleluja". W związku z pandemią koronowirusa w tym roku święta domownicy spędzają we własnych gronie.
Alleluja, w oryginale zapisywane jest jako "hallelujah", w języku hebrajskim oznacza "wychwalajcie Jahwe". Wierni, tuż po mszy rezurekcyjnej, która odbywa się zazwyczaj o szóstej w świąteczny poranek, powtarzają je często z radością. Rezurekcja (z łac. resurrectio- zmartwychwstanie), to uroczyste nabożeństwo, celem którego jest obwieszczenie światu Dobrej Nowiny o Zmartwychwstaniu Jezusa. Chrześcijanie, od czasów papieża Grzegorza Wielkiego, pozdrawiali się w tym dniu słowami "Chrystus Zmartwychwstał!" w odpowiedzi słysząc "Zmartwychwstał prawdziwie".
Śniadanie Wielkanocne, pierwszy posiłek wielkanocnej niedzieli, to jeden z najbardziej uroczystych momentów tych świąt, okazja do wspólnego biesiadowania i bycia ze sobą. Na stole, obok smakowitych potraw, najważniejsza jest święconka. Potrawy, które dzień wcześniej zostały poświęcone w kościele, tego dnia są odpowiednikiem bożonarodzeniowego opłatka. Każdy z domowników spożywa po kawałku poświęconych produktów składając sobie nawzajem życzenia.
Ten czas obfituje w wiele zwyczajów. Większość z nich znana jest od średniowiecza i praktykowana do dziś. Na stole obowiązkowo musi znaleźć się jajko - symbol życia i odrodzenia. Tradycja pisanek i dzielenia się święconym jajkiem sięga nawet starożytnych Persów, którzy wiosną darowali swoim bliskim czerwono barwione jaja. Zwyczaj ten przyjęli od nich Grecy, Rzymianie i bardzo szybko rozprzestrzenił się wśród chrześcijańskich krajów. Szczególne znaczenia mają właśnie czerwone pisanki , które według wierzeń mają moc magiczną i odpędzają złe uroki.
Na Podlasiu do dziś panuje tradycja wybijania jajek. Polega ona na tym, że dwie osoby stukają się wzajemnie ugotowanymi jajkami. Wygrywa ten, który stłucze jajko przeciwnika jako pierwszy. Pisanki mają jeszcze jedno wykorzystanie na Podlasiu - to kolejna zabawa, którą uwielbiają dzieci - toczenie jajek z górki. Zasady są proste - wygrywa jajko, które najszybciej znajdzie się u jej podnóża.
Na Śląsku Wielka Niedziela to dzień bez gotowania. Tradycja nakazuje by ten dzień obył się bez dymu i ognia. Ma to być czas na wspólne radowanie w gronie najbliższych.
Niestety w tym roku święta będą wyjątkowe z innego powodu niż zazwyczaj. Pandemia koronawirusa wymusiła na nas separację od bliskich. Należy jednak pamiętać, że ten ciężki okres kiedyś minie, i niebawem znowu będziemy mogli cieszyć się towarzystwem krewnych i przyjaciół.
Chrystus zmartwychwstał . Alleluja !
Prawdziwie Zmartwychwstał Alleluja!!,
Zdrowych i spokojnych Świąt. Cudowne podsumowanie artykułu , piękne słowa redaktorze
Rzeczywiście pandemia wymusiła spędzanie święta w domach w ścisłym rodzinnym gronie, a niekiedy nawet w samotności. Ale czy u wszystkich? Ostatnie informacje z tzw. terenu wykazują, że niestety nie. Otóż liczna grupa Polaków postanowiła ten czas spędzić w swoich "posiadłościach" z dala od miast, często w pobliżu kompleksów leśnych i niewielkich, spokojnych wsi. I byłoby dobrze gdyby byli tam w zgodzie z nakazami i zakazami. Ale nie, tam się spotykają rodziny, znajomi i w licznych grupach balangują, grilują, a nawet co bardziej bojowi ściągają sie po polnych drogach na swoich samochodach, quadach czy motorach. Oczywiście nie przeszkadza im, że są po spożyciu alkoholu. Wiejskie szosy, zwykle ciche i spokojne w tym okresie przeżywają najazd samochodów, a natężenie ruchu na nich przypomina sceny na autostradach z czasu wakacji. Jeżeli tłumaczą to tym, że najwyższe czynniki władzy też nie przestrzegają należnych zasad to brak słów. To znaczy, że jesteś takim bezmózgowcem i nie potrafisz naprawdę zrozumieć niebezpieczeństwa.
Co wolno prezesowi, to nie Tobie... Tak powinien brzmieć Twój wpis. I tyle w temacie.
Patrząc wokół mnie kilkoro sąsiadów gdzieś wyjechała a u większości świętowanie na dworze z rodzinami na całego .