W związku z coraz częstszymi przypadkami pogryzień ludzi przez psy puszczane luzem Straż Miejska w Elblągu przypomina o obowiązkach osób utrzymujących zwierzęta domowe.
Przepisy normujące te kwestie zawarte są w art. 77 kodeksu wykroczeń, precyzuje je natomiast Uchwała nr VII/78/2015 Rady Miejskiej w Elblągu z dnia 28 maja 2015r. w sprawie Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Miasto Elbląg.
Nakładają one na właścicieli następujące obowiązki:
- utrzymanie, które zapewnia ochronę przed wszelkimi zagrożeniami i uciążliwościami dla ludzi oraz zapobiega zanieczyszczaniu terenów wspólnego
użytku.
- nie pozostawianie zwierząt bez opieki
- zabezpieczenie zwierząt przed samowolnym wydostaniem się z lokalu mieszkalnego lub użytkowego, w którym jest trzymane
- zapewnienie zwierzętom takich warunków bytowania, które nie powodują uciążliwości dla otoczenia.
- nie dopuszczanie do zanieczyszczania pomieszczeń służących do wspólnego użytku, w przypadku spowodowania przez zwierzę tych zanieczyszczeń
należy niezwłocznie je sprzątnąć postanowienie to nie dotyczy osób niewidomych, korzystających z pomocy psów - przewodników.
Do obowiązków osób utrzymujących psy należy również:
- zachowanie należytych środków ostrożności przez prowadzenie psa wyłącznie na smyczy, a psa agresywnego również w kagańcu.
- zwolnienie psa ze smyczy jest dozwolone jedynie w miejscach mało uczęszczanych przez ludzi oraz pod warunkiem, że pies ma założony kaganiec i
opiekun psa zachowuje pełną kontrolę nad zachowaniem psa.
- obowiązek szczepień - ciążący na wszystkich właścicielach.
Przypominamy również, że za lekceważenie tych obowiązków grozi mandat karny w wysokości do 1000 PLN !
Straż Miejska w Elblągu
Kundle... czyścić po kundlach.
Trawniki ,chodniki zas,,rane bo właściciele nie sprzątają jak pies narobił. Psy latają bez smyczy wszędzie i są pogrubienie o ataki psów. TAKIE JRST PRAWO.
Ja wielokrotnie wydzieram się przez okno, jak widzę załatwiające się psy przed naszym blokiem. Paniusie udają, że nie słyszą i po psach odchodów nie sprzątają. Ale są bardzo inteligentne. Pod swym blokiem i oknami nie wyprowadzają psów tylko pod oknami sąsiadów z pobliskich bloków. Co w takich sytuacjach robić? Przecież nie będę rzucał w nich twardymi przedmiotami.
Och...żebyście byli tacy sumienni wobec pijaczków, chuliganów oraz przyjeżdżali na czas, gdy idioci strzelają z petard, w dniach niedozwolonych...
Wszelkie zakazy wyprowadzania zwierzat , zakazy gry w pilke, nie deptania trawnikow nie maja podstawy prawnej. Tak wiec nie przyjmowac mandatow od SM bo nie ma na to podstawy prawnej.https://bezprawnik.pl/zakaz-wprowadzania-psow-jest-nielegalny/ Pajace w mundurkach czyt.Straz Miejska to se moze ....kebaba zjesc u Benka najwyzej :)
A co mam zrobić, jak w swoim egoizmie, któryś sosmiad wypuszcza kotka na dwór? Gdy "biedny" kiciuś wejdzie do silnika i dojdzie awarii w trakcie uruchamiania to jak mam ubiegać się o odszkodowanie? Gdzie mam zgłosić, że kiciuś zaznacza drzwi i samochody śmierdzącym moczem? Czemu przepisy dotyczą tylko psa? Swoją dlaczego np. na szczura czy mysz, jako szkodnika, mogę wystawić pułapkę, a gdy z mojego punktu widzenia kot będzie takim szkodnikiem to już nie? Nie rozumiem czemu te restrykcje i obowiązki dotyczą TYLKO właścicieli psów, a nie innych. Co to ma być? Tylko pies smrodzi i brudzi?
osobiście sprzątam po swoim psie ale miejscach gdzie często przebywają ludzie ..............nie pozwalam załatwiać mu się w tych miejscach (można tego nauczyć psa) ...........no oczywiście zdarza mu się ale to ogarniam ....... ale wychodzę z nim w ustronne miejsca jak już zrobi to gdzieś pod krzaczkiem daleko w trawie to co to szkodzi przecież to nie tylko psy robią ale inne zwierzęta też a na spacer wyprowadzam z mieszkania bezwzględnie na smyczy puszczam go wolno zawsze jest pod kontrolą znam jego reakcje wiem kiedy go przywołać ..........często bywam na placu zabaw dla psów biegają tam psy w gromadach i są na prawdę ze sobą zintegrowane nie zdarzyło mi się żeby któryś z obcych psów na tym placu zachowywał się w stosunku do mnie agresywnie....
To chyba apel do policji i samej straży by zaczeli karać wlaścicieli psow ras ewidentnie agresywnych bez kagańca , a nawet puszczanych luzem , Nie bojcie się panowie w mundurach osob w dresach ,albo zmieńcie pracę .