Przejście podziemne znajdujące się na elbląskim dworcu PKP dostosowane zostanie do potrzeb rowerzystów i rodziców z małymi dziećmi z wózkami. Tak przynajmniej zapowiada PKP PLK, jako rekację na interwencję jednego z elbląskich radnych.
Z przejścia podziemnego na elbląskim dworcu korzystają nie tylko pasażerowie kolei, ale również osoby, które chcą się dostać na Zatorze. Okazuje się jednak, że jest grupa, dla której wcale nie jest to takie łatwe.
Wielu mieszkańców zgłasza problem z brakiem zjazdów i podjazdów dla wózków w przejściu podziemnym na dworcu PKP Elbląg. Problem dla większości może wydawać się błahy, ale dla osób, które chcą przejść z małym dzieckiem w wózku, to jest wyzwanie
- wyjaśnia radny Paweł Kowszyński (PiS), elbląski radny.
Radny postanowił zainterweniować w sprawie przejścia. W listopadzie wysłał w tej sprawie pismo PKP PLK, które jest jego właścicielem. Odpowiedź przewoźnika, którą pochwalił się na swoim profilu na FB, napawa optymizmem.
Mając na uwadze potrzeby w zakresie komunikacji pozostałych grup podróżnych, w tym znajdujących się w opisanej przez pana sytuacji, podejmowane będą działania zmierzające do instalacji dodatkowych urządzeń, służących odprawie podróżnych przemieszczających się z wózkiem z dziecięcym, czy z rowerem
- odpowiedział radnemu Krzysztof Wałdowski, dyrektor PKP PLK Zakładu Linii Kolejowych w Olsztynie.
Działania w prezentowanym kierunku zostaną wpisane do wykonania prac, jakie w najbliższej perspektywie zostaną podjęte w obrębie stacji Elbląg, czytamy dalej w odpowiedzi PKP PLK do radnego. To prawdopodobnie oznacza, że podjazdy pojawią się na przejściu w tym roku.
Dobry pomysł, powinien tam być podjazd. Generalnie nawet głupią walizkę czasem ciężko znosić i wnosić po tych schodach. Nie mówiąc o bezpieczeństwie dziecka w wózku.
Na końcu peronu powinna być winda którą można by wjechać na nowy wiadukt znajdujący się bezpośrednio nad peronem. To by było najlepsze udogodnienie szczególnie dla inwalidów na wózku.
"dostosowane zostanie do potrzeb rowerzystów i rodziców z małymi dziećmi z wózkami." Oczywiście rowerzyści w zdaniu wymienieni na pierwszym miejscu, nawet przed "rodzicami z wózkami"... To już chyba szczyt robienia z nich świętych krów.
Jak zwykle Prezydent Wróblewski powoła zespół ekspercki i komisję wykonawczą do koncepcji i antykoncepcji.
Zastanawiam się jak radzą sobie do dzis niepełnosprawni, osoby starsze z wozkami na zakupy, rodziny z wózkiem, itp. To przejście funkcjonuje tak zawsze a dopiero teraz komus sie przypomnialo kto to projektowal? Co z obowiązującymi przepisami ws udogodnien np dla niepełnosprawnych?
Jak czytam kto to projektował , Nie można zwalać winę na projektanta , a powinno być pytanie kto to podpisał do wykonania TEGO PRZEJŚCIA , Przykład jeżeli projektant zaprojektuje wieżowiec na słupie energetycznym , to co można budować . Otóż nie i tu ma pole do popisu osoba , która taki projekt nie zatwierdzi .
Z peronu 3 przedłużyć z płyt przejście naziemne odpowiednio je oznacza ać, zabezpieczając i po problemie.
" Tagi" to samo sobie pomyslalam. Dodam tylko, ze corka, ktora korzysta z przejscia przez tory ze wzgledu na wozek z dzieckiem, byla kilkakrotnie straszona mandatem przez patrol kolejowy...