Siedziba elbląskiego Oddziału PTTK znajduje się przy ul. Krótkiej, nieopodal Parku Planty. W 2017 r. PTTK otrzymało dofinansowanie z Funduszu Społecznego Grupa Żywiec na stworzenie Ptasiego Ogrody - miejsca do prowadzenia edukacji dla dzieci i młodzieży, a także spędzania wolnego czasu w centrum Elbląga. Co się w nim dzieje?
Do realizacji projektu powstania Ptasiego Ogrodu włączyli się m.in. Biblioteka Elbląska, Nadleśnictwo Elbląg, Lasy Państwowe, Park Krajobrazowy Wysoczyzny Elbląskiej, Stacja Ornitologiczna w Gdańsku, Zarząd Zieleni Miejskiej w Elblągu.
- Teraz otrzymaliśmy środki m. in. z Urzędu Marszałkowskiego na stworzenie imprez w Ptasim Ogrodzie oraz na trzy publikacje o ptakach, roślinach i Parku Planty – opowiadał Leszek Marcinkowski, prezes elbląskiego oddziału PTTK.
W Ptasim Ogrodzie posadzone zostały „ptakolubne” rośliny. Zawieszone zostały budki lęgowe i ustawione tablice edukacyjne.
W 2018 r., na budynku powstał czarno-biały mural wykonały przez uczennice Liceum Plastycznego w Gronowie Górnym – Aleksandrę Sowińską i Aleksandrę Biedrzycką. W tym roku kolorowy mural namalowała Agata Marcinkowska.
Chcieliśmy trochę ożywić Ogród, zrobić go jeszcze bardziej kolorowym. Powstał pomysł, aby skupić się na ptakach, które są w naszych parkach i tak na murze powstała sikorka bogatka i rudzik
– opowiadał Leszek Marcinkowski.
Mieszkańcy naszego miasta chętnie zachodzą do Ptasiego Ogrodu. - Elblążanie dopytują się o spotkania z dziećmi, które organizujemy. Takie spotkania inspirowane są ptakami i ich dokarmianiem. Odbywają się m.in. z przedstawicielami Nadleśnictwa Elbląg czy Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej – wymienił Leszek Marcinkowski. - Dorośli też mogą u nas otrzymać informację na przykład o tym, jakie ptaki lubią jakie rośliny.
W Ogrodzie znajdują się trzy tablice edukacyjne. - Jednak jest o dokarmianiu ptaków, druga o dzięciole – bardzie specyficznym ptaku, a trzecia o ptakach, które możemy spotkać w Ptasim Ogrodzie – wymieniał Leszek Marcinkowski.
Niestety dokarmianie ptaków jest dużym problem. Jeżeli już decydujemy się na dokarmianie ptaków musimy to robić stale, bo ptaki przyzwyczajają się do wykładanego pokarmu. Jeżeli przez kilka dni mają go w jednym miejscu to są pewne, że następnego dnia też go tam znajdą i nie szukają go gdzie indziej. A jeżeli go już nie będzie przez 2-3 dni to może to się źle dla nich skończyć
– zaznacza Leszek Marcinkowski.
Prezes elbląskiego oddziału PTTK apeluje, by elblążanie zwracali też uwagę na to, czym dokarmiają ptaki. - Nie można dawać spleśniałego chleba, resztek ze stołu. W parku spotykamy osoby, które karmią ptaki kawałkami chleba. Nie powinniśmy tego robić. Ptaki nie mają zdolności przyswajania soli. Sól jest zabójstwem dla ptaków. Możemy je karmić ziarnami, słonecznikiem, słoniną, gotowanymi warzywami czy ziemniakami. Jest w czym wybierać – zapewniał Leszek Marcinkowski.
Przydałoby się doprowadzić do estetycznego wyglądu całej elewacji budynku. Budynek ten / elewacja / pamięta lata 70 ubiegłego wieku.