Po raz kolejny ulicami Elbląga przeszedł różowy korowód Marszu Różowej Wstążki niestrudzenie propagujący profilaktykę raka piersi. W sobotę, 19 października, elbląskie Amazonki oraz ich sympatycy, a także osoby, dla których edukacja prozdrowotna nie jest obojętna, zebrali się tradycyjnie przez siedzibą Urzędu Miejskiego.
Zebranych powitała prezes elbląskich Amazonek, Danuta Tchorowska.
- Przybyliśmy tutaj, by razem cieszyć się życiem – mówi prezes Danuta Tchorowska. – Nie zapominając o zdrowym stylu życia, dbaniu o zdrowie fizyczne, a także psychiczne. Bo każdy z nas składa się z ducha i ciała. Dzisiaj chcemy szczególną uwagę zwrócić na chorobę, z którą Amazonkom przyszło się zmierzyć. Najczęstszy nowotwór u kobiet, to właśnie rak piersi. Ponad 22% kobiet choruje na raka piersi. I ta zachorowalność wzrasta. Wczesne wykrycie tej choroby daje szansę na jej wyleczenie. Cieszmy się zdrowiem. Manifestujmy naszą radość. Pamiętajmy o badaniach i profilaktyce.
Wśród manifestantów znalazła się poseł Elżbieta Gelert, wiceprzewodnicząca sejmiku warmińsko-mazurskiego Grażyna Kluge, przedstawicielki Młodzieżowej Rady Miasta i wiceprezydent Elbląga Edward Pietrulewicz.
- Wspaniała inicjatywa, co roku powtarzana i naprawdę bardzo ważna – mówi Edward Pietrulewicz, wiceprezydent Elbląga. - Cieszę się, że sporo ludzi przyszło. Spodziewałem się co prawda troszeczkę więcej, ale dobrze, że są ci ludzie. Jeżeli tym marszem uratujemy chociaż jedno życie warto chodzić i sto razy.
- Cieszę się, że jesteśmy znowu na kolejnym marszu – wyraziła zadowolenie Elżbieta Gellert. – Jako dyrektor Szpitala Wojewódzkiego chciałam podzielić się radosną informacją, że specjalnie dla kobiet zakupiliśmy niedawno najnowszy aparat mammograficzny. Zapraszamy wszystkie panie do korzystania. Zasady są proste. Każda kobieta między 50 a 69 rokiem życia, co dwa lata może bezpłatnie z takiego badania skorzystać. Po 69 roku życia również, ale wtedy potrzebne jest skierowanie od lekarza. Bardzo zachęcam do badań. Profilaktyka jest ważna, bo wtedy leczenie jest szybsze, krótsze i pomyślniejsze. A żyć warto. Naprawdę warto żyć. Chciałam jeszcze bardzo serdecznie podziękować panu Knedlerowi, który z nami jest od dziesięciu lat i w imię pamięci swojej żony, co roku wszystkim kobietom uczestniczącym w marszu przynosi róże. To wspaniały gest pamięci najbliższej osoby, która odeszła. My cieszmy się życiem, dopóki je mamy i dzielmy się tą radością ze wszystkimi.
Marsz w asyście elbląskich motocyklistów oraz policji wyruszył spod Urzędu Miasta przy ul. Łączności, przez ulice gen. Grota-Roweckiego, 12 Lutego, Hetmańską, Giermków, Wigilijną, na Stary Rynek, gdzie przed Ratuszem Staromiejskim dobiegł końca. Nie skończyły się jednak atrakcje przygotowane nie tylko dla uczestników marszu. Każda elblążanka mogła wejść do Ratusza Staromiejskiego, gdzie mogła zbadać poziom cukru, ciśnienia oraz skosztować poczęstunku przygotowanego przez uczniów Zespołu Szkół Gospodarczych. Przed Ratuszem Staromiejskim natomiast zaparkował mammobus. W nim elblążanki mogły poddać się bezpłatnemu badaniu mammografem.
W tegoroczny marsz zaangażowali się tradycyjnie uczniowie również innych elbląskich szkół, którzy przygotowali plakaty z hasłami promującymi zdrowie i zachęcającymi do badań profilaktycznych. Elbląskie Amazonki, wzorem lat ubiegłych ogłosiły konkurs z nagrodami na „Najlepsze hasło promujące Zdrowie”, które będzie niesione w czasie Marszu. Wszystkie plakaty zebraliśmy w galerii, a czytelnicy mogą głosować na ich zdaniem najlepsze hasło. Twórcy hasła, które otrzyma najwięcej głosów otrzymają Statuetki „Jabłuszko Zdrowia” i „Drzewka Zdrowia”. Konkurs trwa do północy 31 października.
Nikogo / z dyrekcji Biura Marszałkowskiego / nie było? Trochę żal, a przecież taki niespotykanie "wysoki" awans się zadział.
jak głosować na plakaty