Tradycją, na zakończenie finału zbiórki datków dla Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, jest spektakularny pokaz fajerwerków. Na koniec finałowych koncertów do nieba wystrzeliły światełka, które nie tylko pięknie wyglądały i wywołały wiele okrzyków zachwytu, ale przede wszystkim były podziękowaniem dla wolontariuszy i darczyńców, którzy mimo mroźnej aury nie zawiedli po raz dwudziesty szósty.
Żadne sylwestrowe fajerwerki nie są tak ważne jak te, które wystrzelone są na zakończenie finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tradycyjnie o 20:00, na zakończenie kwestowania, światełko rozjaśnia wieczorne niebo wszystkich miast, w których działają sztaby WOŚP.
W Elblągu również nie zabrakło uświetnienia tego szczególnego dnia hojności feerią barwnych rozbłysków na niebie. O 20:00 wystrzały fajerwerków splatały się z wybuchami radosnych okrzyków oglądających je Elblążan.
Sztab główny WOŚP na swojej stronie zachęcał do wysyłania własnych światełek. „W tej jednej chwili prosimy wszystkich, którym bliskie są idee WOŚP, o wysłanie w stronę nieba, czyli w kierunku Dobrych Aniołów, światełka w postaci np. zapalonej zapałki, świeczki, pochodni czy sztucznych ogni”. I tak było w naszym mieście. Wielu Elblążan przyłączyło się do WOŚP-owego światełka. Zwłaszcza najmłodsi, którzy byli zaopatrzeni w świetlne miecze.
- Przychodzimy tu co roku, a w tym roku po raz pierwszy zabraliśmy ze sobą trzyletniego Franka – mówi pan Krzysztof, który wraz z rodziną obserwował pokaz fajerwerków. – Dla nas to czas bycia z WOŚP-em, ale Franek przy każdym kolejnym rozbłysku mówił z zachwytem oooooo!
- Przyjechaliśmy tu na ostatnią chwilę i z tego co widziałam takich osób było więcej. Razem z nami dużo samochodów jechało na Starówkę tuż przed 20:00. Trudno było zaparkować w pobliżu, ale się udało – wyznaje pani Joanna. – Było warto. To takie wyjątkowe fajerwerki. Mogły by jeszcze potrwać, bo chciałoby się dłużej cieszyć oko, ale z drugiej strony lepiej, żeby pieniądze przeznaczyć na sprzęt dla noworodków niż na więcej fajerwerków.
- Jestem tu pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni – dodaje pani Katarzyna. – Nie tylko światełko, ale i atmosfera tu panująca sprawiają, że chce się tu być mimo zimna. Pomyślę czy za rok nie zostać wolontariuszem.
Wszystko wskazuje na to, że Elblążanie pobili kolejny rekord. Do WOŚP-owych puszek wrzucili 235007,49 zł, a to jeszcze nie ostateczna kwota. Wszystkie zebrane w tym roku pieniądze Orkiestra przeznaczy na wyrównanie szans noworodkom i zakup wyposażenia dla oddziałów neonatologicznych w całym kraju.
Zobacz zdjęcia ze Światełka do Nieba autorstwa Majki Brejdak
CES
Czyli jakieś 23 tys zł dla dzieci a z resztą nie wiadomo co się stanie.... :) inicjatywa jak najbardziej ok ale Owsiaka (komucha) uczciwość już raczej nie.
Tak dla WOŚP nie dla resortowego Owsika
Polsko- dziś jestem z Ciebie dumna!
Zawsze jakis dewiant sie znajdzie piszac glupoty, na szczescie takich skretynia....... Ch idioto.....w jest mnie niz tych co pomagaja, brawo !
Wrzucilem nie dla owsiaka ktory zabiera 54%, ale dla dzieci!
Intencja jest super bo to są dzieci tylko bez krętacza Owsiaka
Brawo Panie Jurku .Od wieków tak było że na Panów pracowali mniej inteligentni .Tak trzymać a Wakacje Pana
Zawsze sie taki znajdzie co będzie żerował na wspaniałych sercach dzieci i młodzieży i darmowej pracy innych .
Zastanawia mnie skąd niektórzy biorą takie androny typu "Jurek" zabiera 50%. Już nie jedna gazeta i portal sprawdzali sprawozdania finansowe WOŚP oraz skarbówka. I co? Niestety nic, nie doszukali się żadnych straconych pieniędzy. Ciekawe jednak jest czemu sprawozdania Caritasu nie są pełne oraz to, że fundacja Ojca Jedynego Torunia dostała rok temu 20 mln zł....
Drodzy Panstwo proszę sobie teraz wypbrazic co by bylo w Elblagu gdyby rzadzil pisowski Prezydent? Czy tak ochoczo i wspaniale dzialalyby szkoly i Dyrektorzy szkol mimo ze niektorzy mają upodobania skrajnie pisowskie ! Dlatego super wspieral Wosp i za to panu Elblag jest wdzieczny!