Elbląska Straż Miejska ma nowe auto, które służyć będzie do patroli. Pojazd zastąpi wyeksploatowany już samochód z 2003 roku. Kluczyki do nowego wozu przekazał dziś strażnikom miejskim Witold Wróblewski prezydent Elbląga.
Pod koniec zeszłego roku środki na zakup samochodu zostały zabezpieczone w budżecie miejskim, tak więc zakupu dokonano jeszcze w 2017 roku. Koszt auta to 55 tys. złotych. Nowa dacia duster ma standardowe wyposażenie wzbogacone o belkę sygnalizacyjną na dachu i radiostację, jest też oznakowana zgodnie z przepisami dotyczącymi oznaczeń pojazdów Straży Miejskiej.
Strażnicy wykorzystywać będą samochód do patroli i interwencji, jak również do zadania pn. eko-patrol, stąd stosowny napis na jego boku.
Łukasz Mierzejewski
Biuro Prasowe Urzędu Miejskiego w Elblągu
I dobrze, ale niech sie wezma za wystawianie mandatow dla tych zle parkujacych na Starym Miescie.
To oni mają tylko jedno auto?
Szok!!!
Mówią ,że darowanemu koniu w zęby się nie zagląda . Tym samochodem należy obchodzić się z wielką powagą i ostrożnością, nie szarżować, nie podrapać nadwozia, ma wyglądać estetycznie przez wiele lat , Dlaczego tak piszę ,w tym aucie są nie tylko moje pieniądze jako podatnika , ale i mieszkańców tego miasta , Jako doświadczony kierowca zawodowy życzę przyjemnej jazdy i szerokiej drogi i nie parkować na zakazach .
A im po co tym mundurkowym spasionym NIEROBOM nowe auto? Z buta, krawężniki szusować a nie dupy w nowym aucie po kebaby jeżdzić . Do 16stej pracują, w weekendy nie. W tygodniu na mieście ich nie widać. Gdy się dzwoni na numer alarmowy 986 , numer albo zajęty albo nie odpowiada, bo z drugiej strony dyżurny albo śpi albo Korzeniowski ma telefon przy sobie i kładzie h...j na interwencje Elblązan. Zlikwidować tych nieudaczników Wilk chciał, ale nie zdążył , nie pozwolono mu na to, bo kolesie nie mieli by roboty.
Skończymy wreszcie z tymi tzw strażnikami i innymi. Stracone pieniądze nasze. Więcej ich widać gdy te samochody stoją pod sklepami i bankiem. Jakie patrole, jakie akcje. Przykład na starówce jak łamali znaki zakazów tak łamią i strażników nie ma. Są kamery i nie widzą tego.
Nowe karetki pogotowia kupcie to się opłaci. W Elblągu jest za mało erek z nowoczesnym wyposażeniem.
Będą mieli czym jeździć do Mc Donaldsa i do żabki na zakupy
A to u Nas jest jeszcze Straż Miejska ? dziwne przecież likwidacja Straży miejskiej to był główny punkt wyborczy w 2012 roku. Jakoś nie widać ludzi w takich kamizelkach, to teraz już całkiem nie będzie widać, będą jeździli .
Wyeksploatowany pojazd z 2003 r.wymieniony dla kilku panów, z których i tak pożytku nie ma. Tramwaje już prawie 40 letnie dla tysięcy Elblążan i..... ech......