Przynajmniej mogę spać spokojnie. Mam czyste sumienie, bo wiem, że coś robię. Nie zgadzam się z tym, co wyprawia obecny rząd. PiS obiecywał transparentność, obiecywał, że nie będzie kolesiostwa. Nie było mowy o zmianie Konstytucji. Na to się nie zgadzamy. Chcemy państwa prawa. Dlatego tutaj jesteśmy - mówi pani Danuta, elblążanka, jednak z blisko trzydziestu osób, które dzisiaj (2 września) protestowały przed elbląskim sądem.
Grupa Rozmawiajmy o demokracji w kolejny już poniedziałkowy wieczór spotyka się przed Sądem Okręgowym w Elblągu, aby wyrazić swój sprzeciw wobec działań Prawa i Sprawiedliwości. Uczestnicy protestu, nie mają wątpliwości, że takie protesty, choć nie przyciągają wielu elblążan, są konieczne.
Zaczęło się od protestów w obronie sądów, ale tutaj nie chodzi tylko o sądy. Chodzi o Konstytucję. To w jej obronie jesteśmy tutaj co poniedziałek
- mówi pan Jerzy, jeden z protestujących.
Jesteśmy zdeterminowani, jeśli chodzi o wyrażanie swojego sprzeciwu wobec łamania Konstytucji. Te protesty to jedyne co w tej chwili możemy zrobić. Mimo tego, że dzisiaj nie widzimy optymistycznych wariantów ich zakończenia
- przekonuje Tadeusz Kawa.
Następny protest odbędzie się 9 października, o godzinie 19.30 przed sądem na Placu Konstytucji.
Trójpodział władzy to fundament państwowości, którego nie wolno naruszać, bo grozi to katastrofą budowlaną. Gwarantem tego fundamentu jest Konstytucja, której żadna władza nie ma prawa naruszać. Od 12 sierpnia obowiązuje nowelizacja prawa o ustroju sądów powszechnych, która zwiększyła uprawnienia ministra sprawiedliwości w powoływaniu i odwoływaniu prezesów sądów. Zniknął model powoływania prezesów sądów apelacyjnych i okręgowych przez ministra sprawiedliwości po uzyskaniu opinii zgromadzeń ogólnych sądów. Minister Zbigniew Ziobro, korzystając z tej ustawy między innymi: odwołał trzy wiceprezes Sądu Okręgowego w Warszawie – największego sądu w Polsce, przekonują członkowie grupy Rozmawiajmy o demokracji.
Protestujemy przeciwko jednoosobowemu i politycznemu sterowaniu wymiarem sprawiedliwości. Chcemy pokazać rządzącym, że Polakom nie jest wszystko jedno, w jakim kraju będą żyli. Bądźmy razem, pokażmy, że Konstytucja i demokracja to nasze wspólne dobro, o które się upominamy
- zaprasza organizator protestów.
Działalność Rozmawiajmy o demokracji nie koncentruje się jedynie na organizacji protestu. 6 października zapraszają do Atrium hotelu Arbiter na spotkanie z księdzem Wojciechem Lemańskim. Rozpocznie się ono o godz. 18.
Bardzo dobrze że ktoś w tym grajdole chce przeciwstawić się PiSowi i tym karygodnym zmianą.Czy wy ludzie tego nie widzicie.Sprzedaliscie się za garść srebrników (500zl)
PRO STY TUC JA
Żenująca bezradność w obronie już nie wiadomo czego - korupcji, sadowych przekrętów, esbecji czy czegoś co nigdy nie powinno mieć miejsca w wolnej Polsce czyli rządów PO.
SĄDY SA SKORUMPOWANE ! CZAS NA ZMIANY . BRONIĄ BOGATCH I UKŁADÓW.
Ręce opadają .Dajcie sobie na luz. Kompromitacji końca nie widać .Tereniu rób to na czym się znasz .
Obecna Konstytucja była pisana przez synów tych których ojcowie w latach 40 i 50 wprowadzali przemocą socjalizm i komunizm w Polsce. Macie więc czego bronić?
Jarek Kaczyński siedzi z kotem na fotelu i szyderczo śmieje się z tych kodziarskich oszołomów pokroju kawy którzy bronią złodzieju komunistów i starej ułomnej konstytucji którą trzeba zmienić.won z po won z kodem. PIS jest bezpieczny. Karawana jedzie dalej
Do jestes z wami: Moze sie przedsatawisz i powieksz kim jestes, ze tak bronisz uklady. Pewnie ciekawe rzeczy, by wyszły.
Czy te pajace nie maja co robić. Zabrać im emerytury jak taki zły jest rząd. Grupa desperatow bezmozgu. Gdzie byliście za PRL chyba pod stołem ze strachu. Zapomnieliscie że demokracja już jest i nie wy ja wywalczyliscie ceny.
Zygac się chce jak ich widzimy.