Historię niewidocznych dziś, a niegdyś pięknie zdobiących salę sesyjną elbląskiego ratusza malowideł, ciekawostki związane ze stojącym przy Urzędzie Miejskim posągiem umierającego Achillesa oraz dawne dzieje wzgórza św. Anny i kaplicy cmentarnej – obecnej cerkwi w parku Traugutta. Tego wszystkiego mogli dowiedzieć się uczestnicy trzeciego spotkania w ramach cyklu „Sobota z przewodnikiem PTTK”, które w minioną sobotę, 15 lipca poświęcone było historii budynku Urzędu Miejskiego.
Przed wejściem do gmachu elbląskiego Magistratu, w sobotnie przedpołudnie zebrało się około 50 osób. Spacer pod nazwą "Panorama Plauena" poprowadził prezes elbląskiego oddziału PTTK Leszek Marcinkowski. Uczestnicy wycieczki mieli okazję zwiedzić m.in. salę sesyjną elbląskiego Magistratu, która dawniej pełniła funkcję sali balowej i auli Gimnazjum im. Heinricha von Plauena (budynek dawnej szkoły, a obecnej siedziby władz miejskich wybudowano w 1912 r.). Jeszcze do drugiej wojny światowej na ścianach sali widniały malowidła wykonane przez artystę z Królewca Pfeifera. Odnosiły się one do całej historii Niemiec. Na malowidłach znajdowali się m.in. Ferdynand Schichau, pracownicy jego stoczni, Carl Ziese, cesarz Niemiec Fryderyk II Willhelm odbierający hołd od burmistrzów i mieszkańców Elbląga w 1773 r., ale także założyciel Elbląga Herman von Balk, Prometeusz z wykradzionym ogniem, czy anglosaski żeglarz Wulfstan odwiedzający osadę Truso w 890 r.
Obrazy zostały jednak zamalowane po wojnie. Gdybyśmy wzięli szpachelki i zaczęli lekko zrywać tę farbę, to moglibyśmy tam jeszcze coś zobaczyć
– przyznał przewodnik Leszek Marcinkowski.
W gablocie znajdującej się w korytarzu przed salą sesyjną, wiszą zdjęcia honorowych obywateli Elbląga, którym tytuły nadano po drugiej wojnie, gdy miasto wróciło do Polski.
Za czasów niemieckich honorowe obywatelstwo Elbląga posiadali m.in. Hitler, Goebbels i Goering. Tych tytułów już nie mają, ponieważ w Poczdamie po II wojnie światowej wszystkie tytuły nadane hitlerowcom zostały zdjęte i zdezaktualizowane. Podobnie w 1945 r. uczyniła Krajowa Rada Narodowa znosząc hitlerowcom nazwy ulic, godności i tytuły
– mówił Leszek Marcinkowski.
W miejscu, gdzie obecnie znajduje się budynek szkoły muzycznej, dawniej rozciągały się ogrody. To właśnie w nich stał posąg umierającego Achillesa. Dziś umiejscowiono go nieco dalej, w sąsiedztwie ulicy Łączności. Pomnik został stworzony przez berlińskiego artystę Hertera, jako gipsowy odlew na wystawę w Berlinie w roku 1881. Co ciekawe drugi taki sam pomnik znajduje się na wyspie Korfu znajdującej się na Morzu Jońskim. Został tam ustawiony na życzenie Elżbiety Bawarskiej, zwanej też cesarzową Sisi. Z kolei elbląski Achilles został odlany w 1886 r. Taka też data i podpis autora widnieje na odlewie.
Inna ciekawa, elbląska rzeźba wywodząca się z mitologii to Tezeusz, który kilkakrotnie zmieniał swoje miejsce w naszym mieście. Obecnie od 24 listopada 2000 r. jego pomnik znajduje się przed hotelem Arbiter. Wcześniej stał na placu Grunwaldzkim oraz w parku Traugutta, do którego przybył prawdopodobnie w roku 1970.
Sobotni spacer zakończył się w parku Traugutta w pobliżu dawnego wzgórza św. Anny, na którym dziś znajduje się cerkiew greckokatolicka. W miejscu, gdzie obecnie stoi krzyż papieski, około 1900 r. wzniesiony został kościół św. Anny. Wokół niego znajdował się cmentarz, gdzie chowano zarówno ubogich, jak i w okresie późniejszym najbogatszych i najbardziej znanych elblążan m.in. Ferdynanda Schichau'a i budowniczego Kanału Elbląskiego Georga Jacoba Steenke. Niestety po II wojnie światowej około 1950 r. kościół wysadzono i zburzono.
Jedną z ostatnich pozostałości po tamtych czasach jest dawna kaplica cmentarna kościoła św. Anny, w której od 1988 r. znajduje się cerkiew greckokatolicka. Uczestnicy spaceru mieli okazję zwiedzić ją od środka i wysłuchać ciekawostek dotyczących obrządku greckokatolickiego, opowiadanych przez członka rady parafialnej Mirosława Prytułę.
Czas odsłonić malowidła na ścianach sali sesyjnej UM
tytuł nie jest adekwatny do miejsc zwiedzanych przez wycieczkę. Ratusz i owszem ale wymieniona cerkiew to kaplica cmentarna zachowana na cmentarzu niemieckim z przed II wojny. Niestety nie zachował się kościół na miejscu którego postawiono krzyż.
do ob 123- przecież pisze w artykule,że obecna cerkiew, to była kaplica cmentarna....po co powielać w komentarzu to samo?