Powodzie, wypadki komunikacyjne, chuligani na stadionach... Długo można wymieniać zagrożenia, które również na elblążan czyhają we współczesnym świecie. Teoretycy i praktycy, ze świata nauki i służ bezpieczeństwa, spotkali się dzisiaj (17 lutego) w Elbląskiej Uczelni Humanistyczno-Ekonomicznej, aby wspólnie odpowiedzieć na pytanie, Czy można być bezpiecznym w przestrzeni publicznej?
Podejmujemy ten temat celowo. Być może jest on trochę innowacyjny, ale ważny dla mieszkańców. Zagrożeń jest coraz więcej i trzeba o nich mówić. Chcieliśmy nie tylko je pokazać, ale możliwości ich likwidacji, działania, które możemy podjąć, aby im zapobiegać
– mówi Janusz Gierulski, Prezydent Lions Club Elbląg, współorganizującego wydarzenie.
Bezpieczeństwo powodziowe w delcie Wisły, wybrane sposoby działalności zorganizowanych grup przestępczych o charakterze transgranicznym, wpływ zmian architektonicznych i technicznych na poczucie bezpieczeństwa mieszkańców Elbląga. To tylko przykłady tematów, którymi zajmowano się podczas seminarium naukowego „Czy można być bezpiecznym w przestrzeni publicznej? – refleksja nad aktualnymi zagrożeniami bezpieczeństwa publicznego” zorganizowanego przez EUH-E i Lions Club Elbląg. Jego celem głównym było zapoznanie się ze stanem badań nad aktualnymi zagrożeniami bezpieczeństwa publicznego oraz metodami ich eliminowania. Wydarzenie było również okazją do podjęcia dyskusji i wymiany doświadczeń z zakresu zapewniania bezpieczeństwa publicznego. Udział w nim wzięli: naukowcy, nauczyciele akademiccy, parlamentarzyści, przedstawiciela władz lokalnych i wojewódzkich, a także studenci i uczniowie elbląskich klas mundurowych.
W tej chwili w przestrzeni publicznej pojawia się szereg nowych zagrożeń. Jako obywatele, mieszkańcy chcielibyśmy oczywiście w tej przestrzeni bezpiecznie się poruszać, funkcjonować, mieć poczucie, że te zagrożenia są zminimalizowane. Stąd taka potrzeba dyskusji naukowej wokół tych problemów. Ta dyskusja jest bardzo zdywersyfikowana, co widać z programu naszego seminarium. Te kwestie bezpieczeństwa omawiane są w kontekście i transportu, zagrożenia powodziowego, funkcjonowania publicznego, architektury. Więc mnóstwo, mnóstwo różnych aspektów
– dodaje dr Izabela Seredocha, prodziekan Wydziału Administracji i Nauk Społecznych EUH-E.
Wydarzenie patronatem honorowym objął Gustaw Marek Brzezin, marszałek warmińsko-mazurski.
Wydaje się, że problem bezpieczeństwa jest gdzieś obok nas, a w rzeczywistości jest to jeden z najważniejszych problemów, dziedzin życia społecznego. Jeśli tego bezpieczeństwa by nie było, jaki niepokój, jakie poczucie strachu wkradłoby się w nasze życie? Szczególnie przy globalizacji, wzroście techniki, przemysłu, dostrzegamy, jak ważna jest rola bezpieczeństwa. Administracja publiczna też przywiązuje do tego niesamowitą wagę, dlatego też marszałek z przyjemnością objął patronatem honorowym to seminarium, bo ono ma dla nas nie tylko symboliczne znaczenie, tym bardziej w województwie, które ze względu na położenie, ma obowiązek zajmowania się problematyką bezpieczeństwa
– mówi Miron Sycz, wicemarszałek województwa warmińsko-mazurskiego.
Seminarium kolejnym, wspólnym przedsięwzięciem EUH-E i Lions Club Elbląg.
– Współpraca z Lions Club jest bardzo satysfakcjonująca, na pewno dla nas, ale myślę, że i dla naszego partnera. To jest już czwarte seminarium, jak widać, chociażby po ilości osób, które wzięły w nim udział, jest potrzeba organizowania takich wydarzeń – wyjaśnia dr Izabela Seredocha.
Myślę, że w najbliższych latach będziemy kontynuowali współpracę
– przekonuje Janusz Gierulski.
baju baju te bajeczki to dla olsztyniaków.Ostanie wylanie rzeki Elbląg pokazało jak olsztyn dba o Elbląg i Żuławy.
to ze ten syn banderowca UPA jest w polskim nierzadzie to jedno wielkie nieporozumienie. jacys kompletni debile na niego glosowali. no ale wiadomo elektorat PO to zgraja oszolomow zlodzieji,bandziorow i potomkow banderowcow,komuchow
Mój tata już nie żyje , to by opowiedział w jak bestialski sposób banderowcy mordowali Polaków. I to byłoby najważniejsze wystąpienie - jak bronić się przed wrogiem jakim są banderowcy, a sa oni do dziś bardzo aktywni, a Nasz Rząd nic z tym nie robi.
nie bardzo wiadomo o co chodzi ale impreza się odbyła, swoją obecność zaznaczyli miejscowi notable i obrotowi - suweren tym bardziej nie jest w kursie dzieła, bo bredzi coś nie na temat - no zmiany, zmiany aż miło popatrzeć
Powodzie? Wypadki komunikacyjne? Co to za bzdety?! Wielu elblążan boi się wyjść na ulicę po zmierzchu. Zamiast mówić o powodzian i wypadkach należy podkreślić wzrost przestępstw na tle rabunkowym, nozownictwo, pobicia... lanie wody, bicie piany o niczym. Zajmijcie się tym, co naprawdę zagraża a nie jakaś cofką czy byle wypadkiem komunikacyjnym.
Ej fachowcy. Gdzie wy widzicie burdy na stadionach w Elblagu?Chodze na mecze non stop i od dwóch dekad i nie widziałem zadnych burd.Takie bzdety to swoim wnukom nawijajcie fachowcy od PR
Trzeba jeszcze pogonić PO i PSL z władz wojewódzkich...
Tam gdzie są potomkowie banderowców nie można się czuć bezpiecznie
Sycza nie wybrano do sejmu, to kumple z PO i PSL wsadzili go na stanowisko wicemarszałka województwa warmińsko-mazurskiego. Nigdy nie zagłosuję na PO czy PSL!
Jeszcze chwila i obecnie siędzący na stołkach a dotyczy to PSL i PO wyleca.Dwie kadencje i won.BRAWO -PIS.