Rozwieszanie plakatów bądź ogłoszeń w miejscach do tego nieprzeznaczonych staje się normą. Choć jest to naruszenie prawa, w Elblągu zakrawa to na walkę z wiatrakami. Ten temat wielokrotnie był już podnoszony, jednak bezskutecznie. Czy to się zmieni?
O tym, że wieszanie reklam w miejscach do tego nieprzeznaczonych nie wpływa korzystnie na wizerunek naszego miasta chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Dodatkowo takie postępowanie jest niezgodne z prawem.
Zgodnie z kodeksem wykroczeń art. 63a " Kto umieszcza w miejscu publicznym do tego nieprzeznaczonym ogłoszenie, plakat, afisz, apel, ulotkę, napis lub rysunek albo wystawia je na widok publiczny w innym miejscu bez zgody zarządzającego tym miejscem, podlega karze ograniczenia wolności albo grzywny." Od 11 września 2015 r. obowiązuje również dodany do w/w artykułu § 1a., który mówi, że podżeganie i pomocnictwo są karalne
- mówi Karolina Wiercińska ze Straży Miejskiej w Elblągu.
Rok temu Roman Smoleński z Departamentu Urbanistyki i Architektury, podczas Komisji Spraw Społecznych i Samorządowych, powiadomił radnych o stworzeniu zarządzenia pod roboczą nazwą "Kodeks Reklamowy". - Przepisy prawa budowlanego nie dają podstawy do weryfikacji poziomu estetycznego reklam. Praktyka jest taka, że to inwestor razem z właścicielem obiektu podejmują decyzję i sprawy estetyki pozostają w cieniu - mówił. - W Departamencie Urbanistyki i Architektury słowo "ładny" wywodzimy od słowa
"ład". Elbląg będzie ładnym miastem, gdy elementy budujące przestrzeń publiczną będą uporządkowane. Temu ma służyć Kodeks Reklamowy.
Mówiono wówczas, że Kodeks ten ma zapewnić również bezpieczeństwo. - Mam tu na myśli zmodernizowany standard reklam w pasie drogowym. Będzie koordynował działania jednostek miejskich. Będzie ograniczał procedury formalne. Chodzi o to, żeby kompozycja reklam była z góry zaplanowana -wymieniał wówczas Roman Smoleński.
Pojawiło się jednak wiele wątpliwości. Obawiano się m.in. niechęci ze strony przedsiębiorców. Temat wywołał wiele dyskusji. Ponownie wróciła do niego radna Maria Kosecka, która podczas marcowej sesji RM zwróciła się do Prezydenta z interpelacją w sprawie aktywizacji działań na rzecz walki z nielegalnymi ogłoszeniami.
Radna zaproponowała m.in. umieszczenie w przestrzeni miejskiej elementów małej architektury umożliwiających estetyczne eksponowanie ogłoszeń. - Departament Urbanistyki i Architektury opracował propozycję nowej formy oraz nowych lokalizacji słupów ogłoszeniowych na terenie Elbląga - zapewniał Witold Wróblewski, Prezydent Elbląga. - Zmiany te są konieczne ze względu na fakt, że obecny stan estetyki słupów jest dużo poniżej należytych standardów, a ich rozmieszczenie w najmniejszym stopniu nie uwzględnia rozwoju miasta w ostatnich kilkudziesięciu latach.
To jednak nie jedyne planowane zmiany.
We współpracy z Zarządem Budynków Komunalnych planujemy zmianę sposobu zarządzania tak, aby słupami zarządzały wyspecjalizowane komercyjne firmy reklamowe. Takie rozwiązania sprawdzone w innych miastach zapewniają należyty poziom estetyki słupów oraz plakatów na nich eksponowanych
- zaznaczył Witold Wróblewski.
Co ma za celu takie rozwiązanie? - Podstawowym założeniem tego planu jest finansowanie przez inwestora prywatnego oraz zapewnienie jednostkom miejskim możliwości korzystania z miejsca na słupach w zamian za udostępnienie terenu na zasadach określonych w umowie z firmą reklamową - wyjaśniał Prezydent Elbląga.
Prezydent poruszył również temat ustawy krajobrazowej. - Departament Urbanistyki i Architektury zapoznał się z możliwościami, jakie daje ustawa krajobrazowa i pozostaje w stałym kontakcie z odpowiednimi jednostkami w Gdańsku, Sopocie i Gdyni -zapewniał. - Na bieżąco obserwowane są działania samorządów tych miast.
Dlaczego to tak ważne?
Ta ustawa daje możliwość porządkowania reklam w przestrzeni miejskiej przez tworzenie preferencyjnych warunków dla pożądanych form reklamy, takich jak słupy ogłoszeniowe lub reklama typu Citylight zintegrowana z przystankami miejskimi
- wyjaśniał Witold Wróblewski.
Miejmy nadzieję, że te i inny działania pozwolą na odpowiedni, a przede wszystkim estetyczne, zagospodarowanie terenu naszego miasta.
Już najwyższy czas zrobić z tym porządek .Robią co chcą wszędzie pełno nalepek ,plakacików .Wygląd naszego miasta nie napawa optymizmem
Jest prawo, proszę je stosować a nie ***..... farmazony
reklama reklamuje kogoś, coś, daną firmę, więc można dojść do osoby odpowiedzialnej za rozwieszanie w miejscu do tego nieprzeznaczonym, może nie zawsze będzie to łatwe i szybkie ale wykonalne
a może nieroby ze straży miejskiej ruszyłyby tyłki w miasto, zamiast spac na bulwarze NE58000
Przecież sa na tych reklamach : adresy i numery telefonu i nie delikwent buli mandaty.
Szcta skup aut słupy energetyczne gazowe znaki drogowe.od jytra tez wywieszam swoje
Szczególnie skup aut z w/w zdjęcia slupy znaki drogowe na pasaz zapraszam cale miasto żarty robi z urzędu miasta jaja sobie robi
Nawet na śmietnikach w parku Dolinka są przyklejone reklamy z pożyczkami .Może tak Straż Miejska ruszy te swoje cztery litery i nałoży mandaty za naklejanie i zaśmiecanie miasta.Na ul. Szymanowskiego postawili nowe lampy mam nadzieję że pozostaną bez tych "pożyczek"bo to głównie jest naklejane .Przecież są tam numery telefonu więc nie jest trudno nałożyć mandat.
KARAĆ, KARAĆ i jeszcze raz KARAĆ !!! i to surowo, bo przecież dane kontaktowe są, więc znaleźć ich nie jest trudno. Tylko kara może nauczyć syfiarzy porządku !!!