Różowy korowód przeszedł dziś (18 października) po raz trzynasty przez elbląskie ulice. Tak w naszym mieście zaakcentowano Dzień Troski o Zdrowe Piersi. W Marszu Różowej Wstążki pod hasłem „Kocham Cię, Życie”, brały udział kobiety po amputacji piersi, członkinie stowarzyszeń i organizacji pomagających i wspierających panie, które zmagały się z chorobą nowotworową, bądź są nadal w stałym leczeniu, a także ich rodziny, i młodzież szkolna. Nie zabrakło także mężczyzn solidaryzujących się kobietami, które chcą zamanifestować, jak ważna jest profilaktyka raka piersi.
Marsz Różowej Wstążki na stałe wpisał się w krajobraz miasta; corocznie w październikowy dzień na ulicach pojawiają symbole solidarności z osobami dotkniętymi chorobą nowotworową walki z rakiem: różowe wstążeczki wpięte w kołnierzyki, różowe kwiaty i balony.
- Dzisiejszy marsz ma przypominać, że zdrowy styl życia, dbanie o własne zdrowie, zapobieganie chorobom, to nasz obowiązek wobec siebie, wobec naszych bliskich i społeczeństwa. My Amazonki jesteśmy takim dowodem na to, że nieprawdą jest, że zdiagnozowana choroba może się skończyć tragicznie. My ten traumatyczny okres przeżyłyśmy i teraz jesteśmy zdrowe, cieszymy się każdym dniem i manifestujemy swoją radość. Dzisiejszy marsz to również przypomnienie o tym, jak ważna w naszym życiu powinna być profilaktyka zdrowia - mówi Alicja Tomczyk, prezes Elbląskiego Stowarzyszenia Amazonek.
Przez 13 lat zmieniło się nastawienie elblążanek do badań. Widać duże zmiany, powiększa się także grupa kobiet, które coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki i które starają się regularnie badać. Ale pracy nadal jest całe mnóstwo. Dlatego poseł na Sejm RP Elżbieta Gelert podkreślała dziś wagę marszu - Nadal dla wielu kobiet rak piersi czy sutka, to temat wstydliwy; wolą pozostawić go samym sobie. Dlatego tak ważna jest nasza wspólna mobilizacja i motywacja. Szczególnie gorące słowa kieruję także do osób młodych: pamiętajcie o profilaktyce. To jest podstawa: wielu osobom wczesne wykrycie choroby albo wydłużyło, albo wręcz uratowało życie. Obecnie w Ministerstwie Zdrowia program onkologiczny jest programem podstawowym i myślę, że teraz leczenie to zostanie popchnięte na zupełnie nowe tory - tłumaczy dyrektor WSZ w Elblągu.
Zaś Prezydent Miasta Jerzy Wilk przypominał, że w tym roku udało się pozyskać środki unijne z Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych; w ramach ZIT-ów Miasto chce przeznaczyć w przyszłym roku 9,5 mln zł na onkologię w szpitalu wojewódzkim.
Uczestnikom dzisiejszego przemarszu towarzyszyli motocykliści z klubu Orzeł, a także Orkiestra Wojsk Lądowych w Elblągu pod batutą kpt. Macieja Skrzypczaka. Po marszu goście udali się do siedziby Amazonek przy ul. Związku Jaszczurczego 17 gdzie zorganizowano „Drzwi Otwarte ESA” oraz innych Organizacji tam rezydujących. W pochodzie elbląskimi ulicami wzięło udział wiele, bardzo młodych osób, wolontariuszy, także uczniów naszych szkół. - Dla nich ponownie ogłosiliśmy konkurs na najlepsze hasło promujące zdrowe życie. Tradycyjnie, z nagrodami – uśmiecha się Alicja Tomczyk.
Marsz Różowej Wstążki na stałe wpisał się w krajobraz miasta; corocznie w październikowy dzień na ulicach pojawiają symbole solidarności z osobami dotkniętymi chorobą nowotworową walki z rakiem: różowe wstążeczki wpięte w kołnierzyki, różowe kwiaty i balony.
- Dzisiejszy marsz ma przypominać, że zdrowy styl życia, dbanie o własne zdrowie, zapobieganie chorobom, to nasz obowiązek wobec siebie, wobec naszych bliskich i społeczeństwa. My Amazonki jesteśmy takim dowodem na to, że nieprawdą jest, że zdiagnozowana choroba może się skończyć tragicznie. My ten traumatyczny okres przeżyłyśmy i teraz jesteśmy zdrowe, cieszymy się każdym dniem i manifestujemy swoją radość. Dzisiejszy marsz to również przypomnienie o tym, jak ważna w naszym życiu powinna być profilaktyka zdrowia - mówi Alicja Tomczyk, prezes Elbląskiego Stowarzyszenia Amazonek.
Przez 13 lat zmieniło się nastawienie elblążanek do badań. Widać duże zmiany, powiększa się także grupa kobiet, które coraz bardziej świadomie podchodzą do profilaktyki i które starają się regularnie badać. Ale pracy nadal jest całe mnóstwo. Dlatego poseł na Sejm RP Elżbieta Gelert podkreślała dziś wagę marszu - Nadal dla wielu kobiet rak piersi czy sutka, to temat wstydliwy; wolą pozostawić go samym sobie. Dlatego tak ważna jest nasza wspólna mobilizacja i motywacja. Szczególnie gorące słowa kieruję także do osób młodych: pamiętajcie o profilaktyce. To jest podstawa: wielu osobom wczesne wykrycie choroby albo wydłużyło, albo wręcz uratowało życie. Obecnie w Ministerstwie Zdrowia program onkologiczny jest programem podstawowym i myślę, że teraz leczenie to zostanie popchnięte na zupełnie nowe tory - tłumaczy dyrektor WSZ w Elblągu.
Zaś Prezydent Miasta Jerzy Wilk przypominał, że w tym roku udało się pozyskać środki unijne z Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych; w ramach ZIT-ów Miasto chce przeznaczyć w przyszłym roku 9,5 mln zł na onkologię w szpitalu wojewódzkim.
Uczestnikom dzisiejszego przemarszu towarzyszyli motocykliści z klubu Orzeł, a także Orkiestra Wojsk Lądowych w Elblągu pod batutą kpt. Macieja Skrzypczaka. Po marszu goście udali się do siedziby Amazonek przy ul. Związku Jaszczurczego 17 gdzie zorganizowano „Drzwi Otwarte ESA” oraz innych Organizacji tam rezydujących. W pochodzie elbląskimi ulicami wzięło udział wiele, bardzo młodych osób, wolontariuszy, także uczniów naszych szkół. - Dla nich ponownie ogłosiliśmy konkurs na najlepsze hasło promujące zdrowe życie. Tradycyjnie, z nagrodami – uśmiecha się Alicja Tomczyk.