W miniony weekend po raz siódmy odbył się „Elbląg za pół ceny”. Elbląskie firmy i instytucje podczas tej akcji przeżywały prawdziwe oblężenie mieszkańców, którzy bardzo chętnie korzystali z atrakcyjnych ofert.
Nieodzownym elementem biorącym udział w akcji „Elbląg za pół ceny” są restauracje, pizzerie, kawiarnie i puby, które obniżają ceny wybranych usług i produktów. Podczas weekendowej edycji tysiące elblążan odwiedziło i skorzystało z ofert, jaką przygotowały firmy gastronomiczne.
- Myślę, że jest to dobre wydarzenie. Z jednej strony promuje i reklamuje restaurację, a z drugiej strony obroty restauracji wzrastają. W zwykły dzień mieszkańcy tak licznie do nas nie przychodzą, ponieważ nie mają czasu. Na brak klientów nie mogliśmy narzekać - mówi pracownik jednej z restauracji biorącej udział w akcji.
W akcji wzięły również udział elbląskie instytucje kultury m.in. Muzeum Archeologiczno-Historyczne czy Centrum Galerii EL. W Muzeum można było zwiedzać wystawy m.in. pt. „Rzemiosło elbląskie”, „W żuławskim domu”, „W elbląskiej kamienicy”, oraz „Ceramika kadyńska”. Pierwsza wystawa ukazała dorobek elbląskiego rzemiosła cechowego. Eksponaty, które zostały zaprezentowane świadczyły o gustach mieszczan oraz o możliwościach i umiejętnościach rzemieślników. „W elbląskiej kamienicy” zostały pokazane dwa wnętrza mieszczańskie z XVIII I XIX wieku. Reszta wystaw ukazywała przedmioty i eksponaty muzealne.
- Warto było przyjść i zwiedzić wystawy przygotowane przez Muzeum. Na co dzień nie ma czasu, aby przyjść do Muzeum i na spokojnie zwiedzić wystawy - mówi 46-letni Jan.
Podczas wrześniowej edycji "Elbląg za pół ceny" nie zabrakło również atrakcji dla mieszkańców lubiących sport i rozrywkę. Hotele przygotowały za pół ceny wstęp na niecki basenu, jacuzzi, sauny i łaźni parowej. Siłownie zmniejszyły cenę opłaty karty członkowskiej lub ceny karnetów.
„Elbląg za pół ceny” jak widać na stałe wpisał się do kalendarza miejskich imprez. Kolejna, ósma edycja akcji odbędzie się w kwietniu.
Karol Bidziński
W Imbirze już koło 3 pm nie było w czym wybierać.
w sumie prezydent zaprasza kosztem restauratorow i firm takie to dziwne...jedyny wkład od miasta to jakies plakaty i plakat na miejskiej stronie///a UM się lansuje ze brakuje tylko ze to sukces polityki kaczynskiego///inny temat ze tylu malkontentow wychodzi ze swoich dziupli do knajpy bo taniej i jeszcze marudzą a na co dzień ich nie uraczysz nawet na kawie
Wzięłam udział w tej akcji, poszłam do jednej z restauracji na chybił-trafił. Polecam Cztery Pory Roku - obsługa bardzo profesjonalna, szybkie podanie posiłku, bardzo smacznie. Atmosfera spokoju, harmonii. Wrócę nie raz, mimo, że cena podwójna będzie :)
byłem w kebabie... czas oczekiwania ponad 30 min, dodatkowo z 10 minut czekałem zanim ktoś w ogóle zorientował się że stoimy przy kasie... a po tym się okazało że za 30 minut mogą zrobić pod warunkiem że mięsa starczy.... pomijam fakt że policjanta obsłużyli poza kolejnością, i że lokal obskurny.
byłam w Figaro.......... zupa krem ok, natomiast spagetti carbonara masakra !!!!!!!!!!!!!! rozgotowany makaron, był okropny. Potrawy z karty były niedostępne
Figaro niestety porażka.Zarcie dobre,ale mało.I drogo
Powiem jedno....TRADGEDIA,,,,wiem, że nie powinienem narzekać ponieważ ktoś się starał, ale jak zobaczyłem za pół ceny tylko sałatki :( to pojechałem zjeść za 100 %ceny tak, aby w ogóle zjeść obiad. Przepraszam ale nic nie potrafimy zorganizować w tym Elblągu --to tylko moje prywatne zdanie.
Byłam dwa razy na takiej akcji w poprzednich latach i NIGDY WIĘCEJ ,pół ceny ale tez pół porcji .
To Figaro jeszcze istnieje???Jestem w szoku!!!
Istnieje i ma się całkiem dobrze Rafale;)