W związku z panującymi obecnie wysokimi temperaturami i zbliżającym się okresem wakacyjnym, przypominamy, i przypominać będziemy, o konieczności respektowania zakazów kąpieli.
Tego typu zakaz dotyczy w naszym mieście przede wszystkim rzeki Elbląg. Są jednak takie miejsca, gdzie pomimo zakazu, elblążanie kąpią się i ryzykują swoim zdrowiem i życiem. Jest to między innymi rejon mostu kolejowego i tzw. ciepłej wody przy elbląskiej Elektrociepłowni. To dzikie kąpieliska, na których nie raz dochodziło już do tragicznych wypadków. Niestety, z przykrością stwierdzamy, że ustawiane w tym rejonie znaki „Zakaz kąpieli” są regularnie dewastowane, co nie oznacza oczywiście, że zakaz nie obowiązuje.
Miasto, służby miejskie oraz elbląska policja, podobnie jak w poprzednich sezonach, podejmują działania prewencyjne, aby zapobiegać tragicznym wypadkom utonięć na terenie Elbląga. Rejony dzikich kąpielisk patrolować będą regularnie Straż Miejska i Policja. Przed wakacjami w ramach corocznych działań profilaktycznych prowadzone będą w szkołach rozmowy i warsztaty z uczniami na temat bezpiecznego zachowania się nad wodą. Wychowawcy docierać będą również do rodziców tych uczniów, o których wiadomo, że kąpią się w miejscach niedozwolonych. Rozważane jest także przywrócenie zdewastowanych znaków, bądź wystąpienie do zarządców poszczególnych terenów o dostawienie nowych.
Prosimy również o zgłaszanie przypadków kąpieli w niedozwolonych miejscach Policji, Straży Miejskiej lub Miejskiemu Centrum Zarządzania Kryzysowego (55/ 239 30 40). Nic jednak nie zastąpi zdrowego rozsądku, o który apelujemy do wszystkich w kontakcie z żywiołem, jakim jest woda.
Departament Bezpieczeństwa, Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Informacji Niejawnych
pomyliłam się i kliknęłam w złą ikonkę oceny tekstu ;) oczywiście oceniam go dobrze :) Dobrze, że przypomina się o tym
Ciekawe jakim prawem można komuś zakazywać ryzykowania utonięcia... skoro chce to jego sprawa. Podobnie ma się sprawa z zapinaniem pasów w samochodzie.
Czekaj czekaj kto zamkną i doprowadził do ruiny basen miejski? Czy po wybudowaniu centrum rekreacyjnego dzieci i młodzież będą mogły z niego korzystać tak jak z basenu miejskiego czyli za frii jeśli nie to dalej będą utonięcia na ciepłej wodzie i obciążą czyjeś sumienia tylko ci ludzie mają to gdzieś.Panie Prezydencie Wilk kiedy pan rozliczy poprzednią ekipę a może boi się pan że i pana kiedyś rozliczą(mają z czego?).
Pytanie do RADNYCH z PO gdzie Elblążanie mają miejskie kąpielisko ?
Symbol tego znaku jest z kodesu drogowego, zakaz parkowania i jest dodane jakiś potworek . Znak zakaz kąpieli powinień być całkiem inny na czerwonym tle powinna być, trumna czarna i zapłakana rodzina .
To zrobcie kapielisko na Cieplej. Przeciez jest tam tkz. plaza, dosypac piasku wykosic krzaki, postawic ratownika, obojowac! Fakt, straca na tym wedkarze w tym ja, ale dosc juz samowolki na Cieplej. Pijaki, koloszardzi, klusownicy, amatorzy szczupakow w marcu i kwietniu, bez K. wedkarskiej, bez zezwolenia ciagna co popadnie!
Jestem ciekawy kiedy rządzący , radni i urzędnicy zrozumieją że wszyscy wymienieni mają pracować dla społeczeństwa i spełniać w miarę możliwości ich potrzeby a nie wydawac jak w tym przypadku drętwy przepis zakazowy , myśląc że temat załatwiony. Załatwiony nie jest bo nadal nie mają gdzie się wykąpać w mieście . Myślałem że szef kryzysowego oświadczy że wraca do patroli WOPRU ale i on nie jest tak błyskotliwy jak wcześniej myślałem . Przebywałem przez 3 DNI nad rzeką przy moście dolnym od rana do wieczora , pracowałem i ani jednego dnia nie wypłynęły na patrol nawet LODZIE POLICYJNE i mamy sądzic o bezpieczeństwie rodaków.
To prezydent , radni i działacze PO zniszczyli Basen Miejski i kąpielisko w "Smoczej Dolinie" .
Do Spacerowicz. To ja Ci powiem tak. Siedze sobie nad nasza rzeczka, łowie spokojne rybki. Do wody wrzucone jakies30zl (zaneta, robaki, atraktory zanetowe, kukurydza). A tu znienacka jak to jakiegos przestepcy podlywa lodz policyjna n pelnym gazie, moci wode, robi fale. Oczywiscie mam wszystkie zezwolenia. Po czym odplywa, a ja choc dopiero co WSTALEM o 5 rano, wrzucielem do wody pieniadze, moge isc juz do domu!
elbląg powoli staje się ""wsią"", latem brak basenu, miasto wymarłe, co mają robić ludzie w tym okresie, tyle że powoli i na wioskach buduje się baseny lub stwarza się możliwości kąpania, a tu nic, nikt w radzie miast nikogo z niczego nie rozlicza. Inny problem - jak chodzić chodnikiem wzdłuż Marymonckiej w stronę Bażantarni, cały chodnik zajmują rowerzyści, silniejsi , im trzeba ustąpić, może policja i straż zrobiła by popołudniu od czasu do czasu nalot i nauczyła kultury, chyba że po południu się już nie pracuje, właściwie tu nigdy nie widać policji ani straży miejskiej.