W 2012 roku Miasto rozpoczęło poszukiwanie nowego Miejskiego Konserwatora Zabytków. Od momentu powołania przez Radę Miejską w 2008 r. tego stanowiska, funkcję tę pełnił Mirosław Jonakowski. Dziś, 22 października, prezydent Jerzy Wilk ogłosił, że z dniem 1 grudnia br. obowiązki te przejmie Dariusz Barton.
Do konkursu o to stanowisko ubiegało się siedem osób. - Wygrał Dariusz Barton, po silnej rywalizacji i to jednomyślnie - zaznaczył Jerzy Wilk. - Rywalizacja była trudna, bo startowały osoby i z Torunia, i z Gdańska, osoby z doświadczeniem.
Dariusz Barton ma 55 lat i trójkę dzieci. - Jestem elblążaninem i cieszę się, że po kilku latach przerwy wracam tu zajmując odpowiedzialne stanowisko - mówił Dariusz Barton. - Będę zajmował się elbląskimi zabytkami, ale lepiej powiedzieć, że będę dbał o lokalny krajobraz kulturowy, bo to jest coś więcej niż zabytki w sensie materialnym.
Do końca listopada Dariusz Barton będzie pracował w Malborku, gdzie przez ostatnie cztery lata pełnił funkcję konserwatora. - Na początku ciężko jest powiedzieć o planach i zadaniach, które mnie czekają - mówił podczas dzisiejszej konferencji prasowej. - Przede wszystkim trzeba zrobić bardzo dobre rozpoznanie naszych zasobów i nie musi być to pusty okres w mojej pracy, ponieważ trzeba przygotować Program Opieki Nad Zabytkami. To jest bardzo ważny dokument, który przyjmuje swoją uchwałą Rada Miasta. Uchwała obowiązuje przez cztery lata i wyznacza główne kierunki działania całego samorządu elbląskiego w dziedzinie ochrony i opieki nad zabytkami. Prace nad tym dokumentem pozwolą mi się wdrożyć i określić, w którym kierunki będę chciał iść.
Nowy konserwator zabytków zapowiada, że będzie chciał pozyskiwać coraz to więcej pieniędzy na ochronę elbląskich zabytków. - Będę przykładał wielkie staranie, żeby pozyskiwać środki finansowe, a są teraz możliwości o wiele lepsze niż w innych dekadach. Wiem, że konserwator ma tutaj stałą pulę, którą przeznacza na ochronę obiektów zabytkowych. Nie są to pieniądze ani wielkie, ani małe. Będę jednak się starał, żeby ta pula rosła - zaznacza. - Czytałem, że miasto ma problemy budżetowe, ale myślę, że z czasem uda mi się wywalczyć o więcej pieniędzy. Chcę też doprowadzić do zmian formalnych, gdyż w tej chwili uchwała, na podstawie której można wspomagać zabytki, przewiduje tylko i wyłącznie dofinansowania prac konserwatorskich, restauratorskich i robót budowlanych przy obiektach wpisanych indywidualnie do rejestru zabytków. W Elblągu jest ich około stu. Będę chciał by uchwała objęła obszary wpisane do rejestru zabytków. Na tych obszarach jest oczywiście zabytkowa zabudowa i jej właściciele czy użytkownicy nigdy nie mieli możliwości by z takich dofinansowań korzystać.
Dariusz Barton zapowiedział ścisłą współpracę z Departaentem Architektury i Urbanistyki. - Przede wszystkim przy tworzeniu projektów miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Chodzi o to, żeby w tych planach bardzo dokładne zostały określone uwarunkowania ochrony zabytków i przestrzeni zabytkowych. Wtedy są to nie tylko wytyczne dla posiadaczy zabytków, ale wręcz dyrektywy jak trzeba się zachowywać w stosunku do przestrzeni i obiektów zabytkowych - zaznacza. - Jeżeli nałożymy nacisk na te sprawy to na pewno rozwiąże nam to wiele problemów.
Nie można również zapominać o popularyzacji elbląskich zabytków. - Często czytam, że miasto potrzebuje dobrej promocji i myślę, że nasze dziedzictwo kulturowe, cała historia Elbląga, przekaz dotyczący tego miasta może nam bardzo pomóc w wypromowaniu jego odpowiedniego wizerunku - zauważa Dariusz Barton. - Wykorzystując nasze dziedzictwo możemy zacząć walczyć z bałaganem, jakie tworzą reklamy wizualne w mieście. To jest problem wielu miast w Polsce. Zapowiadam, że będę się starał wprowadzać porządek w tej sferze, szczególnie na Starym Mieście. Szczególnie by stworzona nowa koncepcja Wyspy Spichrzów nie zaowocowała takimi efektami, które z punktu widzenia lokalnego nie są tak bardzo potrzebne.
W czasie poszukiwań odpowiedniego kandydata na stanowisko konserwatora obowiązki te pełniła Joanna Klupczyńska. - Była to sytuacja dosyć trudna - przyznał Jerzy Wilk. - Pani Joanna ma odpowiednie wykształcenie, natomiast cały czas te konkursy były ogłaszane (...) Do tego konkursu zgłosiło się siedem osób, a pięć przeszło wszystkie eliminacje. Cała komisja głosowała jednak za panem Dariuszem Barton, który przekonał nas do siebie swoją prezentacją.
Miały byc dwa równorzędne miasta Elbląg i olsztyn i co???olsztyn robi co chce ,bierze kasy ile chce .KIEDY wreszcie Prezydent Elbląga da szlaban olsztynowi i zaczną płynąć pieniądze na wszystko do Elbląga a nie w większości do olsztyna.Co politycy z olsztyna myślą że Elblążanie nic nie widzą i nie słyszą jakie pieniądze daje P.Marszałek???na olsztyn.
podziękowania dla pani Joasi. Bardzo sympatyczna i kompetentna osoba. Nie urzędnik - wręcz przyjaciółka. Szkoda, że wykonkursowana.
Darek raz jeszcze gratulacje.
Super ze Pan Darek wygral !!! GRATULACJE !!!
Duża wiedza i kompetencje. Szacun.