Od ubiegłego poniedziałku elblążanie głosują na zadania, które będą realizowane w ramach budżetu obywatelskiego. Wystarczył tydzień i ubiegłoroczny wynik głosowania został pobity.
W poniedziałek rano 5305 elblążan oddało swój głos – elektronicznie i listownie – na zadania zaproponowane do realizacji w ramach budżetu obywatelskiego.
W ubiegłym roku elblążanie oddali 5164 głosy, z czego 4095 głosów było ważnych. W tym roku już na etapie zgłaszania elektroniczne wnioski są weryfikowane, dzięki temu liczba głosów nieważnych będzie znacznie mniejsza.
Przypomnijmy: głosować można do 14 października za pomocą formularza elektronicznego zamieszczonego na naszej stronie lub wypełniając ankietę papierową. Należy pamiętać, że wybieramy maksymalnie pięć propozycji. Ostateczną listę zwycięskich projektów poznamy 29 października.
Na realizację zadań, które wskażą mieszkańcy, prezydent Jerzy Wilk przeznaczy 2 mln złotych - po 400 tys. zł w każdym z pięciu okręgów wyborczych, na które podzielone jest miasto. Głosujący mogą wybierać spośród 105 zadań inwestycyjnych, które przeszły pozytywną ocenę formalno-prawną i zostały uznane przez miejskich urzędników za realne pod względem finansowym i technicznym. Wybrano je spośród 246 propozycji zgłoszonych przez elblążan. W Elblągu budżet obywatelski jest przygotowywany drugi rok z rzędu. Poprzednim razem po głosowaniu, w którym uczestniczyło 5 tys. osób, wybrano 12 inwestycji do zrealizowania.
UM Elbląg
super - piszecie o formularzu, a linka to już ciężko było zamieścić?
link do głosowania:Elblag propozycje do budżetu obywatelskiego-GŁOSOWANIE
Żeby nam zbudowali drążki do ćwiczenia Street Workout to co mamy zrobić ? Zaklaskać uszami ? Najlepiej jakieś śmieszne siłownie na zewnątrz budować na których to nikt nic nie robi bo są do dupy. Drążki do SW to koszt do 20.000, siłownie, place zabaw czy inne ***a to dużo ponad 100.000zł. Ciężko znaleźć te 20k ? No ludzie, co mamy zrobić ? Nasrać pod ratuszem żeby nas zauważono ? Bo Budżetem Obywatelskim to raczej nie przejdziemy, a nawet jak przejdziemy jak rok temu to miastu się coś nie spodoba i będą nas dalej mieli w dupie. Elbląg DNO i WIEŚ, a nie miasto, tutaj o młodzież wogóle się nie dba
Żeby nam zbudowali drążki do ćwiczenia Street Workout to co mamy zrobić ? Zaklaskać uszami ? Najlepiej jakieś śmieszne siłownie na zewnątrz budować na których to nikt nic nie robi bo są do dupy. Drążki do SW to koszt do 20.000, siłownie, place zabaw czy inne ***a to dużo ponad 100.000zł. Ciężko znaleźć te 20k ? No ludzie, co mamy zrobić ? Nasrać pod ratuszem żeby nas zauważono ? Bo Budżetem Obywatelskim to raczej nie przejdziemy, a nawet jak przejdziemy jak rok temu to miastu się coś nie spodoba i będą nas dalej mieli w dupie. Elbląg DNO i WIEŚ, a nie miasto, tutaj o młodzież wogóle się nie dba