25 lipca o godzinie 10:00 odbędzie się kolejna Sesja Rady Miasta – to oficjalna informacja przekazana nam przez Przewodniczącego Janusza Nowaka. Czym mają zamiar zająć się Radni w czasie tej Sesji? Zapytaliśmy kilku radnych.
W trakcie rozmów z Radnymi wielu z nich nie znało jeszcze informacji o dokładnej dacie Sesji. Nie była ona jeszcze wtedy oficjalnie potwierdzona. Ale mimo wszystko, niektórzy z nich uchylili rąbka tajemnicy, nad czym planują debatować na przyszłym spotkaniu. Radna Halina Sałata, z PiS wprawdzie obecnie przebywa poza Elblągiem, ale zapowiada, że na interpelacje z jej strony możemy liczyć. - Jestem bliska ludzi, rozmawiam z ludźmi, słucham ich bolączek i to przelewam na papier w formie wniosków czy interpelacji – mówi Radna.
Henryk Horbaczewski, Radny SLD ma zamiar podjąć problem porządku na Bulwarze Zygmunta Augusta. - Interpelację muszę jeszcze doprecyzować, ale chodzi o uporządkowanie. Nie wiadomo, kto tam odpowiada za porządek, są ciągle prowadzone prace, źle to kontrastuje z wyglądem naszej starówki – mówi Radny.
Zaskoczony informacją o Sesji RM Zdzisław Olszewski, Radny PiS powiedział, że nie zastanawiał się nad interpelacjami. - Rozmowy są prowadzone, ale nie ma żadnych konkretnych informacji. Interesuje nas jedna sprawa związana z nowym nadbrzeżem, które ma być oddane, ale nie ma sprecyzowanych informacji – mówi Zdzisław Olszewski. - Ja będę miał jedną interpelację związaną z portem, rzeką, nadbrzeżem – dodaje. Ma on także pomysł na kolejne miasto partnerskie, ale na tą chwilę za wcześnie, by przekazywać dalsze informacje.
Jeszcze nie mam planów na pewno wszystko przed Nami, jesteśmy w trakcie pracy. Ta Sesja, chyba będzie bardziej organizacyjna, natomiast wszystkie pomysły zaczniemy realizować od września prawdopodobnie. Przed Sesją ma dojść do spotkania Radnych PO i będziemy mogli, wtedy coś więcej powiedzieć – mówi Radna PO, Małgorzata Adamowicz.
Dla Radnego SLD, Ryszarda Klima ważną sprawą jest kwestia odpadów. - To jest problem numer jeden, który sygnalizowałem na ostatniej sesji. Ale widzę, że prace w Urzędzie idą w tym kierunku, aby wprowadzić stosowne, jakie, do końca nie wiemy, zmiany do systemu odpadowego – mówi Radny. - My w tym zakresie, na pierwszej Sesji złożyliśmy, jeszcze, wtedy do komisarza, prośbę o dokonanie wstępnej oceny systemu odpadowego. Takie informacje otrzymaliśmy i zgłębiamy temat – dodaje. Chodzi przede wszystkim o zmianę cen wywozu odpadów oraz sprawy odpadowe w odniesieniu do ogrodów działkowych. - Będę robił remanent moich dawnych interpelacji i może niektóre z nich wykorzystam – dodaje Ryszard Klim.
Radny KWW Witolda Wróblewskiego, Sławomir Malinowski ma przygotowane aż trzy projekty uchwał w sprawach bardzo istotnych dla mieszkańców. - Są to sprawy ważne dla mieszkańców i miasta, a także portfela domowego każdego z nas. Te trzy projekty przedstawimy na przyszłej Sesji, pod warunkiem , że zostanie zaprzysiężony, złoży ślubowanie nasz trzeci kolega Marek Burghardt – mówi Sławomir Malinowski.
Przewodniczący RM, Janusz Nowak nie ma pomysłu na interpelacje. - Nasza interpelacja jedna już została przedstawiona, w sprawie odpadów. Ja osobiście nie mam żadnych interpelacji, nie wiem jak pozostali Radni – mówi Janusz Nowak.
Do Sesji został tydzień, Radni mają więc czas na to , by zastanowić się czy chcą przedstawiać swoje interpelacje. Niektórzy są już przysłowiową "jedną nogą" na urlopie. - Sesja musi się odbyć w lipcu, bo my chcemy iść w sierpniu na urlop – śmieje się Zdzisław Olszewski. Przed upragnionym wypoczynkiem Radni spotkają się jeszcze 25 lipca, na Sesji RM. Ciekawe, jakie kwestie będą podejmować w trakcie spotkania.
Pan prezydent Wilk zaoferowal sie ze,bedzie staral sie o obnizke cen biletow komunikacji miejskiej.Nasi radni nawet nie pomysleli o tak waznej sprawie.wielki wstyd.Pamietajcie Drodzy Panstwo ze za rok wybory
elblascy radni bardzo sa przemeczeni wyborami i tym ze zalapali sie do koryta wiec juz innych pomyslow nie maja czas sie pobyczyc a wyborcy teraz to juz ich mozna osikac i tak zostanie wszystko po staremu
Dlaczego Redakcja pisze "Radni" czyli wielką literą? to zamiast klęczek?
Do poprzedników. Zaczyna się samorządowe "ożywienie" dyskusyjne.To widać poniżej. Jest to jednocześnie inspiracja-to dobrze. Brzydkie zwroty także będą, bo denerwują już ci przy "korycie". To jednak uwłacza także wyborcom,bo to oni tak zdecydowali. Niezależnie od wszystkiego- nie ma potrzeby interpelować w sprawie obniżek cen biletów, czynszów,odpadów i innych. Prezydent miał to w swoim programie,my także. Radni jako organ uchwałodawczy oczekują więc na konkrety organu wykonawczego.Na pewno będzie to niełatwa dyskusja,bo gdzieś trzeba odjąć. Przed audytem finansowym, nieodpowiedzialne, przynajmniej dla mnie,byłyby interpelacje poszerzające wydatki, a czytam takowe zapowiedzi. Jako radni nie ścigajmy się, lecz zaczynajmy od wspólnej refleksji. Podstawą ma być znajomość finansów.