Było to pierwsze od ponad 17 lat spotkanie miast partnerskich. Coquimbo i Elbląg to miasta, które stawiają na rozwój i zamierzają osiągnąć sukces.
- Odnowienie, poprawienie i usystematyzowanie wspólnych relacji to cel jaki chcemy osiągnąć. – powiedziała Grażyna Kluge Wiceprezydent Elbląga witając delegację. – Pierwsze od tak długiego czasu spotkanie pozwoli jeszcze lepiej poznać potencjał gospodarczy i inwestycyjny miast. Wymienimy się doświadczeniami i pomysłami na współpracę. – dodała Wiceprezydent.
- Mimo, że dzieli nas tyle tysięcy kilometrów, mimo, iż lot do Santiago to naprawdę bardzo długa wyprawa, to oba miasta Elbląg i Coquimbo łączy naprawdę sporo. – powiedział podczas spotkania z Chilijczykami Marek Listowski, Konsul Honorowy Republiki Chile w Gdańsku. – Kraje są bardzo podobne, miasta są bardzo podobne. Za nami procesy transformacyjne - przekształcenia gospodarcze, polityczne, w obu krajach poziom życia jest podobny. Oba państwa już od dawna współpracują, teraz czas na współpracę na poziomie mikro. Trzeba zbudować nic porozumienia na poziomie inwestycyjnym. Dla Chilijczyków ważne jest zaufanie. Takie spotkanie jak dziś pomaga zbudować wspólne relacje. – zakończył Konsul.
Trzyosobowa delegacja z Coquimbo w Elblągu przebywa od czwartku. Chilijczycy odwiedzili Elbląski Park Technologiczny, spotkali się już z Grażyną Kluge Wiceprezydent Elbląga. Goście wysłuchali kilku prezentacji dotyczących Elbląga, obejrzeli Elbląski Park Technologiczny, spotkali się z przedsiębiorcami i klastrami.
- Miasto ma potencjał. Modrzewina, Terkawka i Europark – te tereny wyglądają imponująco. Jeśli doda się do tego dobre położenie i skomunikowanie Elbląga to wasza oferta inwestycyjna jest naprawdę ciekawa. Wiemy już jak dużym potencjałem dysponujecie. – zauważył Jorge Garrido, szef Rozwoju Produkcji z Coquimbo. - Chciałem również powiedzieć, że Elbląg zaliczyłbym do niezwykle urokliwych miast. Oglądaliśmy wasze Stare Miasto, które robi wrażenie. Jesteśmy nim zachwyceni. Podobnie jak waszą gościnnością. Opinie o niej nie są przesadzone – będąc tu na miejscu przekonujemy się o tym na każdym kroku. – zakończył Jorge Garrido, szef Rozwoju Produkcji z Coquimbo.
UM Elbląg
No to Grzesiu może nie rozpakowywać walizek po powrocie z Chin , szykuje się wyjazd do Chile ! Później proponuję zaprosić biznesmenów z plemienia Sava-Njinge (Kongo) i udać się z rewizytą . Afryka czeka na naszego dzielnego globtrotera ! A na koniec zaprosić pingwiny z Antarktydy , bo tylko one uwierzą w nasz park technologiczny, terkawkę, europark, stadion, galerie handlowe, aquapark, mosty, port morski itd.
Już się co cwańsi wstydzą podpisywać pod tymi informacjami jak widać newsa wydał ktoś o ksywie "UM Elbląg"
kluge do garów!!!! do domu kobito!