Niedziela, 24.11.2024, Imieniny: Flora, Jan, Roman
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii SPOŁECZNE

Rekordowe tłumy w pociągach. Trammer: Kolej jest nieprzygotowana

07.08.2022, 11:00:00 Rozmiar tekstu: A A A
Rekordowe tłumy w pociągach. Trammer: Kolej jest nieprzygotowana
Fot. Pixabay

- Kluczowym problemem jest to, na ile kolej jest przygotowana do zaspokojenia rosnącego popytu, z którego rzecz jasna należy się cieszyć. To jest zasadnicza sprawa - jak kolej sobie poradzi, żeby tych wszystkich ludzi móc przewieźć w odpowiednich warunkach, punktualnie, żeby ich podróż po długiej przerwie nie była ostatnią” - mówił w Rozmowie w południe w RMF FM Karol Trammer, ekspert kolejowy i autor książki „Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej”.

 

 

Rekordowe tłumy w pociągach. Trammer: Kolej jest nieprzygotowanaPiotr Szydłowski / RMF FM
Mamy taki problem, że kolej jest trochę nieprzygotowana na wzrost popytu. Nawet prezes PKP Intercity przyznał, że na duże opóźnienia wpływa to, że jest więcej pasażerów. Wysiadanie i wsiadanie trwa dłużej. Jak mamy postój dwuminutowy, a pasażerowie wsiadają dłużej, to tworzą się wydłużenia, które się kumulują

 

 

- zauważył gość Rocha Kowalskiego.

 

 

Kolejnym problemem jest m.in. mała liczba lokomotyw dwusystemowych, które mogą jeździć po polskiej i niemieckiej sieci kolejowej. PKP Intercity nie ma odpowiedniej liczby lokomotyw. Trzeba je wymieniać na trasie, co nie jest przewidziane w rozkładzie jazdy. Kolejne pociągi muszą czekać, dlatego domino opóźnień się zwiększa

 

- podkreślił Trammer.

 

 

Co spowodowało problemy z przewozem węgla?

 


To jest zemsta tej szkodliwej polityki kolejowej, czy raczej antypolityki kolejowej, która była prowadzona od końca lat 80. Zezłomowanie wagonów towarowych, ograniczenie przepustowości linii kolejowych czy po prostu likwidacja wielu linii kolejowych, które teraz by były na wagę złota, bo mogłyby stanowić alternatywne ciągi - mówił w internetowej części Rozmowy w południe w RMF FM Karol Trammer, ekspert kolejowy i autor książki "Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej".

 

Zdaniem gościa RMF FM, gdyby nie likwidacja alternatywnych, kolejowych ciągów, dziś nie mielibyśmy problemu ani z przewozem, ani dystrybucją węgla w kraju.

 

Gdy na głównym ciągu mamy duży ruch pasażerski i pociągi towarowe właściwie się nie mieszczą, to wtedy mogłyby jeździć alternatywnymi ciągami

 

- tłumaczył Trammer.

 

 

Działania rządu lekiem na rosnące ceny biletów?

 


Roch Kowalski pytał swojego gościa również o wzrost cen biletów kolejowych. Zdaniem Trammera, pomóc mogłaby polityka rządu.

 

 

Przewoźnicy borykają się z bardzo dużym problemem wzrostu kosztów eksploatacyjnych. O ile pieniądze na inwestycje są, to pieniądze na bieżące utrzymanie ruchu kolejowego, utrzymanie taboru, energię elektryczną czy olej napędowy są problemem dla przewoźników. Niestety, pierwsze co przychodzi na myśl to podwyżka, czyli przerzucenie tych kosztów na klientów

 

- mówił autor książki "Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej".

 

 

I oczywiście to też nie jest tak, że w dobie inflacji kolej nagle ma być wyłączona z tego. Wszyscy podwyższają ceny, to dlaczego kolej ma być z tego wyłączona? Ale należy zadać pytanie, czy nie należałoby na przykład doprowadzić do końca trwającej kilka lat sprawy, której rząd nie umie przepchnąć przez Unię Europejską, czyli obniżenia podatku VAT na bilety kolejowe do poziomu zero procent. I to już by było jakieś zniwelowanie tego problemu

 

- dodał.

 

 

A czy rozwiązaniem mogłoby być wprowadzenie jednej ceny biletu, podobnie jak zrobili to Niemcy? - Na pewno jest to ciekawy pomysł jakiegoś takiego wybadania jak dużo ludzi chce jeździć koleją. Ale to nie jest rozwiązanie systemowe. To jest taka promocja, która w polityce niemieckiej nie została wcale wyjęta z kapelusza. To jest element reagowania na wysokie ceny paliw, próba zmniejszenia popytu na paliwa - mówił Trammer.

 

 

Uważam, że w polskich warunkach dużo ważniejszą kwestią od tego, czy będzie bilet za 9 złotych czy za 99 złotych jest to, żeby kolej doszła do europejskiego poziomu oferty przewozowej. Chodzi o to, żeby pociągi wreszcie na wielu liniach przestały kursować trzy lub cztery razy dziennie, a zaczęły kursować raz na godzinę. A w najgorszym przypadku raz na dwie godziny. To jest to, co najbardziej nas różni od kolejowej Europy

 

- dodał ekspert rynku kolejowego.

Oceń tekst:

Ocen: 1

%100.0 %0.0


Komentarze do artykułu (5)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +3
    ~ bajzel
    Niedziela, 07.08

    kupiliśmy bilet na kl-1 i co z tego jak do przedziałów i wagonów 1ki pchali sie ci z kl2.

  2. 2
    +5
    ~ nieroby
    Niedziela, 07.08

    obługa danego pociągu powinna chodzić po pociągu nie siedziec.za co tym nierobom płaciocie.Nic nie słychać co mowią przez głośniki to ma miejsce w kl1 intercity. Cofamy sie do PRLu.nieroby kolejarze.

  3. 3
    +5
    ~ To mało nie tak być.
    Niedziela, 07.08

    Nie można cofnąć się do czasów PRL. Obecna sytuacja, dotycząca nie tylko funkcjonowania kolei, nie ma żadnego przełożenia na tamten system. Takie skojarzenia są niesprawiedliwe wobec tamtego państwa. Przecież obecne problemy powstały i nadal powstają z całkiem innych przyczyn. To właśnie błędy polityczne i gospodarcze państwa powstałego po sierpniu 1989 roku są powodem tych trudności. To właśnie nowy system uznał, że trzeba likwidować wszystko co stworzono w PRL, nawet to co można było odpowiednio dostosować do nowego systemu. Teraz ta głupota polityczna mści się na wszelkich przejawach codziennego życia naszego społeczeństwa. Co gorsza w dużej mierze dotyczy to bezpieczeństwa mieszkańców. Stąd tylko w ciągu jednej doby mamy śmierć czlowieka po pobiciu, gwałt i morderstwo kobiety miejskim parku czy atak z nożem na przypadkowych przechodniów i to w centrum stolicy kraju.

  4. 4
    +4
    ~ Wszoku
    Niedziela, 07.08

    W tym kraju zarządzanym przez stropianowo -czosnkowa holote. Od lat trwa dziwny zwyczaj przekształcania lokalnych lini kolejowych w drogi dla rowerów. Jak ten transport ma być konkurencją dla transportu samochodowego skoro od lat 90 trwa proces likwidacji kolei zarówno normalnotorowej jak i tej wąskotorowej.

  5. 5
    --3
    ~ pop
    Poniedziałek, 08.08

    dalej pozwalajcie jeździć ukrom za darmo

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


1.3309559822083