Niedziela, 24.11.2024, Imieniny: Flora, Jan, Roman
Nie masz konta? Zarejestruj się »
zdjęcia
filmy
baza firm
reklama
Elbląg » artykuły » artykuł z kategorii SPOŁECZNE

Długi Polaków większe niż zarobki

12.06.2022, 11:00:00 Rozmiar tekstu: A A A
Długi Polaków większe niż zarobki

Według ostatnich dostępnych danych GUS przeciętne wynagrodzenie w Polsce wyniosło w marcu 6665 zł brutto. Krajowy Rejestr Długów wskazuje, że średnie zadłużenie, przypadające na jednego konsumenta, to 18 651 zł. Oznacza to, że aby spłacić zaległości, statystyczny Polak musiałby pracować prawie 3 miesiące, a pensję w całości przeznaczyć na ich uregulowanie. Tymczasem długi Polaków wynoszą już 45,2 mld zł. Ma je 2,4 mln osób. 

 


Jeszcze na koniec 2021 r. zaległe raty kredytów bankowych i niezapłacone rachunki za prąd, wodę, gaz, telefon, telewizję czy Internet wynosiły 44,4 mld zł. Obciążały one 2,39 mln konsumentów. W ciągu zaledwie trzech miesięcy tego roku zwiększyły się o blisko 800 mln zł. 


Patrząc przez pryzmat niezapłaconych kwot, jakie obciążają mieszkańców poszczególnych regionów, najmocniej zadłużeni są konsumenci z  województwa śląskiego, którzy powinni oddać 6,4 mld zł,  drugie jest Mazowsze z kwotą 6,3 mld zł, a trzeci Dolny Śląsk, gdzie uzbierało się 4,2 mld zł nieuregulowanych opłat. Na mieszkańców tych trzech regionów przypada aż 1/4 całego zadłużenia widniejącego w KRD.

 

 
Lubelszczyzna musi pracować najdłużej na spłatę długów 


Jeśli zderzymy dane GUS o średnich zarobkach z danymi KRD o przeciętnym zadłużeniu, widać różnice w tym, ile pensji musieliby przeznaczyć mieszkańcy poszczególnych województw na pokrycie statystycznego długu. Najwięcej, bo 3,68 wypłaty, wyłożyliby mieszkańcy Lubelszczyzny. Tam średnie zarobki to 5 345 zł, a przeciętny dług to 19 661 zł. Niewiele lepiej wygląda sytuacja w Świętokrzyskiem, gdzie potrzeba 3,44 miesięcznego wynagrodzenia, wynoszącego 5 354 zł, aby pokryć 18 393 zł średnich zaległości. Pierwszą trójkę zamyka województwo warmińsko-mazurskie. Aby uwolnić się od długów, mieszkańcy powinni oddać 3,43 wypłaty. Pracownicy co miesiąc otrzymują w tym regionie 5 316 zł, a ich nieuregulowane zobowiązania wynoszą przeciętnie 18 214 zł.


Średnia płaca w Polsce w marcu wyniosła 6 665 zł, natomiast dług statystycznego Kowalskiego to 18 651 zł. Musi on więc przeznaczyć prawie 3 pensje (dokładnie 2,80), aby uwolnić się od obciążenia.
 

– W najgorszej sytuacji są osoby, które mają do spłacenia kredyty, zwłaszcza hipoteczne. Rosnące stopy procentowe sprawiają, że niekiedy nawet co miesiąc rata jest wyższa. W górę idą też ceny energii i paliwa, a na to nakłada się jeszcze inflacja, przez co w portfelu zostaje coraz mniej pieniędzy. Na razie przyrost zadłużenia konsumentów nie jest duży, bo zwiększają się też płace, a połowa Polaków dysponuje wciąż oszczędnościami. Ale spodziewamy się, że w kolejnych kwartałach grono dłużników się powiększy – mówi Adam Łącki, prezes Zarządu Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej.


 
Mazowsze, Dolny Śląsk i Pomorze najszybciej uwolnią się od długu


Po przeciwnej stronie jest województwo mazowieckie, gdzie choć jest największe średnie zadłużenie - 21,28 tys. zł - to zarobki też są najwyższe w całym kraju. W tym regionie pensja wynosi 7 947 zł, ale należy pamiętać, że zawyża je Warszawa. Mieszkańcy muszą pracować tam najkrócej w kraju na spłatę średniego zadłużenia, bo 2,68 miesiąca. Nieco więcej, bo 2,74 pensji pochłonie uregulowanie zobowiązań Dolnoślązakom. Mają oni do oddania przeciętnie 18 367 zł, a ich wynagrodzenie to 6 711 zł. Trzecie w tym gronie jest województwo pomorskie, gdzie trzeba oddać 2,75 pensji, wynoszącej 7 067 zł, aby uwolnić się od 19 426 zł zaległości.

 

Pozornie dwa, trzy miesiące to mało, aby wyjść na prostą. Wydaje się to w zasięgu ręki. W praktyce nikt nie jest jednak w stanie przeznaczyć całej pensji na spłatę zadłużenia. Co więcej, problemy finansowe powodują, że niektórzy, chcąc utrzymać swój status materialny, zaciągają kolejne zobowiązania, zamiast ograniczyć wydatki i próbować uregulować zaległości. Nawet jeśli pensja wystarcza tylko do „pierwszego”, zawsze da się zrewidować comiesięczne wydatki i wprowadzić zmiany w budżecie

– wyjaśnia Jakub Kostecki, prezes Zarządu firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso. 


Polacy mają największe zaległości - 24,2 mld zł - wobec  wtórnych wierzycieli, czyli firm windykacyjnych i funduszy sekurytyzacyjnych, które wykupiły długi od pierwotnych wierzycieli, głównie od banków, a w mniejszym stopniu od operatorów telekomunikacyjnych i towarzystw ubezpieczeniowych. 12,47 mld zł to niezapłacone alimenty na dzieci. Z kolei instytucjom finansowym, głównie bankom, powinni zwrócić 3,78 mld zł. 1,86 mld zł to zaległe czynsze, opłaty za wodę, prąd, gaz i wywóz śmieci. Na zapłatę od niesolidnych konsumentów czekają też operatorzy komórkowi, dostawcy Internetu i telewizji, którym rodacy są winni 886 mln zł. 

 

Krajowy Rejestr Długów

Oceń tekst:

Ocen: 1

%0.0 %100.0


Komentarze do artykułu (10)

Dodaj nowy komentarz

  1. 1
    +1
    ~ Pytanie
    Niedziela, 12.06

    Ktoś zarabia jeszcze najniższą krajową? Udaje się za to żyć?

  2. 2
    +2
    ~ Jest gorzej
    Niedziela, 12.06

    Pewnie najwiecej zadluzaja sie ci, ktorzy zarabiaja daleko mniej od sredniej, wiec ovraz tego jest jeszcze smutniejszy.

  3. 3
    +1
    ~ Klasa średnia
    Niedziela, 12.06

    Po dupie dostaje tzw. Klasa srednia, pracujacy w administracji, urzędach i tym podobnych, tam żenada bo wg uznania i lizania tyłka

  4. 4
    +4
    ~ Joanna
    Niedziela, 12.06

    Nie narzekaj na pensję urzędnika. Są trzynastki, nagrody uznaniowe, rozliczane ewentualne nadgodziny, wolne weekendy i święta. Gospodaruj lepiej finansami bo klasa średnia biedy nie ma.

  5. 5
    +3
    ~ Do Joanna
    Niedziela, 12.06

    Patola nie ma biedy, to elektorat Pisu, klasa srednia to nie tylko urzędasy,to cala reszta

  6. 6
    +1
    ~ obserwator
    Poniedziałek, 13.06

    a to wszystko dzięki pisowi,czy znowu wina tuska?

  7. 7
    0
    ~ ZXC
    Wtorek, 14.06

    Oho, dał głos przedstawiciel jednej z tych firm, co to specjalizują się w wyłudzaniu danych osobowych. Polecam kanały na YouTube: akcjaWindykacja (ARS), Teraz Ja Mówię, kanał Ryszarda J. To nie reklama, sam nie mam długów, ale daje to ogląd na to, do czego takie firmy służą. Jak choćby (nie)odżałowanej pamięci pisowski GetBack (nawet nazwy własnej firmy pracownicy nie potrafili poprawnie wypowiedzieć, żenada).

  8. 8
    0
    ~ Tak
    Środa, 15.06

    Polski paradoks: 1. Młode małżeństwo chce się ustatkować i mieć swój kąt. 2. Nie mają pieniędzy na mieszkanie, więc biorą kredyt hipoteczny i zadłużają się na 25-30 lat, +/- 600tyś (podstawa i odsetki). 3. Co miesiąc boją się co przyniesie kolejny dzień, bo jakiś gruby ziombel (glapiński) i rpp robi sobie z kredytobiorców krowy dojne i napierdzielają ich po głowach "BO WALKA Z iNwL4cjOm"... 4. Wszystkie Karynki i 500plusiaki śmieją się w twarz uczciwym ludziom bo mają wszystko podane na tacy. Dofinansowania do opłat, dofinansowania do żłobków/szkół, mieszkania socjalne itp. "Bo oni som bietni i im siem naleszy"... I jeszcze niech ktoś mądry wyskoczy z tekstem "To nie trzeba było brać kredytu", to wyśmieje w twarz tego mistrza klawiatury, pana ciętej riposty :)

  9. 9
    0
    ~ nowek
    Niedziela, 26.06

    chciałbym miec wieksze zarobki to bym dlugi szybciej splacil, ale nie da sie pracowc 24/dobe. na szczescie kruk mnie windykuje a oni sa spoko jesli chodzi o podejscie do takich osob jak ja

  10. 10
    0
    ~ yet
    Czwartek, 30.06

    jak tu zyc bez dlugow przy takich zarobkach?? sam pracuje legalnie i ciezko i mam dlugi... przynajmniej na kruka trafilem, tyle dobrego.

Redakcja serwisu info.elblag.pl nie odpowiada za treść komentarzy i treści dostarczone przez firmy i osoby trzecie.
Jeśli chcesz z nami tworzyć serwis napisz do nas e-mail.


Regulamin komentowania artykułów w serwisie info.elblag.pl

W trosce o kulturę i wysoki poziom debaty w serwisie info.elblag.pl wprowadza się niniejszy Regulamin.

  1. Komentujący umieszczając treści sprzeczne z prawem musi liczyć się, że może ponieść odpowiedzialność karną lub cywilną.
  2. Komentarze dodawane przez czytelników służą prowadzeniu poważnej i merytorycznej dyskusji na temat zamieszczonych wiadomości oraz problemów z nimi związanych.
  3. Czytelnicy mogą umieszczać informacje i opinie niezwiązane z treścią artykułów dla istotnych powodów (np. poinformowanie innych czytelników o wydarzeniach).
  4. Zabrania się dodawania komentarzy: wulgarnych, obraźliwych, naruszających dobra osobiste osób trzecich lub zawierających treści zabronione przez prawo.
  5. Celem komentarzy nie jest prowadzenie jałowych sporów osobistych między czytelnikami.
  6. Wszystkie wpisy stojące w sprzeczności z powyższymi warunkami będą niezwłocznie kasowane w całości bądź w części.
  7. Redakcja interpretuje Regulamin i decyduje, które wpisy, komentarze (lub ich części) należy usunąć i dokona tego w możliwie jak najszybszym czasie.


Właścicielem serwisu info.elblag.pl jest Agencja Reklamowa GABO

Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.


0.95446300506592