W piątek Zakład Ubezpieczeń Społecznych przelał na konta placówek w ramach świadczenia żłobkowego ponad 86 milionów złotych. Liczba dzieci, na które przyznano do tej pory dofinansowanie wynosi ponad 65 tys. – poinformowała prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.
Od 1 kwietnia Zakład Ubezpieczeń Społecznych przyjmuje elektroniczne wnioski o dofinansowanie pobytu dziecka w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna, czyli o tzw. żłobkowe.
Dofinansowanie wynosi maksymalnie 400 zł miesięcznie, ale nie więcej niż wysokość faktycznej opłaty ponoszonej przez rodziców za dany miesiąc pobytu dziecka w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna. W programie nie obowiązuje kryterium dochodowe
- wyjaśnia prof. Gertruda Uścińska, prezes ZUS.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przechodzi do kolejnej fazy realizowania programu. 20 maja ZUS przelał pierwsze pieniądze w ramach żłobkowego. W najbliższych dniach będą kolejne transze pieniędzy. Dofinansowanie przekażemy bezpośrednio do placówki zajmującej się dzieckiem
– podkreśla szefowa ZUS.
Dofinansowanie będzie przysługuje na dziecko, na które rodzic nie otrzymuje rodzinnego kapitału opiekuńczego (RKO). Mogą z niego skorzystać na przykład rodzice: na pierwsze dziecko albo na kolejne dziecko, w wieku przed ukończeniem 12 miesiąca życia i po ukończeniu 36 miesiąca życia dziecka - za okresy uczęszczania do żłobka, klubu dziecięcego lub dziennego opiekuna.
Do opłaty rodzica za pobyt dziecka w żłobku, klubie dziecięcym lub u dziennego opiekuna, objętej dofinansowaniem nie wlicza się opłat za wyżywienie.
O dofinansowanie rodzic mógł wystąpić najwcześniej 1 kwietnia 2022 r. Jednak ZUS może przyznać środki z wyrównaniem nawet od stycznia br., o ile dziecko uczęszczało w tym czasie do żłobka, klubu dziecięcego lub dziennego opiekuna
- mówi Anna Ilukiewicz, rzecznik ZUS na Warmii i Mazurach.
Anna Ilukiewicz
Regionalny Rzecznik Prasowy ZUS
województwa warmińsko-mazurskiego