Elbląg, po raz kolejny, bierze udział w akcji sprzątanie świata. 22 września będzie okazja posprzątać Bażantarnię, przywracając jej je piękno, a także spędzić miło czas przy ognisku.
Rotary Club Elbląg Centrum, wraz z Nadleśnictwem Elbląg, Urzędem Miasta Elbląg, Zarządem Zieleni Miejskiej, Zakładem Utylizacji Odpadów oraz Elbląskim Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej zapraszają na sprzątanie Lasu Bażantarnia rozpoczęcie w sobotę 22 września o godzinę 10.
Na specjalnie przygotowanym stanowisku w namiocie na polanie będzie można pobrać worki i rękawiczki, aby ruszyć zbierać śmieci. ZUO przygotował ulotki informacyjne dla dzieci i dorosłych o tym, jak powinna wyglądać segregacja odpadów.
Obecni na miejscu leśniczy będą przewodnikami po lesie dla grup sprzątających.
Po ok. dwóch godzinach, przewidzianych na sprzątanie zapraszamy do wiaty na polanie obok namiotu na ognisko z kiełbaskami, zwieńczające nasz wspólny wysiłek. Każdy, kto odda worek ze śmieciami, dostanie kupon na bezpłatną kiełbaskę do upieczenia przy ognisku. Serdecznie zapraszamy mieszkańców, w tym całe rodziny, aby w ramach sobotniego spaceru po Bażantarni przyłączyły się do naszej akcji.
Śmieci po wojnie zalegają w Bażantarni tonami, jednak nie wolno ich sprzątać (legalnie).
Fajnie by było , żeby ktoś z Zarządu Zieleni Miejskiej zrobił rekonesans po ulicach miasta i takim gospodarskim okiem zobaczył te suche drzewa / porządna wichura i znajdą się na ulicy / , a z drzew normalnie rosnących pousuwać gałęzie , które tak się rozrosły na chodniki , że czasami przejść się nie da - przykład pierwszy z brzegu - Ogólna i Konopnickiej , żeby dojść do autobusu 31 , ludzie łamią gałęzie , bo rozrosły się prawie na szerokość chodnika , ale żeby to wszystko dojrzeć trzeba by opuścić biurko , a z tym chyba problem
A szlaków bazantarni nadal bez remontu. Wszystko na olsztyn i dla olsztyna a dla Elbląga wala.
Super, zabiorę swój worek śmieci i zjem kiełbaskę. Przecież nie będę łaził po krzakach. A może trzy worki...?
propozycja moja taka: My podatnicy ognisko i kiełbaski robimy. Spółki miejskie nie tylko las ale i po nas sprzątają a urzędnicy z ratusza pomagają. W końcu to my płacimy i tym i tym. Kto za łapka w górę