W całej Polsce organizowane były wczoraj, 31 października, Noce Świętych. W Elblągu odbyła się ona po raz drugi. Na czym polegała?
O tym, że Wszystkich Świętych obchodzimy 1 listopada wie chyba każdy. Jednak nie każdy zdaje sobie sprawę, że dzień wcześniej, w różnych miastach Polski, organizowana jest Noc Świętych.
Zrodziła się inicjatywa, potrzeba duchowa przygotowania katolików do jeszcze lepszego przeżycia tej uroczystości
- wyjaśnia ks. Artur Młodziński, koordynator wydarzenia.
W Elblągu Noc Świętych rozpoczęła się o godz. 19.00 w Kościele pw. św. Wojciecha przy ul. Wiejskiej. W programie przewidziano m.in. katechezę, adorację i uwielbienie Jezusa w Eucharystii, procesję z relikwiami po cmentarzu, apel jasnogórski i modlitwę przy relikwiach.
- Ma to na celu uświadomić wiernym, że każdy z nas powołany jest do świętości – mówił ks. Artur Młodziński. - Elbląska Noc Świętych jest bogata w różne momenty. Przewidzieliśmy Liturgię Słowa, konferencję o świętości, bardzo dużo relikwi świętych – Polskich i nie tylko. Zaplanowaliśmy też dużo śpiewu. Na koniec każdy będzie mógł ucałować relikwię swojego ulubionego świętego.
Zeszłoroczna edycja pokazała, że w Elblągu brakowało takiej inicjatywy. - W tamtym roku Kościół był wypełniony prawie po brzegi. Wzięło udział w niej ponad 200 osób. W Polsce ta inicjatywa jest popularna, w Elblągu dopiero raczkuje, ale idzie to w dobrym kierunku – zapewniał ks. Artur Młodziński.
W Nocy Świętych uczestniczyli elblążanie w różnym wieku. - Zdecydowaliśmy się przyjść, bo czuliśmy taką potrzebę. Nie wiem, jak to określić. Po prostu chcieliśmy tu być – powiedziała Anna, która do Kościoła przyszła z mężem.
- Po raz pierwszy będziemy uczestniczyć w takim wydarzeniu. Dowiedzieliśmy się o nim przypadkiem. Pewnie gdybyśmy wiedzieli o pierwszej edycji, też wzięlibyśmy w niej udział. Taka chwila zadumy przyda się każdemu. 1 listopada to nie tylko dzień wolny od pracy. Należy się do niego przygotować również duchowo – zaznaczył p. Adam, który w Nocy Świętych uczestniczył z narzeczoną.
- W Nocy Świętych uczestniczą zarówno dorośli, jak i dzieci, osoby starsze, wspólnoty, kapłani – wymieniał ks. Artur Młodziński.
Ponownie elblążanie licznie odpowiedzieli na zaproszenie do wzięcia udziału w Nocy Świętych.
Dość popularne są Bale Świętych czy Korowody Świętych. Myślę, że taka inicjatywa, która promuje świętych wpisuje się w potrzebę, która zaistniała w Elblągu, ale ma swoją, trochę inną formę. Noc Świętych jest połączona ze śpiewem, uwielbieniem, z adoracją i procesją
– mówił ks. Artur Młodziński.
Każdy z nas rodzi się ateista czyli w nic nie wierzy . Dopiero dzięki głupocie rodziców czy też innych opiekunów którzy z własnej woli lub pod wpływem nacisków otoczenia małe dziecko rozpoczyna tresurę na biernego ale wiernego bezmuzgiego człowieka który w późniejszym okresie życia bojąc się posmiertlnej nicości łatwo ulega wszelkim manipulacjom przedstawicieli sektora.
już się wystraszyłem że na zdjęciu nr 26 Wcisła jest w komży, bo po nim to się wszystkiego można spodziewać dla lansu
ale fajna impreza!!! Faceci i chłopcy pomykają w białych sukienkach. Było after party?
Dlaczego dzień wszystkich świętych-radosny ,wesoły spędzamy na cmentarzach? dlaczego w święto zmarłych cmentarze są puste?