O tym, że ilu jest ludzi tyle opinii na dany temat wiadomo nie od dziś. Dziwi jednak fakt jak łatwo przychodzi jednym wywieranie wpływu na opinie drugich. Do takiej sytuacji doszło w naszym mieście. Otóż władzom Elbląga nie spodobała się wystawa w Galerii El, która ich zdaniem promowała... homoseksualizm?
Martyna Tokarska i Liliana Piskorska, zaprezentowały w Galerii El wystawę zatytułowaną "Podróż". Jak dowiedziały się artystki na polecenie Prezydenta Jerzego Wilka i Wiceprezydenta Marka Pruszaka wystawa została zdemontowana przed czasem. - Pokazuje to, że w naszym kraju sztuka nadal podlega cenzurze, co stoi w sprzeczności z Art. 54: „Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji, oraz Art. 73: „Każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej(...)” II Rozdziału Konstytucji - podkreślają artystki.
Wystawa miała być prezentowana w Galerii El od 9 do 31 maja r. - W ramach wystawy uzgodniłyśmy, że 9 maja br. odbędzie się również autorskie spotkanie z nami, połączone z pokazem naszego filmu - opowiadają artystki. - Wystawa została zdemontowana 19 maja 2014r. bez powiadomienia o tym zarówno jej koordynatorki, jak i nas samych. Nie uzyskałyśmy żadnego wyjaśnienia odnośnie zaistniałej sytuacji, nie znamy więc konkretnych powodów zdjęcia naszej wystawy. Uzyskałyśmy jedynie informację, że Dyrektor CS Galeria EL, Pan Jarosław Denisiuk, zdemontował wystawę pod wpływem nacisków Prezydenta Elbląga Jerzego Wilka oraz Wiceprezydenta Marka Pruszaka.
Powodem usunięcia wystawy miały być skargi dotyczące wystawy. - Dyrektor Galerii EL pozostawił bez odpowiedzi nasz e-mail, który wysłałyśmy do niego 20 maja br. z prośbą o wytłumaczenie tego zdarzenia - dodają artystki.
Co przedstawiały prezentowane prace? - Wystawa stanowiła dokumentację akcji artystycznej: dwutygodniowej podróży przez Polskę pary artystek, które podróżując po ośmiu miastach Polski przeprowadzały w przestrzeni publicznej wspólne sesje ślubne. Autorki będące ze sobą w związku, rejestrowały w trakcie trwania projektu reakcje ludzi na zaproponowaną przez nie sytuację. Podróż jest więc historią nieheteroseksualną, historią o afirmacji miłości, historią o potrzebie posiadania równych praw - tłumaczą Martyna Tokarska i Liliana Piskorska. - Na wystawę projektu "Podróż" w Galerii EL składają się romantyczne fotografie ślubne, dokumentujące nasze spotkania w różnych miastach oraz film dokumentujący akcję.
Artystki od Dyrektora Galerii EL w Elblągu oraz Prezydentów Miasta oczekują odpowiedzi na konkretne pytania:
Jakie są przyczyny zakończenia naszej wystawy przed planowanym terminem? Jakie skargi dotyczące wystawy wpłynęły i gdzie wpłynęły? Jakie są powody ingerencji w działanie instytucji ze strony Władz Miasta? Dlaczego dyrektor instytucji przystaje na naciski ze strony Władz Miasta? Dlaczego ani my, jako autorki, ani koordynatorka wystawy, nie zostałyśmy powiadomione o zamknięciu wystawy?
Wolność o jaką walczono z komuną okazuje się ograniczona i nie dotyczy wszystkich Obywateli. Nie wiadomo skąd zrodziła się obawa, że heteroseksualny człowiek pod wpływem wystawy zmieni orientację seksualną. Były czasy, że za leczenie ziołami kobiety były palone na stosie, a ludzie o odmiennej od białej karnacji traktowani jak zwierzęta. Czyżby i w XXI wieku wszelkie odstępstwa od ogólnie przyjętej normy muszą być szykanowane? Co prawda nikt nie przypłacił tego życiem, jednak wolność słowa została zabita. Okazuje się, że artystki nie mają prawa zamanifestować swojej miłości do tej samej płci, gdyż może to spowodować skargi. Zakaz nie rozwiązuje problemu, a udawanie, że nie ma sprawy też niczego dobrego nie przyniesie. Czemu ma służyć taka postawa? Może chodziło wyłącznie o zrobienie reklamy miastu lub wystawie?
Urząd Miejski zapowiada oświadczenie w tej sprawie.
A ja myślałem że jak żyję w demokratycznym kraju to nie będzie cenzury. A tu widać panowi Wilkowi jest blisko do komunyy
homofobia - nie tylko .Niech się wypowie na ten temat ale samodzielnie bez przygotowanego tekstu
No jasne najlepiej....A partia z której on sie wywodzi martwi się o Ukraińców i ich swobodę?
Brawo Panie Prezydencie !!! Tak trzymać dewiantom mówimy NIE.
Czy prawda jest ,że urząd miasta promował ta wystawe na swojej stronie
Jak już ktoś robi coś normalnego wbrew obecnym trendom NIENORMALNYM to od razu wyzywają od homofobów itd. Bardzo dobrze zrobił Wilk - do tej galerii mają wycieczki także przedszkolaki a oni tam pokazują lizące się lezbijki!!! CO TO MA WSPÓLNEGO Z JAKIMKOLWIEK ARTYZMEM??? I tak był to skandal, że w państwowej galerii, z naszych podatków przez tyle dni promowano dewiacje. Bardzo dobrze, że Wilk to skończył! Już nam też próbowano wmówić, że jak jakiś jebus w warszawskiej zachęcie, obmacuje genitalia figury Jezusa to, ze to także jest "dzieło artysty" - PO ***ło doszczętnie was lewaków. Ps. taka jest demokracja, że jak zbrodniarz bauman, co zabijał polskich patriotów, teraz przyjmowany jest na uniwersytecie a patrioci temu protestują, to Ci drudzy dostają kary więzienia i wysokie grzywny...
Władze miasta mają rację .Dlaczego my normalni ludzie mamy te zboczenia oglądać .Żadna nowość pedały i lizbijki chcą nam narzucić swój styl Zwichrowany .Gonić to badziewie jaki to artyzm.Brawo panie PREZYDENCIE!!!
Nie ma się czemu dziwić Wilk robi dokładnie to czego oczekuje jego elektorat czyli "precz z pedałkami"!;)
Sztuka to Da Vinci, Picasso, Dali, Mozart, Bach, Chopin, Michał Anioł, Bob Dylan, Ray Charles i mógłbym tak wymieniać wiele nazwisk to są artyści i to co tworzą to sztuka, a nie zdjęcia pary całujących się lesbijek czy gejów albo babka rzygająca na płótno równie dobrze mogę sam się nazwać artystą bo na lekcjach z tyłu zeszytu rysuje ku*asy...
Tak czytam komentarze i się zastanawiam: co ja Wam takiego zrobiłem, mieszkańcy Elbląga, że wyzywanie mnie od seiaanyów i zboczeńców???