Walentynki to dobra okazja by zrobić coś dla lokalnych organizacji pożytku publicznego. Idąc tym tropem organizatorzy kampanii „Walczymy o milion dla Elbląga” postanowili w nietypowy sposób dać o sobie znać właśnie 14 lutego.
O godz. 13.00 rozpocznie się walentynkowy spacer z plakatami i ulotkami nakłaniającymi do przekazywania 1% na lokalne stowarzyszenia i fundacje, bo przecież „Kochamy Elbląskie Organizacje”.
Wśród spacerujących ważną rolę odgrywał będzie sam piekarczyk. Plakaty, ulotki, kolorowe stroje, bańki mydlane, walentynkowe serca i szczudlarze to nasze znaki rozpoznawcze – mówi Małgorzata Woźna z Centrum Organizacji Pozarządowych - organizatorzy postarają się by spacerujących było widać i słychać.
Każdy Elblążanin może dołączyć do korowodu , który wyruszy z ul. Związku Jaszczurczego 17, przez Grunwaldzką, Hetmańską, Giermków, Ślusarską i Rycerską by na koniec udać się w kierunku starówki na ulicę Zamkową.
Szczegółowych informacji na temat akcji udziela Centrum Organizacji pozarządowych w Elblągu: cop@eswip.pl, 55 649 12 93.
O godz. 13.00 rozpocznie się walentynkowy spacer z plakatami i ulotkami nakłaniającymi do przekazywania 1% na lokalne stowarzyszenia i fundacje, bo przecież „Kochamy Elbląskie Organizacje”.
Wśród spacerujących ważną rolę odgrywał będzie sam piekarczyk. Plakaty, ulotki, kolorowe stroje, bańki mydlane, walentynkowe serca i szczudlarze to nasze znaki rozpoznawcze – mówi Małgorzata Woźna z Centrum Organizacji Pozarządowych - organizatorzy postarają się by spacerujących było widać i słychać.
Każdy Elblążanin może dołączyć do korowodu , który wyruszy z ul. Związku Jaszczurczego 17, przez Grunwaldzką, Hetmańską, Giermków, Ślusarską i Rycerską by na koniec udać się w kierunku starówki na ulicę Zamkową.
Szczegółowych informacji na temat akcji udziela Centrum Organizacji pozarządowych w Elblągu: cop@eswip.pl, 55 649 12 93.
Justyna Ocalewicz
Owski już żebrał w tym roku, nie dość że kradną 33% pensji, doja na każdym kroku to jeszcze zebrza na każdym kroku. A gnuj w tv PO wie niech się cieszą że mają ciepła wodę w kranie.
W tym roku wypada zrobić zrzutkę na WOPR bo bez kasy nie będzie ani basenu odkrytego ani dyżurów ratowniczych nad wodą ....
http://pruszkowska.pl/aktualnosci/pomozmy-adasiowi/#more-2607