Wśród miast partnerskich Elbląga jest chilijskie miasto Coquimbo. W Chile znajduje się prawdopodobnie najwyżej położone jezioro na świecie. Właśnie tam planowana jest ekspedycja dr Kamila Iwankiewicza, który pasjonuje się nurkowaniem w wysokogórskich jeziorach. Co ciekawe, jezioro nie ma do tej pory nazwy, trwają rozmowy ze stroną chilijską, aby nadać mu nazwę Elbląg.
O sprawie poinformował radny Zdzisław Olszewski, w czasie ostatniej sesji Rady Miasta. W swojej interpelacji radny podkreślił, że dotychczasowe kontakty z miastem partnerskim ograniczają się do dwóch wizyt. - Zawarte w 1995 roku porozumienie zaowocowało jedną wizytą na podpisanie umowy i kurtuazyjną wizytą, w roku ubiegłym – przypomniał radny - Temat jest niezwykły. Jest okazja, aby nasze Miasto miało swój udział w wyprawie badawczej do jednego z najwyżej położonych jezior na świecie – mówi Zdzisław Olszewski.
– W Chile istnieje zbiornik wody, który przez pół roku nie zamarza, znajduje się on na wysokości 6,300 metrów i jest prawdopodobnie najwyżej położonym, niezbadanym zbiornikiem wodnym – mówi radny. - Nazwa miasta Elbląg na kontynencie Ameryki Południowej i badania dokonane z udziałem naukowca pracującego w Elblągu – to szansa, jaka zdarza się Elblągowi prawdopodobnie raz na kilkadziesiąt lat – mówi Zdzisław Olszewski.
Wyprawy miałby podjąć się dr Kamil Iwankiewicz, który prowadzi badania w najwyżej położonych jeziorach na ziemi i od 20 lat zajmuje się nurkowaniem. Jest Dziekanem Wydziału Zamiejscowego Szkoły Wyższej im. Bogdana Jańskiego w Elblągu i autorem pionierskiego projektu badawczego „Korona Jezior Ziemi”. Ideą działania Kamila Iwankiewicza jest nurkowanie w najwyżej położonych jeziorach, które znajdują się na siedmiu kontynentach.
Radny zwrócił się do prezydenta o poparcie i współudział w ekspedycji. Starał się także zainteresować tematem podróżnika, reżysera i radnego Sławomira Malinowskiego. – Ekspedycja z eksploracji jeziora, mapa pustyni Atakama z nazwą geograficzną jeziora Elbląg na mapie świata oraz nieznane sytuacje w czasie tej ekspedycji mogłyby stanowić ciekawy materiał filmowy – zachęcał radny. Sławomir Malinowski wykazał zainteresowanie nakręceniem filmu z wyprawy elbląskiego naukowca, pod warunkiem, że ewentualna ekspedycja nie byłaby finansowana przez samorząd ani przez Miasto.
Jak wiemy, ronda w Elblągu noszą nazwy miast partnerskich. Czy w związku z ożywieniem kontaktów, możemy spodziewać się, że jedno z rond niedługo przyjmie nazwę chilijskiego partnera – Coquimbo?
W Chile jezioro Elbląg.To jakiś kosmos
Okiem blogera- polecam!!! http://www.bogatyelblag.pl/w-przestrzeni-bezmiaru-czyli-sesja-rady-miejskiej-oczami-blogera,24000.html?fb_action_ids=566215463451578&fb_action_types=og.likes&fb_source=other_multiline&action_object_map=%7B%22566215463451578%22%3A214332125412603%7D&action_type_map=%7B%22566215463451578%22%3A%22og.likes%22%7D&action_ref_map=%5B%5D
" Radni właśnie przespali nadarzającą się doskonałą okazje na gigantyczną promocję naszego miasta. Piątego listopada Indie wystrzeliły rakietę z sondą „Mangalyaana”, która będzie badać Marsa. Wystarczyło zagadać z przedstawicielami programu kosmicznego i wysłać tam liczną delegację. W kraju teraz za oknem tak nieprzyjemna pogoda, a tamtejszy klimat sprzyja podejmowaniu ważnych decyzji. Jestem przekonany, że udostępniając im kilka nieruchomości w centrum miasta z przeznaczeniem na indyjskie wielkopowierzchniowe centra z kadzidłami, ubraniami i figurkami szczęśliwego słonia, można było załatwić to, by indyjska sonda wyniosła w przestrzeń i następnie osadziła w czerwonym gruncie marsa flagę z logo naszego miasta."-więcej na Bogaty Elbląg..polecam
też bym chętnie pojechał na taka wycieczkę. ale tylko wtedy gdy będzie finansowana przez miasto lub samorząd
W takim jeziorku to i ryby z biedoty pozdychają...
Jeśli jezioro otrzyma nazwę "Elbląg", to będzie niezła zwała z miejscowych, którzy będą sobie łamać języki próbując poprawnie wymówić nazwę jeziora. ;P
to byłby zaszczyt :) to tak jaby zyskać połączenie z innym krajem. i tak wysoko położone jezoro. Rondo u nas o nazwie Coquimbo. super. tylko koniecznie przy nim ładna tabliczka skąd taka nazwa :)
podoba mi się ten pomysł !