Sara trafiła do schroniska 11.12.2012. Suczka przez parę godzin stała przywiązana pod sklepem. Najwyraźniej jej właściciel o niej zapomniał. A może umyślnie ją zostawił?
Sara to mniej więcej 3-letnia suczka w typie rasy cocker spaniel. Jest bardzo przyjazna, ale potwornie przestraszona schroniskową rzeczywistością.
Przez około tydzień Sara przebywała w domu tymczasowym. Jeśli nie znalazłby się jej właściciel, miała zostać tam na stałe. Niestety oddano ją z powrotem do schroniska, ponieważ nie jest nauczona czystości, czyli pomimo spacerów załatwia się w domu. Jeżeli Ty zastanawiasz się nad adopcją Sary, pamiętaj, że proces nauczenia jej czystości może potrwać kilka tygodni, a nawet miesięcy. Nie podejmuj decyzji pochopnie - nie chcemy, by Sara ponownie wróciła do schroniska.
Więcej na temat Sary można dowiedzieć się pod numerem: (55) 234 16 46
Przypominamy konto elbląskiego schroniska, na które można wpłacać datki na rzecz bezpańskich zwierząt:
OTOZ ANIMALS Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Elblągu
ul. Królewiecka 233
82-300 Elbląg
41 1160 2202 0000 0001 2949 7297
BIC/SWIFT: BIGBPLPWXXX
"Swiat jest piekny , tylko ludzie to kur**" brak słów
Biedna sunia :( Ludzie są bezduszni !
Jeżeli pies od młodości jest zamknięty w domu przez 10 godziń co dzień to bedzie to robił co robi Obecnie oduczyć tego nawyku jest trudne trzeba z psem wychodzi co dwie godziny i piesek się nauczy . Na naukę nie jest zapóżno ,wieloletni hodawca i treser psów
Sara już ma Panią :) , i z tego co wiem to ma się bardzo dobrze, jest wesoła i bardzo pocieszna. Z tym brakiem zachowania czystości to nieprawda. Wystarczy z Sarą wychodzić i nie ma problemu.
Tylko przywiązać tego kto ją zostawil...:/
sara powinna żyć na wsi w obejściu i tam byłoby jej najlepiej
No tak,to jest katolicka polska gdzie życie kundla który przez parę godzin stał przywiązany do słupa jest ważniejsze niż życie ludzi bezdomnych śpiących na działkach w mrozie i w kanalizacjach od wielu lat.Brawo
Do jarrow i jemu podobnych: Niedobrze mi się robi, kiedy kolejny raz czytam to biadolenie nad losem ludzi bezdomnych. Tym różni się człowiek od psa, że może sam decydować o swoim losie i jak wybrał działki lub kanalizację to sobie tam mieszka. Jest tysiąc innych możliwości, ale trzeba by się umyć i wytrzeźwieć, a to już jest niewykonalne.
Jaka podobna do mojej Koruni