Arcymistrz Adam Błachnio z Konkretu Chełmno został zwycięzcą zakończonego w niedzielę (5 marca) XX Żuławskiego Kongresu Brydża Sportowego w Elblągu. Rozgrywane w miniony weekend w Hotelu Elbląg wydarzenie, zgromadziło blisko 400 zawodników z kraju i zagranicy. Do Elbląga przyjechała cała polska czołówka brydżystów, w tym mistrzowie Europy i świata. W elbląskim kongresie pojawili się także gracze ze Szwecji, Łotwy, Litwy, Białorusi, Ukrainy oraz Niemiec.
Międzynarodowy Kongres „Żuławski” im. arcymistrza międzynarodowego Mirosława Wołka w brydża sportowego, już na stałe wpisał się w kalendarz najważniejszych imprez w tej dyscyplinie w naszym kraju. W tym roku wydarzenie to obchodziło jubileusz 20-lecia.
Nasz Kongres w tym roku miał bardzo wysoki poziom. Według niektórych jego uczestników, nasz turniej jest najlepiej zorganizowanym w Polsce. Uczestnicy Kongresu chwalą sobie szczególnie miejsce, w którym rozgrywany jest nasz turniej. Zwłaszcza dlatego, że elbląska starówka posiada bardzo bogatą bazę noclegową i żywieniową. Z tego też powodu wracają do nas co roku
– przyznaje Bogusław Gierulski, prezes Elbląskiego Stowarzyszenia Brydża Sportowego, które jest głównym organizatorem Kongresu.
XX Kongres „Żuławski” składał się z dwóch głównych turniejów: Grand Prix Polski Teamów i Grand Prix Polski Par. Zwycięzcą turnieju drużynowego został Team SYNTAX, grający w składzie: Mirosław Cichocki, Adolf Bocheński, Krzysztof Pikus i Leszek Sztyrak. Natomiast turniej par zaliczany do Grand Prix Polski o Puchar Prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego, zakończył się zwycięstwem Marty Janeczek i Andrzeja Bunikowskiego z Darlesu Santerm Gdańsk. Po podliczeniu wszystkich punktów, klasyfikację kongresową zwyciężył Adam Błachnio, który o 91 punktów wyprzedził Adolfa Bocheńskiego i Leszka Sztyraka, którzy ex aequo zajęli drugie miejsce w Kongresie.
Poziom turnieju par oceniam jako zróżnicowany. Były zarówno pary bardzo mocne, jak i słabsze. Natomiast poziom turnieju teamów był bardzo wysoki. Od momentu, gdy w turnieju zostało 16 drużyn, poziom był już europejski. Wśród nich było wiele teamów, które mogłyby wygrać każde zawody na świecie
– ocenia zawody Adolf Bocheński, który zajął drugie miejsce w Kongresie, został też najlepszym seniorem i zwycięzcą w turnieju drużynowym.
Zdaniem arcymistrza Adolfa Bocheńskiego elbląski Kongres wyróżnia się przede wszystkim świetną organizacją, którą trudno spotkać na innych tego typu wydarzeniach brydża sportowego.
Bardzo lubię grać w Elblągu. Ta impreza jest przeprowadzona perfekcyjnie. Jeżeli chodzi o umiejętności organizacyjne, Bogusław Gierulski przewyższa większość, o ile nie wszystkich organizatorów w Polsce. Potrafi on ściągnąć wielu ludzi, którzy wspierają ten turniej finansowo i medialnie. Rzadko się zdarza, aby na takim turnieju pojawił się prezydent miasta albo parlamentarzysta. Bogusław potrafi wokół brydża zrobić świetną atmosferę
– podkreśla Adolf Bocheński.
Organizowany w ramach Kongresu Żuławskiego turniej drużynowy, tak przypadł uczestnikom do gustu, że prezes Polskiego Związku Brydża Sportowego i prezydent Elbląga myślą już o tym, aby zorganizować w Elblągu międzynarodowe mistrzostwa Polski teamów.
Zwycięzcy poszczególnych turniejów XX Kongresu Żuławskiego w Elblągu:
Grand Prix Polski Teamów
Team SYNTAX: Mirosław Cichocki, Adolf Bocheński, Krzysztof Pikus i Leszek Sztyrak
I Kongresowy Turniej Par na MAXY o Puchar Starosty Elbląskiego Macieja Romanowskiego
Bogusław Gierulski (RAL Poznań) i Adam Błachnio (Konkret Chełmno)
III Kongresowy Turniej Par na MAXY o Puchar Senatora RP Jerzego Wcisły
Sławomir Zawiślak i Piotr Busse (obaj TB Silesia I Gliwice)
IV Kongresowy Turniej Par o Puchar Posła RP Jacka Protasa
Maciej Dąbrowski i Andrzej Pawlak
V Kongresowy Turniej Par - GRAND PRIX POLSKI o Puchar Prezydenta Elbląga Witolda Wróblewskiego
Marta Janeczek i Andrzej Bunikowski (Darles Santerm Gdańsk)
Punktacja Kongresowa
1. Adam Błachnio 921 pkt.
2. Adolf Bocheński i Leszek Sztyrak po 830 pkt.
żarcie dali, flaszka była to i wróbel się pojawił, ciekawe czy na wynos brał, jak kiedyś gdy widziałem jak z pudełkiem wyłaził z impry
a ten człowiek z PO czego tu szuka kto to jest .Przestańcie go promowac i pokazywać chyba że w muzeum .
ja bylem raz na takiej imprezie co to wszystcy na wrobla czekali jak wreczano nagrody a ten sie zjawil ale dopiero na bankiet! przyszedl sie nazrec i nachlac. pewnie nawet nie wiedzial z jakiej okazji byla ta schadzka