W sobotę Elbląg gościł najlepszych żeglarzy morskich i zalewowych Pomorza, Warmii i Mazur oraz Obwodu Kaliningradzkiego. W naszym mieście odbyło się uroczyste podsumowanie Sail Book Cup, drugich pod względem długości regat na Bałtyku (będących jednocześnie Długodystansowymi Morskimi Mistrzostwami Polski) oraz szóstej już edycji Grand Prix Zalewu Wiślanego. Na wydarzenie przyjechało ok. stu żeglarzy – nikt nie pamiętał, kiedy tylu żeglarzy morskich jednocześnie było w naszym mieście.
- Od kilku lat współpracujemy z organizatorem SailBook Cup komandorem Jackiem Zielińskim, jednocześnie wspierając naszych żeglarzy w startach morskich. Od razu dodam, że żeglarze znad Zalewu Wiślanego radzą sobie bardzo dobrze na Bałtyku i zajmują w swoich klasach bardzo dobre wyniki. Dlatego bardzo się cieszę, że tegoroczny SailBook Cup swój finał miał w Elblągu – mówi Jerzy Wcisła, dyrektor elbląskiego Biura Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego i główny organizator wydarzenia.
Jerzy Wcisła, wykorzystał obecność najlepszych żeglarzy, by zaprezentować nasze walory żeglarskie, inwestycje poczynione w ostatnich latach, budowane powiązania śródlądowe z Litwą i Obwodem Kaliningradzkim, oraz ideę tworzenia Elbląskiego Regionu Turystyki Wodnej. – W ostatnich latach, w tworzenie infrastruktury wodniackiej w naszym regionie zainwestowaliśmy ok. 600 mln zł, a wartość projektów, których realizacja jest w najbliższych latach bardzo prawdopodobna przekracza 1 mld zł – dodaje Jerzy Wcisła.
Elblążanie na podium SailBook Cup
SailBook Cup to najdłuższe regaty w kraju i drugie w akwenie Morza Bałtyckiego, w których uczestnicy mają do pokonania ok. 600 mil morskich (ok. 5 razy więcej niż w regatach na trasie Frombork – Bałtijsk – Frombork). Trasa prowadzi z Sopotu dookoła wysp Gotlandii i powrocie do Sopotu. – To nie przypadek, że tegoroczny SailBook Cup podsumowujemy w Elblągu. Chciałem w ten sposób podziękować za współpracę wicemarszałkowi Jackowi Protasowi oraz całej ekipie elbląskiego Biura Regionalnego. Ta współpraca układa się wspaniale i mam nadzieję, że żeglarze coraz częściej będą się ze sobą spotykali na Zalewie Wiślanym i kolejnych regatach na Gotlandię – podsumował Jacek Zieliński, główny organizator komandor SailBook Cup.
W regatach wystartowało sześć załóg znad Zalewu Wiślanego, z których aż cztery znalazło się z pierwszej trójce klasyfikacji KWR. W KWR I, trzecie miejsce zajął jacht Facil ze sternikiem Łukaszem Politańskim. W klasyfikacji KWR II, wszystkie trzy miejsca medalowe zdobyli żeglarze „zalewowi”: I miejsce - Tomasz Makowski (jacht „2easy”); II miejsce – Piotr Lesz (Mikka); III miejsce – Andrzej Hulanicki (Misia II).
90 załóg w regatach na Zalewie Wiślanym
Tradycyjnie, od sześciu lat, na zakończenie sezonu żeglarskiego na Zalewie Wiślanym podsumowuje się sezon, wręczając najlepszym sternikom Grand Prix Zalewu Wiślanego. - W tegorocznym sezonie odbyło się osiem regat, zaliczanych do punktacji Grand Prix. Sklasyfikowaliśmy łącznie 90 sterników, co świadczy, że regaty na naszym akwenie cieszą się zainteresowaniem żeglarzy – podsumował sezon Bogdan Justyński, wiceprezes spółki Pętla Żuławska, prowadzący jednocześnie klasyfikację sterników.
Pierwsze i drugie miejsce w tym roku zajęli sternicy rosyjscy: Sergey Zhadobko (I msc.) i Michaił Muleris (II msc.). Na trzecim miejscu uplasował się Tomasz Makowski (jacht „2easy”). Tytuł najlepszej sterniczki, nie po raz pierwszy trafił do Darii Rybarczyk.
Marszałek województwa złożył też specjalne podziękowania dla włodarzy Tolkmicka, za wysiłek włożony w szkolenie młodych adeptów żeglarstwa, który odebrał wiceburmistrz Józef Zamojcin. Uczestnikom grał i śpiewał szanty Marek Józefów.
Jolanta Małkowska, Biuro Regionalne w Elblągu
Przesada .Przedwyborcza gra J.W. Pana aktywność jest sztuczna ,czasami nawet żenująca .Ja i moi znajomi na pewno nie oddadzą głos na osobę obłudną .Zagłosuje na Sadowskiego
Wcisło nadaje się na kotwicę i tam niech zostanie
wcisła to jest polityk ktory realizuje program dla BOGACZY tak to prawda dla bogaczy, żeby upomniec sie o elbląg musiałby narazic sie olsztynowi a mu nie po drodze kolesie z ferajny protas i inni oj ???????????? i po łapkach port, przekop a nie dla elity praca gosciu zrozum toooooooooooooooo i nie pajacuj z komorowskim czy z buzkiem to zwyczajnie już nie działa dla miasta pracuj
dość tego nieroba Wcisły.!!!!!!
Żal że w wodach Elbląskich nie ma piranii to by wcięły jednego a którego no domyśli się sam.
Dzięki tak zaangażowanym elblążanom jakim jest pan Jerzy Wcisła, Zalew Wiślany najwyraźniej się ożywia. A to poprzez organizację regat, jak i przez tworzenie programu tzw. Pętli Żuławskiej.
8 lat bajdurzenia o przekopie 8 lat z protasem koilesie koncertowi kolesie na elbląg patrza tylko przy wyborach no bo przeciez wcisło jest z nowego dworu gdanskiego i odpowiedx już znacie dlaczego mu elbląg wisi olsztyn to jest metropolia wcisły port morski otworzyc w olsztynie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no bo przecież lotnisko co beda same straty wybudowali METRO dla burakowa
~ kaszana. Wcisła mieszka w Elblągu od co najmniej 20 lat. Gdybyś czytał, wiedziałbyś, że Pętlę Żuławską wymyślił 15 lat temu i doprowadził z Ptakiem do jej wybudowania - za pieniądze unijne. Tyle samo będzie trwało budowanie kanału przez Mierzeję - czyli od 2007 do 2022 roku. Jeśli ktoś uwierzył PiS-owi, że można kanał zbudować w 6 lat, to jest naiwniakiem. Elblągowi potrzeba ludzi, którzy potrafią kilkanaście lat zajmować się jedną rzeczą i doprowadzić ją do końca! Wielkie rzeczy "od razu" zdarzają się tylko w bajkach.
do normalny, weź koleś wazelinki i pomykaj do swojego Wcisły bo normalny to ty jednak nie jesteś!