Chcieliśmy spotkać się z innymi osobami, które grają w tenisa, poznać nowych ludzi, a przy okazji podnieść swój poziom sportowy - mówi Mateusz Skorek ze Szkoły Tenisa Score.
W naszym mieście rozegrany został turniej tenisowy pomiędzy reprezentacjami Elbląga i Obwodu Kaliningradzkiego. W sportowej rywalizacji wygrali gospodarze 5:3.
Ostatni mecz tenisowy pomiędzy zawodnikami z Elbląga i Obwodu Kaliningradzkiego odbył się w 1998 roku. Po siedemnastu latach przerwy znów nadarzyła się okazji by miłośnicy białego sportu z Rosji i Polski ponownie spotkali się przy siatce. Zawody, które rozegrane zostały na kortach przy ul. Agrykola zorganizowali wspólnie Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Szkoła Tenisa Score. I choć w turnieju nie zagrali tak znani zawodnicy, jak na trwającym właśnie Wimbledonie, to ciekawych spotkań i pięknych akcji także w Elblągu nie brakowało.
- Pomysł na organizację takiego turnieju pojawiał się już dawno, ale do tej pory trudno było z jego realizacją - wyjaśnia Mateusz Skorek ze Szkoły Tenisa Score. - Teraz, głównie dzięki zaangażowaniu Jarosława Susa, udało się doprowadzić do takich zawodów. Dużo Rosjan przyjeżdża do Elbląga i stąd właśnie w tamtą stronę skierowaliśmy naszą ciekawość. Chcieliśmy spotkać się z innymi osobami, które grają w tenisa, poznać nowych ludzi i sprawdzić swój poziom sportowy w konfrontacji z tenisistami z Rosji.
Przez weekend na kortach elbląskiego MOSiR-u rywalizowało 26 zawodników i 3 zawodniczki. Najmłodszy uczestnik miał 16 lat, a najstarszy 63. W tym czasie rozegrano turniej singlowy oraz pojedynek Elbląg-Kaliningrad, który składał się z meczów singlowych i deblowych. W pojedynku wystąpili najlepsi zawodnicy poszczególnych ekip. Turniej singlowy zwyciężył Bartek Kazubek, który w trzech setach pokonał Dmitrija Moskvina. Natomiast w pojedynku drużyn, reprezentacja Elbląga w składzie Przemysław Kwiatkowski, Roman Żurkowski i Sławomir Kapusta, którego zmienił Mateusz Skorek pokonała 5:3 drużynę Obwodu Kaliningradzkiego (Vadim Krasovsky, Andrey Volkov i Anatolij Mironov).
Po zakończeniu rywalizacji sportowej odbyło się uroczyste zakończenie. Uczestnicy turnieju otrzymali pamiątkowe puchary i nagrody rzeczowe.
- Atmosfera była naprawdę świetna i z tego co wiem, to gościom bardzo się u nas podobało. Jesteśmy wstępnie umówieni by pod koniec sierpnia rozegrać podobny turniej, tyle że w Kaliningradzie. W przyszłości chcielibyśmy cyklicznie organizować takie pojedynki - kończy Mateusz Skorek.
Tekst MOSiR
Z sąsiadem trzeba żyć w zgodzie. No chyba, że to Ukrainiec...