Zakończyły się ferie na sportowo, które w ciągu dwóch tygodni przyciągnęły na elbląskie obiekty sportowe ponad osiem tysięcy dzieci. Prawdziwe oblężenie przeżywało tradycyjnie lodowisko oraz hala sportowa CS-B, które codziennie, od rana do wieczora, tętniły życiem.
Wszystko co dobre, szybko się kończy - tak w skrócie można podsumować zakończone właśnie ferie zimowe. „Wyłącz nudę - włącz sport” - to program zajęć sportowo-rekreacyjnych z jakich przez dwa tygodnie ferii mogli korzystać najmłodsi mieszkańcy Elbląga. Z oferty Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz Centrum Sportowo-Biznesowego skorzystała rekordowa liczna uczestników.
- Tradycyjnie zapewniliśmy dzieciom i młodzieży wszystko, co mieliśmy w swoim posiadaniu - informuje Marek Wnuk, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. - Na dworze nie było śniegu, dlatego dzieci bardzo chętnie odwiedzały lodowisko, choć inne zajęcia, takie jak strzelectwo, tenis czy fitness, także cieszyły się sporym zainteresowaniem. Ogółem w ciągu dwóch tygodni odwiedziło nas ponad sześć tysięcy dzieci.
Prawdziwe oblężenie przeżywało także Centrum Sportowo-Biznesowe, które podczas dwóch tygodni ferii, gościło w swoich progach ponad dwa tysiące uczestników zajęć sportowych. Tradycyjnie już, wśród dyscyplin królowały: piłka nożna, siatkówka, a także popularna w ostatnich tygodniach piłka ręczna.
- Po zdobyciu przez naszych chłopaków brązowego medalu, piłka ręczna cieszyła się olbrzymim zainteresowaniem - informuje Andrzej Bugajny, dyrektor Centrum Sportowo-Biznesowego. - W czasie zajęć każdy chłopak chciał być Sławkiem Szmalem i Michałem Szybą. Ogólnie jesteśmy bardzo zadowoleni z przebiegu zajęć. Udało nam się wyciągnąć od komputerów i zachęciliśmy do udziału w naszych zajęciach, ponad dwa tysiące dzieci. Choć ferie dopiero się zakończyły, to już mamy nowe pomysły na przyszły rok, by jeszcze więcej dzieci skorzystało z naszych zajęć.
Podsumowaniem sportowych ferii była wspólna zabawa, która w miniony piątek odbyła się na elbląskim lodowisku Helena. Podczas Ice Party dzieci nie tylko świetnie się bawiły, ale także miały szanse na nagrody i niespodzianki. Najbardziej aktywni uczestnicy ferii na sportowo otrzymali od Bogusława Milusza, wiceprezydenta Elbląga, pamiątkowe medale oraz koszulki. Dodatkowo, przez cały czas trwania zabawy, odbywało się losowanie nagród rzeczowych i upominków, spośród wszystkich dzieci, które uczęszczały na zajęcia sportowe.
- Słowa uznania od rodziców i dziadków oraz uśmiech na buziach dzieci, to dla nas najlepsza nagroda i podziękowanie jakie mogliśmy otrzymać od uczestników zajęć - twierdzi Andrzej Bugajny. - Rodzice w tym roku mieli komfort, bo rano przywozili swoje pociechy na halę, a wracając z pracy odbierali je. U nas miały zapewnioną opiekę, dobrą zabawę, a nawet posiłek.
W porównaniu z poprzednimi latami, zakończone właśnie ferie, były wyjątkowe pod względem frekwencji. Z zajęć oferowanych przez MOSiR oraz CS-B skorzystało łącznie ponad osiem tysięcy dzieci i młodzieży.
- Liczby mówią same za siebie. Pokazują że młodzież dąży do sportu, że chce aktywnie spędzać wolny czas i wybrała połączoną ofertę ferii miejskich, co oczywiście bardzo nas cieszy - kończy dyrektor MOSiR-u
MOSiR