Siatkarskie święto w Elblągu trwa w najlepsze. W popołudniowych meczach na boisku spotkały się drużyny IKS Atak Elbląg, który zagrał z żeńską reprezentacją Polski z grupy A oraz zespół Startu Wrocław i zespołu Aktau Kazachstan.
Zawody, które odbywają się w Elblągu w dniach 24-października do tej pory miały formę Międzynarodowego Turnieju Elbląg Cup - Ale doszliśmy do wniosku, że dobrze by było, aby przyjeżdżało do nas więcej drużyn, nie tylko z Polski – mówi Tomasz Woźny, prezes IKS Atak Elbląg. - Bo przecież każdy turniej z drużynami mistrzowskimi to swoista nauka dla naszych rodzimych zespołów, możliwość doszkolenia formy wśród najlepszych: grać wśród najlepszych i uczyć się od nich. Takie otwarte turnieje jak u nas na pewno wspomagają szkolenie; Ci zawodnicy, którzy nie mają kontaktu z reprezentacją mogą podpatrzeć tych najlepszych – chociażby zawodników z Rosji.
Po południu zawodnicy rozegrali kolejna partie meczy. Na parkiecie w hali CSB spotkały się zespoły IKS Atak Elbląg, który zmierzył się z żeńską reprezentacją Polski z grupy A i wygrał spotkanie 2:0.
Na drugim boisku mecz rozegrał zespół Startu Wrocław i drużyna Aktau Kazachstan. Drużyna z południa Polski w pierwszym secie była o krok sensacyjnego zwycięstwa w tej partii; to jednak Kazachstan wytrzymał w nerwowej końcówce. Pierwszy set zakończył się wynikiem 29:27. W drugiej partii aktualni wicemistrzostwie Azji nie pozwolili na zbyt wiele swoim rywalom, wygrywając set drugi 25:17 i całe spotkanie 2:0.