Na własnym parkiecie zespół KS Meble Wójcik podjął dziś beniaminka - drużynę AZS AWF Biała Podlaska. Z wygraną Meblarze nie mieli większych problemów i cenne, dwa punkty, zostają dzięki temu w Elblągu.
Jeszcze dekadę temu rywale elblążan grali w Ekstraklasie. Od tamtego czasu AZS AWF Biała Podlaska balansuje na granicy pierwszej i drugiej ligi. W nowym sezonie ekipie prowadzonej przez trenera Sławomira Bodasińskiego nie wiedzie się jednak najlepiej. W czterech dotychczasowych meczach drużyna zanotowała cztery kolejne porażki: z Warmią Olsztyn (30:37), Realem-Astromal Leszno (25:35), Wolsztyniakiem Wolsztyn (23:28) oraz z Vetrexem Sokół Kościerzyna (27:41).
W sezonie drużyna KS Meble Wójcik rozegrała dotychczas pięć meczy: w czterech była uznawana za faworyta, mimo tego nie do końca poradziła sobie z tą rolą: jeden punkt wywalczony w Gdyni, wygrana z MKS Poznań tylko jedną bramką, sensacyjnie przegrany mecz z warszawskim beniaminkiem i ciężko wywalczone, zeszłotygodniowe zwycięstwo z SMS-em Gdańsk, sprawiły, że założenia trenerskie w dzisiejszym meczu z podlaszczanami od początku były jasne: liczy się tylko wygrana.
Meblarze dziś nie zawiedli, mimo, że spotkanie rozpoczęło się od bramki zdobytej przez naszych rywali. Szybko jednak do siatki podlaszczanów trafił najskuteczniejszy w dzisiejszym spotkaniu zawodnik KS Meble Wójcik, Piotr Adamczak (9 goli). Meblarze szybko podbijają wynik - w 17. minucie meczu prowadzż już 9:3 nie pozwalając w tym czasie zdobyć gola przeciwnikom, którzy popełniali mnóstwo błędów w ataku. Złą passę AZS-u przerywa dopiero rzut karny, ale już kolejny został wybroniony przez Marcina Głębockiego. Do końca pierwszej połowy meczu Meblarze utrzymywali spokojne prowadzenie, schodząc ostatecznie na przerwę przy stanie 13:6.
Druga część meczu to już jednak zdecydowanie lepsza gra po stronie naszych rywali, mimo, że punkty obie drużyny zdobywały naprzemiennie; Meblarze jednak nie potrafili ustrzec się błędów. Dopiero w 46. minucie meczu przyspieszyli zdobywając w tym czasie cztery gole i pobijając wynik spotkania na 24:14, jednak i nasi rywale nie chcieli sprzedać skóry zbyt tanio. W 58. minucie meczu po trafieniu Jakuba Malczewskiego przewaga wynosiła już 11 goli (29:18). Na dwie minuty przed końcem meczu podlaszczanie zdołali jeszcze zanotować dwa trafienia i spotkanie zakończyło się wynikiem 29:20.
KS Meble Wójcik Elbląg - KS AZS AWF Biała Podlaska 29:20 (13:6)
I liga piłkarzy ręcznych - sezon 2014/2015 - aktualna tabela, wyniki, terminarz