Ruch na świeżym powietrzu, miłą atmosferę i wiele atrakcyjnych nagród do wygrania zapewnili organizatorzy imprezy "Sport to zdrowie", która odbyła się w niedzielę (25 maja) w Sand Valley Golf & Country Club w Pasłęku. Uczestniczyli w niej również Elblążanie, którzy na własnej skórze przekonali się, że golf to sport dla każdego.
- Po raz czwarty Sand Valley Golf & Country Club zdecydował się zorganizować otwarty dzień golfa. - To już drugi raz, kiedy ta impreza jest ogólnopolska - mówi Paweł Osiak, dyrektor Sand Valley Golf & Country Club. - Patronat objął nad tym wydarzeniem Polski Związek Golfa. Tego dnia wszystkie obiekty golfowe w Polsce promują tę dyscyplinę.
Ci, którzy zdecydowali się odwiedzić pole golfowe mogli przekonać się, na czym ta gra polega. - Wspólnie z partnerami promujemy zdrowy i aktywny tryb życia. Wybranie się do nas to świetna alternatywa na weekendowy odpoczynek na świeżym powietrzu zamiast siedzenia na kanapie - dodaje Paweł Osiak. - Są też osoby aktywne, które nigdy wcześniej nie miały styczności z golfem i odkrywają, że to bardzo przyjemny sport.
W Polsce golf nie jest jeszcze tak popttularnym sportem jak zagranicą. - W krajach, w których golf jest popularny, tak jak to jest np. w Finlandii, jest ok. 120-130 tys. golfistów. W Polsce jest ich w granicach 3-4 tys. - zauważa Antti Pohjonen, własciciel Sand Valley Golf & Country Club. - To miejsce to inwestycja długofalowa. Minie sporo czasu zanim golf stanie się tak popularny jak w innych krajach, ale taki jest nasz cel, by ułatwić ludziom dostęp do tego sportu.
Golf kojarzony jest często jako sport dla elit. - Myślę, że golf zawsze będzie kojarzył się z wielkimi korporacjami, ale mam nadzieję, że Polacy zrozumieją, że to nie jest drogi sport - wyjaśnia Antti Pohjonen. - Koszt gry w golfa jest podobny do kosztów poniesionych przy chodzeniu na siłownię. Najdroższy pakiet jaki posiadamy kosztuje 2 tys. zł za rok i obejmuje grę w golfa codziennie przez nieograniczoną ilość godzin.
Na niedzielne wydarzenie Elblążanie przybywali całymi rodzinami. - Bardzo cieszy nas fakt, że odwiedzają nas osoby, które chcą rzeczywiście wiedzieć, na czy gra w golfa polega - mówi Paweł Osiak. - Ich reakcje są bardzo pozytywne, kiedy dowiadują się ile golf może kosztować.
Ile w takim razie wynoszą koszty związane z grą w golfa? - Zacząć trzeba od podstaw. Jeśli nie wiemy, czy golf jest dla nas, najlepiej jest to sprawdzić. Na naszym polu jest to koszt 50 zł za lekcję z trenerem łącznie z całodniowym wstępem na obiekt. Na takiej lekcji dowiadujemy się jak prawidłowo trzymać kij, jak dokonywać zamachu i otrzymujemy nieskończenie wiele piłeczek do prób - opowiada Paweł Osiak. Kolejna z opcji, jeśli już jesteśmy pewni, że chcemy się o golfie nauczyć czegoś więcej, to kurs golfa. My oferujemy dwie opcje - w sezonie, w każdą niedzielę odbywają się zajęcia grupowe. Kosztuje to 50 zł od zajęć, które trwają 1,5 godziny. Na cykl składa się 6 zajęć, czyli 300 zł za 10 godzin gry. Mamy też w ofercie zajęcia indywidualne, albo w ramach 2-3 osobowej grupy znajomych. Ceny zależą wtedy od wybranej opcji. Sprzęt oczywiście jest wliczony w cenę, a jeśli ktoś chciałby nabyć swój własny kij to koszt wynosi 100 zł.
Dla kogo w takim razie jest golf? - Jest dla każdego - bez wahania odpowiada Antti Pohjonen. - Jest idealny zarówno dla dzieci w wieku 5 lat, jak i dla osób w kwiecie wieku. W tym roku, w Finlandii mieliśmy gracza, który miał 86 lat. Ważne jest, by pamiętać, że na golfa trzeba poświęcić trochę czasu. Zazwyczaj jest to pięć godzin plus dojazd. Jest to więc idealny sport dla ludzi, którzy lubią spędzać czas na świeżym powietrzu. Ludzie też nie zdają sobie sprawy ile ruchu można zażyć uprawiając ten sport. Jedno kółko to 13 500 kroków, czyli 10 kilometrów. Golf polubią też osoby, które preferują aktywny styl życia. Zabawne w tym sporcie jest to, że jak go już spróbujesz to się od niego uzależnisz.
Elblążanie tłumnie przybyli do Sand Valley Golf & Country Club. Jakie były ich odczucia? - Raz grałem i bardzo mi się spodobało. To duże udogodnienie, że pole golfowe mamy tak blisko Elbląga - mówi Mariusz Chludziński. - To sport, który przede wszystkim odpręża. Dookoła spokój, cisza. Można się tu zrelaksować.
- Można fajnie spędzić czas w gronie rodzinnym - dodaje Natalia Chludzińska. - Co prawda jestem w ciąży i mój stan nie pozwala mi czynnie uczestniczyć w grze, ale to w niczym nie przeszkadza. Mogę się tu zrelaksować i wspólnie z najbliższymi miło spędzić czas.
Zadowolony z tego sportu jest także Marcin Iłendo. - Golf ma na mnie ciekawy wpływ. Jestem palaczem, a podczas gry w golfa w ogóle nie myślę o tym, by zapalić - zdradza. - Pod koniec zeszłego sezonu spróbowałem tego sportu i teraz planuję grać co tydzień. Sprzęt jest już zamówiony. Ceny na dzień dzisiejszy gry w golfa są na każdą kieszeń, więc zachęcam do spróbowania tego sportu.
Podczas imprezy "Sport to zdrowie" swoje stoisko miał elbląski sklep „2koła - Bikes & Motors”. - Rynek rowerowy rozwija się. Moda idzie do nas z zachodu i mentalność ludzka się w końcu zmienia. Przyjechaliśmy, by pokazać nasze rowery oraz promować zdrowy styl życia - mówi Maciej Knedler, właściciel sklepu. - Dzięki jeździe na rowerze możemy poprawić funkcjonowanie układu oddechowego. Polepszymy również krążenie oraz wydolność całego organizmu. Oprócz wzmocnienia mięśni zapewniamy sobie swobodę poruszania się. Co prawda w Elblągu nie za wiele jest okazji, by stać w korkach, ale rozkopane ulice czasami potrafią utrudnić ruch na ulicach. Z rowerem nie ma takich problemów.
Wśród licznych nagród, takich jak kurs na zieloną kartę z indywidualnym trenerem, zabieg wybielania zębów sponsorowany przez jednego z organizatorów - Nasza Przychodnia (Przychodnia POZ i Stomatologia) czy karnet na siłownię, do wygrania był również rower miejski firmy Cossack o wartości 1300 zł. Wygrała go Elblążanka, Agata Grudzińska. - Jestem bardzo zaskoczona, że wygrałam. Pierwszy raz w życiu przyjechałam na pole golfowe i do tego nigdy w życiu nic nie wygrałam. A tu się udało – mówi. - To świetny dzień. Bardzo miło spędziłam tu czas. Ośrodek jest rewelacyjny, a gra w golfa jest bardzo fajna. Zachęcam wszystkich, by odwiedzili to miejsce jeśli chcą spędzić miło czas. Ja na pewno tu wrócę.
Uprawianie sportu z tymi Paniami to samo zdrowie, popieram ;).
Zdjęcia musiały być zrobione kiedy było bardzo pusto. Brawo Sand Valley za inicjatywę. Można grać, ćwiczyć, bawić się bez miejskich dotacji.
A zdjęcia 102, 103, 104 to co to? D